Turniej w stylu dawnego KSW? Walki w formule MMA przeplatane starciami kickbokserskimi na wzór gal FEN-u? W Bellatorze zarządzanym przez Scotta Cokera wszystko jest możliwe.
Na konferencji prasowej, która odbyła się w piątek ogłoszono, że 19 września w San Jose odbędzie się hybrydowa gala dwóch organizacji: Bellatora i GLORY. Jako walkę wieczoru zaplanowano starcie Tito Ortiza z Liamem McGearym o pas mistrzowski dywizji półciężkiej. Na gali odbędzie się również czteroosobowy turniej w jedną noc. Poza tym na karcie walk znajdzie się miejsce dla trzech walk kickbokserskich.
Gala została nazwana „Dynamite” jako hołd dla dawnych japońskich gal, na których odbywały się starcia MMA i kickboksingu, bo oczywiście KSW i FEN w tej kwestii Ameryki nie odkryły.
W jedno-nocnym turnieju udział wezmą: Phil Davis, Muhammed Lawal, Emmanuel Newton i Linton Vassel. Joe Shilling i Paul Daley zmierzą się w walkach kickbokserskich z nieznanymi jeszcze rywalami. Scott Coker nie ma zamiaru stosować półśrodków typu „klatko-ring”, dlatego w hali znajdzie się miejsce zarówno dla ringu jaki i klatki, które będą umiejscowione obok siebie.
W pierwszej fazie turnieju odbędą się dwurundowe pojedynki po pięć minut. Finał to już tradycyjne trzy pięciominutowe odsłony. Podano nazwiska uczestników, ale nie znamy jeszcze konkretnych zestawień. W najbliższym czasie mają być także dodane pojedynki rezerwowe.
Ortiz powiedział, że Coker oferował mu pojedynki z Kenem Shamrockiem i Kimbo Slicem, jednak były członek UFC Hall of Fame chciał walki o pas mistrzowski.
Zawsze lubiłem turnieje.Chętnie obejrze.
I to fajnie obsadzony ten turniej.
Festyn pełną parą. Jak się bawić to się bawić – dla każdego coś miłego, a przed halą stragany z obwarzankami i watą cukrową.
Ej, ja się jaram! To już jest mocna karta, jeszcze GLORY dołoży 4 nazwiska (rywale Shillinga i Daleya + ostatnie zetawienie, liczę na Sakiego, albo Verhoevena!) Jeszcze obsada jak na piątkowym Bellatorze, tylko bez tego idiotycznego łuku triumfalnego na wejściu (sama scena + droga do klatki wystarczy). Jeszcze Kimbo jako FREAK i mamy pełne DYNAMITE z lat świetności japońskiego MMA…
ah, to uczucie nostalgii 🙁
"Tito wolisz żeby Ken się podłożył czy Kimbo?"
A tak już bez złośliwości, przepych jak na straganach w święto zmarłych, ale ciekawe nazwiska i turniej, wygląda to interesująco.
Ze sportowego punku widzenia, walki Ortiza o pas nie wypada komentować, ale McGeary to materiał na gwiazdę Bellatora, więc rozgłos przy okazji walki z Tito dobrze mu zrobi.
Jak na razie zapowiada się ciekawie. Zobaczymy co z tego będzie, ale teraz jestem na tak.
Pokolenie Pudziana weszło do redakcji mmaroksów;)
No i elegancko, takie show od czasu do czasu też jest potrzebne.
Turniej? Jestem na tak!
Tito w walce wieczoru, K-1 , turniej …. rozumiem, że osoby, które są tym zachwycone nigdy nie nazwą KSW cyrkiem. Nawet największe wpadki KSW nie są tak festyniarskie jak ta gala.
Turniej wygląda ciekawie na papierze, ale to są goście ważacy po 100 kilo w dniu walki, jeżeli jakimś cudem zwycięzca będzie walczył 30 minut to bardzo wątpliwe są fajerwerki.
Ładnie to wygląda, turniej wydaję się bardzo ciekawy. Oby były duże emocje w walkach i dobre cardio.
jeżeli na festynie KSW będą walczyli zawodnicy na takim poziomie jak na tej "festyniarskiej" rozpisce to będziesz mógł dopiero takie słowa wypowiadać
Jeszcze niech główną nagrodą będzie 5 mln $ i niech walczą dwaj pół amatorscy bracia i będzie jak na pewnym filmie 😀
A na poważnie – jaram się jak mysz na ser!
