Kontynuujemy nasz przegląd kategorii nagrodą dla zawodnika (względnie zawodniczki) roku. Sponsorem tej nagrody jest firma odzieżowa Extreme Hobby.
Marcin Held w swoim trzecim podejściu wygrał wreszcie turniej Bellatora i stanął w kolejce pretendentów do pasa wagi lekkiej. Po zwycięstwie w dwie minuty w walce poza turniejem nad Rodrigo Cavalheiro 23-latek dołożył dwa kolejne poddania nad Derekiem Andersonem i Natem Jollym, za które został nominowany do poddania roku. W finale na jego drodze stanął Patricky Freire ale i z tym rywalem uporał się zawodnik Bastionu tym razem dystansując Brazylijczyka na punkty.
Joanna Jędrzejczyk rozpoczynała rok w kategorii muszej nadal kręcąc nosem na możliwe przejście do dopiero co uruchomionej w UFC kategorii słomkowej. Po zwycięstwach nad Karlą Benitez i Rosi Sexton sztab zawodniczki Arrachionu jednak podjął decyzję o zmianie kategorii. To było kluczem do sukcesu bowiem dzięki zwycięstwom w oktagonie nad Julianną Limą i Claudią Gadelhą wypracowała sobie szansę walki o pas UFC.
Borys Mańkowski w minionym roku musiał odczuwać głód walki po tym jak zdrowie pozwoliło mu na tylko jeden występ w 2013. „Tasmański Diabeł” sensacyjnie odebrał pas KSW wagi półśredniej Asłambekowi Saidowowi w maju przez poddanie i do swojego roku dodał jeszcze pierwszą obronę swojego tytułu w grudniu poddając w 80 sekund Dawida Zawadę.
Marcin Tybura w roku 2014 bezbłędnie wykorzystał szansę jaką wywalczył sobie zostając „Odkryciem roku” 2013 kiedy wygrał turniej wagi ciężkiej M-1. Turniej ten dał zawodnikowi z Uniejowa szansę walki o pas gdzie błyskawicznie poddał Damiana Grabowskiego. Na dodatek Tybura zwyciężał również Maro Peraka w kwietniu i Denisa Smoldariewa w listopadzie.
Rozdanie Heraklesów już w sobotę 18 kwietnia o godzinie 17:00 na targach Wrocław Sport Power.
Do godziny 17:30 otwarte są też głosowania na nagrody publiczności – Walka i Zawodnik.
Ta kategoria jest wypaczona przez sukces Aśki w 2015
Jedyna sensowna opcja to Held. Już dziś wiemy, że Asia wygra za rok 2015.
JJ:heart: 4 piękne walki i wywalczenie sobie pojedynku o pas UFC
Tylko trochę. Asia w 2014 zanotowała 4-0, w tym 2-0 w UFC i zdobyła prawo walki o pas. To dokładnie takie same osiągnięcie jak Helda, też zdobył TS'a. Na jego niekorzyść UFC znaczy więcej niż Bellator.
Nie ma co narzekać. Trzeba się cieszyć tym, że w tej kategorii poza Borysem mamy prawdziwych asów do wyboru. Żeby nie było, Borys jest niezły, ale tutaj mamy elitę polskiego MMA. 🙂
Nie zgodzę się, żeby kategoria była wypaczona przez zdobycie pasa przez Aśkę. Tak jak pisze @Mess Aśka w 2014 miała 4:0 z mocnymi rywalkami, wywalczyła titleshota. Marcin Held też miał bardzo udany rok, wygrał turniej, trzy fajne poddania i dominacja w finale turnieju.
Pozostałe dwie nominacje wypadają blado przy tej dwójce, ja się nie oburzę jeśli wygra Marcin czy Aśka, będę raczej zaskoczony jeśli wygra Tybura, a całkowicie zszokowany jeśli Mańkowski 😉
Uwielbiam Marcina Helda, ale porównywanie sukcesu w UFC i Bellatorze jest jednak trochę dziwne:o o:. Świetna organizacja, ale jednak Liga Mistrzów to UFC.
Porownywanie slabej kategorii kobiet z jakakolwiek meska jest dziwne. Zdecydowanie Held jest zawodnikiem roku
Może po prostu to rozdzielić na zawodnika roku i oddzielnie zawodniczkę, wtedy będzie sprawiedliwie.
Ja już mówię dzisiaj że jak Heldzik sięgnie po pas w tym roku to za rok na niego głosuję też. Pas w Bellatorze przekładam na pas w UFC damskiej słabej dywizji sorry ale tak jest…
Nie będę się z Wami kłócił, ale takiego sukcesu jaki dała nam Asia możemy już nigdy w MMA nie mieć (odpukać), więc trzeba ją nosić na rękach i doceniać:cool:
Asia zdobyła pas w roku 2015
Zgadza się, ale cały 2014 prowadził do walki o pas i stoczyła 4 świetne pojedynki z bardzo mocnymi zawodniczkami. Dla mnie UFC to organizacja lata świetlne przed innymi, dlatego uważam, że wywalczenie sobie walki o pas to coś niesamowitego wręcz.
Zdemolowany i totalnie zdominowany Paticky Freire i to w zasadzie wystarczy za cale uzasadnienie. W 2014 tylko i wylacznie Marcin Held !
Held też 4-0 w tym 3 przed czasem i wygrany turniej bellatora.
Głosujcie sobie na Marcina, ale za 10 lat może się okazać, że nie mieliśmy nikogo w top 10 UFC, a gdy Asia była nr 1 to nie docenialiśmy jej tak jak trzeba.
Aśka zdobyła pas w tym roku, więc dla mnie faworytem jest Held.
Ale już była w top 10 UFC:cool:. Ale ok już nic nie mówię, głosujcie sobie na Marcina
To aż tyle jest zawodniczek w tej wadze :)?
Za 10 lat będę opalał się na Malediwach, a póki co dla mnie Held w 2014 pozamiatał wygrywając jako 1y Polak turniej bellatora.
Bardzo śmieszne:cool:. Zobaczymy, czy w ciągu 10 lat ktoś powtórzy ten sukces:jump:
Najlepsza jest Rose Namajunas 4 w rankingu z rekordem 3-2 :D.
Przeciez ta kat. wagowa to porazka. Jeszcze jakby w 2014 zdobyla pas to moze przez chwile bym sie zastanowil czy zasluzyla na zawodnika roku
Rose Namajunas ma tak naprawdę 9-2 lub 10-2, tylko tak wyszło jej pechowo, że nie wszystkie walki ma wpisane do rankingu:shy:
Poznac, przeczytac, postarac sie zrozumiec potem oddawac glosy i komentowac. To credo powinno poprzedzac i towarzyszyc kazdemu plebiscytowi. Proste pytanie do stomatologa. Na ktorym miejscu byla Joasia 31 grudnia 20014 ?
Uhu. A Piliafas miał 20 zwycięstw tylko mu nie wpisali w sherdoga.
Akurat ona swoją pozycję zawdzięcza moim zdaniem udziałem w TUF, gdzie mimo słabego rekordu pozostawiła po sobie chyba najlepsze wrażenie ze wszystkich uczestniczek. Rekord nie oddaje jej umiejętności.
A ja nie wiem po co to bicie piany, ja będę zadowolony jeśli wygra Marcin albo Aśka, trochę zdziwiony jak wygra Tybura. Nieporozumieniem byłoby zwycięstwo Borysa, bo z całym szacunkiem, dwie walki to mało, w tym jedno znaczące zwycięstwo nad Saidowem, bo obicie Zawady to nie było wyzwanie.