gromda 11 balboa goat

Bartłomiej Domalik zwyciężył w walce wieczoru gali GROMDA 11, która odbyła się 2 grudnia. „BALBOA” pokonał Łukasza „GOATA” Parobca” i tym samym awansował do wielkiego finału turnieju mistrzów, w którym zmierzy się z Mateuszem „DON DIEGO” Kubiszynem.

Domalik częściej inicjował ataki w pierwszej rundzie, jednak Parobiec skutecznie kontrował rywala. Na twarzy Bartłomieja pojawiło się pierwsze rozcięcie, „BALBOA” na moment przeszedł do defensywy. Podrażniony Domalik w końcu trafił Parobca mocnym ciosem, którym posłał go na deski. „GOAT” wrócił do walki i kontynuował twardą potyczkę bokserską z Domalikiem.

Z obu stron padały mocne uderzenia, zawodnicy ruszyli na otwartą wymianę w kolejnej odsłonie tego starcia. Parobiec i Domalik podkręcili tempo, a także atmosferę walki po krótkim spięciu przy linach z udziałem narożnika jednego z zawodników. Do końca drugiej rundy „GOAT” i „BALBOA” wymieniali cios za cios.

Parobiec przeczytał próbę ataku ze strony rywala i skutecznie skontrował Domalika w pierwszych sekundach trzeciej rundy. „GOAT” zyskał przewagę, ale „BALBOA” odpowiedział świetną kombinacją, po której Łukasz był liczony po raz drugi w tym starciu. Końcówka tej odsłony należała zdecydowanie do Bartłomieja, „GOAT” wracał do narożnika na miękkich nogach.

„GOAT” udanie rozpoczął czwartą rundę, ale i tym razem dał się zaskoczyć Domalikowi. Parobiec upadł na deski, jednak zdołał wrócić na nogi. Przewaga Bartłomieja rosła, po chwili Łukasz znów był liczony. „BALBOA” całkowicie przejął inicjatywę, „GOAT” znów wylądował na macie, lecz Domalik nie zdołał znokautować rozbitego przeciwnika.

Zawodnicy wyszli do ostatniej, nielimitowanej czasowo rundy. „BALBOA” zwolnił i zaczął przyjmować coraz więcej uderzeń. Parobiec przejął inicjatywę, a rozcięcia i opuchlizna na twarzy Bartłomieja wciąż się powiększały. Bartłomiej nie odpuścił i zdecydował się na ostateczny atak, którym złamał Łukasza Parobca. „GOAT” wylądował na deskach, nie został znokautowany i wstał przed końcem liczenia, ale nie miał już sił ani ochoty na kontynuowanie starcia.

Bartłomiej „BALBOA” Domalik pok. Łukasza „GOATA” Parobcia przez poddanie, runda 5, 1:22

Pełne wyniki gali GROMDA 11

Czym jest GROMDA?

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromadziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

18 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Siedem
Siedem

Kapitan Ulicy

16,555 komentarzy 43,430 polubień

Szacunek dla obu zawodników.

Odpowiedz 12 polubień

Avatar of mateusz19191010
mateusz19191010

UFC
Featherweight

8,411 komentarzy 7,699 polubień

Szkoda Łukasza, ale Balboa ciekawszym przeciwnikiem dla Don Diego.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

10,631 komentarzy 42,414 polubień

Świetna batalia, GOAT postawił najcięższe warunki Domalikowi w historii jego walk na Gromdzie i zostawił mu pare pamiątek na ryju.

Parobiec jak zwykle pokazał serducho i zostawił kawał zdrowia w ringu a na koniec zlitował się nad młodym żeby się już nie męczył.

Szucun!

Odpowiedz 15 polubień

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Maximum FC
Super Heavyweight

1,796 komentarzy 3,869 polubień

Szkoda Łukasza, ale Balboa ciekawszym przeciwnikiem dla Don Diego.