W końcu jakaś odskocznia od zwyczajnym i monotonnych gal . Turniej bardzo dobrze obsadzony – Davis będzie miał trudne zadanie żeby pokazac wyższośc UFC nad BFC . Ciekawe co będzie nagroda w turnieju … Czy tylko walka o pas , czy także jakiś czek . Jestem całkowicie na tak jeśli chodzi o takie eventy ( raz 2 razy do roku śmiało chce takie coś oglądac )
Ja też czekam na tą galę z niecierpliwością! Bez PPV takie wydarzenie? Dziwne… Cooker to ma pomysły jebaniutki:wink: może do tego czasu jeszcze ktoś wyląduje z UFC w Bellatorze…
Dokładnie. Śmieszne i w ogóle niezrozumiałe porównanie.
Pride to też był festyn bo przecież robili turnieje.
Zaraz się okaże, że UFC to festyn bo są tam walki MMA, a na KSW też są walki MMA,.
Rozpiska bardzo dobra ,dziwne że bez ppv
Festyn czy nie Bellator musi się czymś odróżniać od UFC bo sportowo się nie liczy. Poza tym lepiej obsadzonego turnieju chyba nie mogli zrobić.
Witam. Zwrot we właściwym kierunku. Jednodniowy turniej to klasyczna, sprawdzona formuła. organizując tylko i wyłącznie tradycyjne gale, Bellator nie ma na tę chwilę szans w konkurowaniu z UFC.
Mam wrażenie, że co niektórzy nadużywają określenia "festyn", pisząc o różnych galach. Dla wielu to chyba wszystko to, co nie jest oznaczone logiem UFC jest festynem itp… Już nie przesadzajmy, ważne że każdy ma jakiś pomysł na siebie i dzięki temu mamy co oglądać 😉
Przyznam sie uczciwie, ze w pierwszej chwili zrozumialem, ze Phil Davies wezmie udzial w turnieju kickbokserskim i zawalczy min. z Semtexem. To mogloby byc naprawde ciekawe :wink:. Widac, ze Coker ma swoj pomysl na Bellatora, ktory choc w wielu miejscach w ogole mi sie nie podoba, to jednak sie sprawdza. Przy okazji polecam bardzo interesujacy wywiad ze Scottem, ktory wrzucal juz @baju, jesli ktos jeszcze nie widzial.
Kurde jak dla mnie turniej w LHW zajebisty pomysl. Bardzo jestem ciekawy jak wypadnie Davis na tle ludzi z Bellatora i czy wkoncu zacznie przekladac efektownosc nad powatpiewaną efektywnoscia. Walka o pas w LHW, wiadomo moze dupy nie urywa ale dla wielkiego fana tej kaategori to i tak w tamten weekend Bellator bedzie dla mnie glownym daniem 🙂
Kto uważa, że to zły pomysł ten chyba nie powinien zaglądać na cohones – wszak to forum dla fanów mma, a żaden normalny fan mma nie powie, że klasyczny turniej eliminacji wyłaniający tego jednego najlepszego jest do dupy.
No chyba , że poda jakiś argument merytoryczny na krytykę tego. Nie, to, że były takie turnieje w KSW nie jest merytorycznym argumentem(były też w Pride i były też w UFC, argument obalony).
Turnieje są spoko, mają w sobie to coś, może to moja nostalgia. Nawet ostatnio myślałem, że fajnie by było żeby któraś większa organizacja chociaż raz w roku zrobiła takie, hm… upamiętniające coś. I turniej Brllator/Glory chętnie zobaczę.
Panie, zanim zaczniesz śmieszkować, przeczytaj cały wpis:
"Gala została nazwana "Dynamite" jako hołd dla dawnych japońskich gal, na których odbywały się starcia MMA i kickboksingu, bo oczywiście KSW i FEN w tej kwestii Ameryki nie odkryły."
😉
Cocker robi zajebistą robotę w BFC. Największa organizacja na świecie zalewa nas ilością gal, a ten wprowadza nam turniej rodem z 2005 roku, zajebioza!
Chętnie wstanę aby to obejrzeć 😀
Gale w normalnych odstepach, przemyslane i ciekawe rozpiski ,a do tego brak takiej umowy jak UFC z Rebokiem (dzieki czemu zobaczymy naplyw wartosciowych zawodnikow chodzby i z samego UFC) i w ten sposob moze narodzic sie pomalu prawdziwa konkurencja dla UFC. Sam tak jak kiedys wogole nie ogladalem Bellatora tak od jakiegos czasu naprawde sie w niego wkreciłem. Nieraz freaki sie zdazaja ale to tez taka mila odskocznia;)
Nie rozumiem nazywania gali festynem. W tej chwili ogłoszone zostały bardzo mocne nazwiska w klasycznym turniejem, do tego walki w kickboxingu bardzo rozpoznawalnych i szanowanych nazwisk dla tej dziedziny. Nowatorsko zapowiada się ring i klatka ustawiona na jednej hali.
