Grant Dawson, numer 10. rankingu kategorii lekkiej UFC, zareagował na błyskawiczną przegraną z Bobbym Greenem, do której doszło na UFC Vegas 80 w ostatni weekend. Dla Dawsona była to pierwsza porażka od 2016 roku.
Dawson po trzech wygranych z rzędu w oktagonie UFC, otrzymał wielką szansę i zmierzył się z weteranem klatki MMA, Bobbym Greenem, w walce wieczoru gali UFC Vegas 80. Dla 29-letniego reprezentanta American Top Team nie był to jednak udany występ – przegrał w kilkadziesiąt sekund przez nokaut. Na swoim profilu na Instagramie, zawodnik zareagował na porażkę.
Oczywiście nie jest to wynik jakiego chciałem. Gratulacje dla Bobby’ego Greena. Nadal wierzę, że trenuję w najlepszym miejscu z najlepszymi sparingpartnerami na świecie. Będę kiedyś mistrzem, to tylko mała przeszkoda. Dziękuję wszystkim za wiadomości, miłość i wsparcie! To nie koniec, na pewno – to tylko droga!
Dawson (20-2-1 MMA) do UFC dostał się dzięki programowi Dana White’s Contender Series w 2017 roku. W 9 walkach w oktagonie przed starciem z Greenem, jego bilans to 8-0-1. W tym czasie wygrywał z m.in. Markiem Madsenem, Damirem Ismagulovem czy Jaredem Gordonem. 17 z 20 zwycięstw w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem, a do walk przygotowuje się z m.in. Mateuszem Gamrotem czy Renato Moicano w American Top Team na Florydzie w USA.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Loża Szyderców
Maximum FC Light Heavyweight
WSOF Lightweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70049/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>