Najlepsze, ze stoczyli juz ze soba walke i jest remis. Lukasz pokazal sie chyba najlepiej w swojej karierze, ale ta kontuzja ucha byla juz bardzo nieciekawa... Dziwie sie, ze nikt z komentujacych w studio nie zwrocil na to uwagi.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of czekoladowy69
czekoladowy69

Oplot Challenge
Lightweight

30 komentarzy 19 polubień

Goat kozak, prawie go rozjebal.
Ksw jest w dupie.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of JaPA
JaPA

ONE FC
Featherweight

2,306 komentarzy 3,259 polubień

Najlepsze, ze stoczyli juz ze soba walke i jest remis. Lukasz pokazal sie chyba najlepiej w swojej karierze, ale ta kontuzja ucha byla juz bardzo nieciekawa... Dziwie sie, ze nikt z komentujacych w studio nie zwrocil na to uwagi.

Moim zdaniem wygrał wtedy Diego, bo w dogrywce był lepszy. A jak jest dogrywka to tylko ona się liczy.
Będzie ogień w głównym finale!

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Maximum FC
Super Heavyweight

1,796 komentarzy 3,869 polubień

Moim zdaniem wygrał wtedy Diego, bo w dogrywce był lepszy. A jak jest dogrywka to tylko ona się liczy.
Będzie ogień w głównym finale!

A ja bylem zdania, ze dzis turniej wygra Japa

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Warkotyna
Warkotyna

Oplot Challenge
Featherweight

4 komentarzy 15 polubień

Przednia bitka. Szacun dla obydwu. :applause::applause:

Odpowiedz polub

Avatar of ArmBartek
ArmBartek

Oplot Challenge
Lightweight

29 komentarzy 62 polubień

'GOAT' jak wino, im starszy tym lepszy. Szacun Panie Parobiec. Bitka była przednia.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,461 komentarzy 26,210 polubień

Bedzie Dobra walka
Balboa i Diego :no dawaj:

Odpowiedz polub

Średniej wielkości znawca

Legacy FC
Welterweight

2,033 komentarzy 6,355 polubień

Balboa miał już 10% paska zdrowia, kurczę wierzyłem w Pana Parobca do końca.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Patrosixxx
Patrosixxx

KSW
Light Heavyweight

5,873 komentarzy 10,349 polubień

Dlatego właśnie Pudzian nie zgodziłby się na walkę z Goatem. Goat umie przyjąć, a Purpur srednio

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of PIR
PIR

PRIDE FC
Heavyweight

7,123 komentarzy 20,646 polubień

Wyobraźcie sobie co GOAT by odpierdala z lepszym cardio i tak 5lat mniej na karku. :antonio:

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

WSOF
Light Heavyweight

3,363 komentarzy 9,766 polubień

Wyobraźcie sobie co GOAT by odpierdala z lepszym cardio i tak 5lat mniej na karku. :antonio:

5 lat temu by nimi podłogi wycierał

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Lorenzo Lamas
Lorenzo Lamas

Shark Fights
Middleweight

1,284 komentarzy 2,429 polubień

Muszę przyznać, że Balboa zrobił na mnie wrażenie - mógłby namieszać w BKFC

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Miskatonic
Miskatonic

Vale Tudo
Open

23,815 komentarzy 99,916 polubień

Muszę przyznać, że Balboa zrobił na mnie wrażenie - mógłby namieszać w BKFC

Mógłby :redford:

Mam nadzieję, że weźmie do jakieś menago z głową bo tu kariera może być interesująca.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Patrosixxx
Patrosixxx

KSW
Light Heavyweight

5,873 komentarzy 10,349 polubień

Muszę przyznać, że Balboa zrobił na mnie wrażenie - mógłby namieszać w BKFC

Tam jest o wiele większy ring. Ma to znaczenie bo jest jak uciekać

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Malkontent
Malkontent

ONE FC
Heavyweight

2,589 komentarzy 5,360 polubień

GOAT to jest po prostu GOAT!
Wbrew wszystkiemu i wszystkim postawił naprawdę twarde warunki i Balbo był kilka razy w opałach.
Wspaniały zawodnik i wspaniałe widowisko, czapki z głów

Odpowiedz 1 Like