Gdzie tutaj jest coś z festynu i zabawy, czy walka Semtexa to zabawa, czy walka Davisa, King Mo, czy Newtona to zabawa? A może starcie mistrzowskie genialnego Liama McGearego z Ortizem, który przeżywa kolejną młodość demolując swoich rywali (chociażby Shlemenkę). No chyba że Shlemenko to też festyn?
Proszę pokażcie mi dowód, że to festyn, a nie jedna z najciekawiej zapowiadających się gal w tym roku (ze względu na formułę, jak i nazwiska).
Co do aspektu sportowego to też bym polemizował, ale to już głębsza dyskusja i na nieco inny temat niż główny.
Festyn to zrobila Aśka na ważeniu
I chuj, wybaczam jej to, że przypadkiem wyszło glupio a nie tak fajnie jak z Esparzą.
Turnieje w stylu bellatora to efektowny i przede wszystkim sprawiedliwy sposób na wyłonienie kolejnego pretendenta do walki o pas
To do tego turnieju poproszę któregoś z Japońskich announcerów i będę więcej niż zadowolony. Bellator rośnie w siłę, co jest bardzo dobre 🙂
To do tego turnieju poproszę któregoś z Japońskich announcerów i będę więcej niż zadowolony. Bellator rośnie w siłę, co jest bardzo dobre 🙂
Kibicujmy Bellatorowi ,bo przydało by sie podciac troche skrzydełka UFC
Kibicujmy Bellatorowi ,bo przydało by sie podciac troche skrzydełka UFC
@Wewiur Trzeba być skończonym debilem, żeby taki pomysł nazywać festynem. Ale cóż zrobisz? Idiotów nie sieją.
@Wewiur Trzeba być skończonym debilem, żeby taki pomysł nazywać festynem. Ale cóż zrobisz? Idiotów nie sieją.
Klatka i ring ustawione obok siebie. Jest to w ogóle łatwe do ogarnięcia produkcyjnie? Co z ludźmi, którym klatka będzie zasłaniała ring i odwrotnie? Nie zdziwię się jeśli się wycofają z tego pomysłu.
Klatka i ring ustawione obok siebie. Jest to w ogóle łatwe do ogarnięcia produkcyjnie? Co z ludźmi, którym klatka będzie zasłaniała ring i odwrotnie? Nie zdziwię się jeśli się wycofają z tego pomysłu.
Kibicujmy Bellatorowi bo to świetna organizacja z ciekawymi zawodnikami i niech przede wszystkim dlatego cieszy się szaunkiem. W obecnym mma jest miejsce zarówno dla UFC jak i dla Bellatora.
Nie nazwałbym ludzi per idiota, jednak komentarze są ad hoc niesprawiedliwe jeśli nawet nie pokazali co z tego wyjdzie, ani jak chcą to zrobić.
Nie mam pojęcia, tak samo jak nikt z fanów mma nie wie jak to zostanie zorganizaowane. Możliwości jest sporo, jednak z nazywaniem festynem innowacyjnego pomysłu, który nawet nie został pokazany, tylko gdzieś coś ktoś powiedział jest trochę przedwczesne.
Poczekajmy na więcej szczegółów, wtedy krytykujmy, póki co mamy świetną rozpiskę i ciekawie zapowiadający się pomysł, co z tego wyjdzie to zobaczymy.
Kibicujmy Bellatorowi bo to świetna organizacja z ciekawymi zawodnikami i niech przede wszystkim dlatego cieszy się szaunkiem. W obecnym mma jest miejsce zarówno dla UFC jak i dla Bellatora.
Nie nazwałbym ludzi per idiota, jednak komentarze są ad hoc niesprawiedliwe jeśli nawet nie pokazali co z tego wyjdzie, ani jak chcą to zrobić.
Nie mam pojęcia, tak samo jak nikt z fanów mma nie wie jak to zostanie zorganizaowane. Możliwości jest sporo, jednak z nazywaniem festynem innowacyjnego pomysłu, który nawet nie został pokazany, tylko gdzieś coś ktoś powiedział jest trochę przedwczesne.
