Kosmiczna kontra lewym sierpem! “Piasek” potężnie nokautuje “Liska” i wygrywa turniej GROMDA 18!

Daniel Piaskowski zanotował świetne zwycięstwo przez nokaut w finale turnieju GROMDA 18, który odbył się 6 września w Pionkach. "Piasek" potężną kontrą posłał na deski Pawła Lisieckiego wygrywając turniej.

>>> SPRAWDŹ PEŁNE WYNIKI GALI GROMDA 18: KRÓLOWIE ULICY

Od początku widać było sporą przewagę warunków fizycznych na korzyść Pawła Lisieckiego. Dobrze pracował jednak Daniel Piaskowski, od czasu do czasu doskakując do rywala z pojedynczymi uderzeniami na głowę i korpus. Trafił pod koniec rundy pierwszej „Piasek” sierpowym, który zdecydowanie odczuł „Lisek”.

Niesamowitą kontrą trafił Daniel Piaskowski w pierwszych sekundach i pierwszej akcji drugiej rundy. Potężne uderzenie posłało Pawła Lisieckiego na deski. „Lisek” nie był w stanie podnieść się o własnych siłach podczas liczenia sędziego.

Dla Pawła Lisieckiego (GROMDA 2-1-0) była to trzecia walka w organizacji GROMDA. W ćwierćfinale GROMDA 18 pokonał on w czwartej rundzie Dawida Stolarskiego, natomiast w półfinale znokautował w pierwszej odsłonie Artura Chmielewskiego.

Dla Daniela Piaskowskiego (GROMDA 3-0-0) była to czwarta walka pod szyldem GROMDA. „Piasek” w swoim pierwszym starciu pokonał Łukasza Ruszkiewicza. Na GROMDA 18 natomiast w ćwierćfinale pokonał Damiana Czera w rundzie pierwszej, a do finału awansował przez kontuzję Damiana Gójskiego w półfinale.

Gala GROMDA 18: Królowie Ulicy miała miejsce 6 września w Pionkach. Podczas wydarzenia doszło do trzynastu pojedynków, w tym eliminatora do walki o tytuł mistrzowskich pomiędzy Sebastianem "Scarface'em" Skiermańskim a Jakubem "Jokerem" Szmajdą, starć turniejowych oraz superfightów.

Podczas gali do ringu weszli również tacy zawodnicy, jak Łukasz Parobiec, Marcin Wasilewski, Artur Kubiak czy Dawid Stolarski.

Czym jest GROMDA?

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromdziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.

Odpowiedz polub