Ian Machado Garry po piątym zwycięstwie w oktagonie UFC wskazuje kolejnego rywala

Ian Machado Garry ma plan – po wygranej z Danielem Rodriguezem chciałby zmierzyć się z zajmującym 11. miejsce w rankingu kategorii półśredniej UFC, Neilem Magny.

Niepokonany, 25-letni Irlandczyk to były mistrz organizacji Cage Warriors, który na minionej gali UFC on ABC 4 w Charlotte zdobył piątą wygraną w oktagonie UFC. Garry zwyciężył przez TKO z bardziej doświadczonym Danielem Rodriguezem, a po pojedynku w rozmowie z dziennikarzami opowiedział o swoim kolejnym rywalu – teraz chciałby zawalczyć z Neilem Magny.

Neil Magny to fenomenalny talent i jest w tej grze już bardzo długo. Jest w czołówce rankingu odkąd ja walczyłem na amatorskim szczeblu. Kiedy przeanalizujesz z kim on się bił – jego ostatnimi rywalami byli Gilbert Burns, Shavkat Rakhmonov, Daniel Rodriguez – to elita. Chcę bić się z kimś, kto walczył z takimi utalentowanymi zawodnikami, chcę zobaczyć co się stanie. Wierzę, że Neil Magny to dla mnie teraz idealny rywal – pokonam go i pokażę ludziom jak dobrym jestem zawodnikiem.

Dla Garry’ego (12-0 MMA) zwycięstwo z Rodriguezem było 7. wygraną w karierze przez KO/TKO. 25-latek z Irlandii występował w oktagonie UFC już 5 razy, a jego bilans to oczywiście 5-0. Były mistrz Cage Warriors dokładnie przewidział jak zakończy starcie z „D-Rodem” – zapowiadał, że ustrzeli rywala prawym, wysokim kopnięciem. Wygraną na UFC on ABC 4 prawdopodobnie zapewnił sobie wejście do rankingu kategorii półśredniej UFC, której mistrzem jest Leon Edwards.

Magny (27-10 MMA) w ostatnim starciu przegrał z wcześniej wspomnianym przez Garry’ego Gilbertem Burnsem. Jego bilans w ostatnich 4 pojedynkach to 2-2. W swojej karierze wygrywał z m.in. Li Jingliangiem, Robbie Lawlerem oraz Carlosem Conditem. Większość, bo 16 z 27, zwycięstw w karierze zdobywał przez decyzje sędziowskie.