Poczekajmy na więcej szczegółów, wtedy krytykujmy, póki co mamy świetną rozpiskę i ciekawie zapowiadający się pomysł, co z tego wyjdzie to zobaczymy.
Serio nie umiesz pisac po polsku? Rozpierdala mnie to
Serio nie umiesz pisac po polsku? Rozpierdala mnie to
Ali, to, że będziesz marudził i tak Ci nie pomorze w zdobyciu TSa
Ali, to, że będziesz marudził i tak Ci nie pomorze w zdobyciu TSa
Spokojnie, cierpliwy i kamień ugotuje
Spokojnie, cierpliwy i kamień ugotuje
Na Pomorzu to chyba tylko z Mariuszem w Ergo.
Na Pomorzu to chyba tylko z Mariuszem w Ergo.
Festyn festynem, ale bank zapewne rozbiją tą galą
Festyn festynem, ale bank zapewne rozbiją tą galą
Kosmos 🙂 Uwielbiam taki klimacik, przypominajączasy Strikeforce i turnieju HW. Oby nikt się nie posypał…
Kosmos 🙂 Uwielbiam taki klimacik, przypominajączasy Strikeforce i turnieju HW. Oby nikt się nie posypał…
dobry turniej nie jest zły.
dobry turniej nie jest zły.
Hehe, wbrew pozorom ciągle i bez ustanku, że pozwolę sobie na pleonazm, piszę po polsku (pleonazm to tak zwane masło maślane, czyli użycie ciągu wyrazów przekazujących tą samą treść, np. spadać w dół). Zaryzykowałbym stwierdzenie, że moje wpisy wręcz ociekają polszczyzną. Być może zabrzmi to dla Ciebie niczym posłannictwo zza światów, jednak dumnie posługuję się polszczyzną, a wstawki łacińskie, wszak to z tego języka pochodzą przytaczane przeze mnie wyrażenia, są nieodłączną częścią polskiego piśmiennictwa. Jednak skłonny jestem przyznać Ci rację, że idealnie by było, jakbym i z takich zapożyczeń nie korzystał, niestety ten zabieg wydaje mi się być ponad moje zdolności porozumiewania się ze światem.
Gdzież widzisz bezecność mojego uczynku w napisaniu ad hoc, jednocześnie zaczynając zdanie od serio, które jakby daleko nie zagłębiać się w słowniki polszczyzny, nie jest naszym rodzimym słówkiem. Ponadto kończysz swoją myśl sformułowaniem, które dalekie jest od poprawnej polszczyzny, a wręcz delikatnie mówiąc uchodzi za rynsztokowe. Również znaki diakrytyczne nie wydają Ci się zbyt dobrze znane, spieszę pomóc z wyjaśnieniem, są to ą,ć,ę,ł,ń,ó,ś,ź,ż, a może po prostu prowadzisz własną kampanię językową, mającą na celu pozbawienie polszczyzny ów liter? Być może jestem przewrażliwiony, lecz zdecydowanie ładniej brzmi nie potrafisz, niż nie umiesz. Jeszcze gwoli poprawności zupełnej, acz nie nazbyt stosownej, wszak jak mniemam to właśnie dbałość o poprawność mojej pisowni była przyczynkiem do skomentowania mojego wpisu, zwróciłbym uwagę na składnię w wyrażeniu: rozpierdala mnie to, zdecydowanie jest tutaj przestawiona kolejność, gdyż to zdanie powinno brzmieć tak: to mnie rozpierdala. Na koniec chciałbym delikatnie zaznaczyć, iż zdania w języku polskim zwykło się kończyć kropką, rozpierdala to czasownik zatem domaga się kropki, zresztą równoważnik zdania również bez kropki obchodzić się nie lubi. Jednak Twój pytajnik rodzi nadzieję na lepszą przyszłość, non omnis moriar, że tak zażartuję, używając w niepoprawny sposób tego wyrażenia.
Nie krytykujcie, to nie będziecie krytykowani, tym bardziej jeśli racja wasza wątpliwe ma fundamenty, a samemu popełniacie nie mniejsze przewiny.
Ale szanuję, że Cię to rozpierdala, mam jednak nadzieję, że sarkastyczny (wszak to nie ironia) styl nie zrazi Cię do moich wpisów, ostatecznie pozostaje możliwość kliknięcia w magiczny przycisk ignore, oszczędzający Ci rozpierdalania na bardziej przyziemne sprawy niż szary użytkownik z forum.
Hehe, wbrew pozorom ciągle i bez ustanku, że pozwolę sobie na pleonazm, piszę po polsku (pleonazm to tak zwane masło maślane, czyli użycie ciągu wyrazów przekazujących tą samą treść, np. spadać w dół). Zaryzykowałbym stwierdzenie, że moje wpisy wręcz ociekają polszczyzną. Być może zabrzmi to dla Ciebie niczym posłannictwo zza światów, jednak dumnie posługuję się polszczyzną, a wstawki łacińskie, wszak to z tego języka pochodzą przytaczane przeze mnie wyrażenia, są nieodłączną częścią polskiego piśmiennictwa. Jednak skłonny jestem przyznać Ci rację, że idealnie by było, jakbym i z takich zapożyczeń nie korzystał, niestety ten zabieg wydaje mi się być ponad moje zdolności porozumiewania się ze światem.
Gdzież widzisz bezecność mojego uczynku w napisaniu ad hoc, jednocześnie zaczynając zdanie od serio, które jakby daleko nie zagłębiać się w słowniki polszczyzny, nie jest naszym rodzimym słówkiem. Ponadto kończysz swoją myśl sformułowaniem, które dalekie jest od poprawnej polszczyzny, a wręcz delikatnie mówiąc uchodzi za rynsztokowe. Również znaki diakrytyczne nie wydają Ci się zbyt dobrze znane, spieszę pomóc z wyjaśnieniem, są to ą,ć,ę,ł,ń,ó,ś,ź,ż, a może po prostu prowadzisz własną kampanię językową, mającą na celu pozbawienie polszczyzny ów liter? Być może jestem przewrażliwiony, lecz zdecydowanie ładniej brzmi nie potrafisz, niż nie umiesz. Jeszcze gwoli poprawności zupełnej, acz nie nazbyt stosownej, wszak jak mniemam to właśnie dbałość o poprawność mojej pisowni była przyczynkiem do skomentowania mojego wpisu, zwróciłbym uwagę na składnię w wyrażeniu: rozpierdala mnie to, zdecydowanie jest tutaj przestawiona kolejność, gdyż to zdanie powinno brzmieć tak: to mnie rozpierdala. Na koniec chciałbym delikatnie zaznaczyć, iż zdania w języku polskim zwykło się kończyć kropką, rozpierdala to czasownik zatem domaga się kropki, zresztą równoważnik zdania również bez kropki obchodzić się nie lubi. Jednak Twój pytajnik rodzi nadzieję na lepszą przyszłość, non omnis moriar, że tak zażartuję, używając w niepoprawny sposób tego wyrażenia.
Nie krytykujcie, to nie będziecie krytykowani, tym bardziej jeśli racja wasza wątpliwe ma fundamenty, a samemu popełniacie nie mniejsze przewiny.
Ale szanuję, że Cię to rozpierdala, mam jednak nadzieję, że sarkastyczny (wszak to nie ironia) styl nie zrazi Cię do moich wpisów, ostatecznie pozostaje możliwość kliknięcia w magiczny przycisk ignore, oszczędzający Ci rozpierdalania na bardziej przyziemne sprawy niż szary użytkownik z forum.
I za to z Tobą bym się napił.
I za to z Tobą bym się napił.
Poprostu nie lubie obcojezycznych wstawek, które sztucznie brzmią. Napisałeś rozprawke chcąc pokazać swoja mądrośc jezykową – odrazu mówie ze nie startuje do niej. Co do analizy mojego zdania to jest śmieszne, piszac na forum pisze sie komunkatywnie a nie wybitna polszczyzna
Poprostu nie lubie obcojezycznych wstawek, które sztucznie brzmią. Napisałeś rozprawke chcąc pokazać swoja mądrośc jezykową – odrazu mówie ze nie startuje do niej. Co do analizy mojego zdania to jest śmieszne, piszac na forum pisze sie komunkatywnie a nie wybitna polszczyzna
Nie zrozumiałeś sarkazmu, a szkoda.
Nie zrozumiałeś sarkazmu, a szkoda.
Są wybitni i mniej zdolni 😉
Są wybitni i mniej zdolni 😉
ciekawy pomysł z klatką i ringiem razem na hali, do tego ja uwielbiam turnieje rozgrywane jednego dnia, na pewno obejrzę.
ciekawy pomysł z klatką i ringiem razem na hali, do tego ja uwielbiam turnieje rozgrywane jednego dnia, na pewno obejrzę.
Oby więcej takich rozpisek Bellatora.
Oby więcej takich rozpisek Bellatora.