Rory MacDonald w jednym z ostatnich wywiadów, podsycił nadzieję fanów na powrót do UFC, legendarnego mistrza i swojego klubowego kolegi GSP:
Tak naprawdę nie mam pojęcia czy wróci. George jest bardzo tajemniczy jeśli chodzi o te sprawy. Ciężko wyczuć co ma na myśli, ale jest obecny na treningach i bardzo dobrze sobie radzi. Nie wiem, wszystko jak zawsze pewnie będzie zależeć od oferty jaką dostanie. Wydaje mi się, że wróciłby do MMA gdyby dostał odpowiednio wysoką ofertę i odpowiednio dobrą walkę. Tak mi się wydaje ale to tylko moja opinia. Staram się nie rozmawiać z nim na ten temat bo każdy dziś męczy go tymi pytaniami.
Jeden z trenerów Kanadyjczyka, Firas Zahabi w ostatnim czasie również wspominał, że były mistrz może powrócić do gry. Według niego, idealna na powrót podczas gali UFC 200 byłaby walka z Natem Diazem który zdobył sporą popularność pokonując Conora McGregora podczas rekordowej UFC 196:
209 vs 514 @ 200 + (CM$ < GSP$)= #RealMoneyFight #NinjaGaidenvsKarateKid https://t.co/yobMEOknD6
— Firas Zahabi (@Firas_Zahabi) March 10, 2016
34-letni Georges St. Pierre zawiesił rękawice na kołku w 2013 roku po udanej, ale bardzo ciężkiej obronie pasa z Johny Hendricksem na UFC 167.
A chuj tam, będę pierwszy:
GSP vs. CONOR!!! UFC MAKE IT HAPPEN!!!
209 vs 514! No to Conor!
Co tak wszyscy nagle wysyłają młodszego z braci Diaz do półśredniej? Czyżby ktoś szukał łatwego łupu?
Byłe też czasem chcą wracać jak zobaczą hajs. Tylko czy z tego wyjdzie coś dobrego? Ja bym wolał GSP niepokonanego na emeryturze popijajacego drinki z kosmitami niż powrót i jakąś wpadkę.
Conor – nie ma takiej opcji :rofl:
Tylko Nate lub Robbie jeśli już
Nate vs GSP nawet biorac pod uwage ze go nadal kosmici ganiaja to MISSMATCH. GSP wytrze matę Natem jak szmatą. Zrobił to z Nickiem a ma nie zrobić z Natem? Dobry żart. Rowne 0% szans na wygrana Natea. Co innego Conor, chetnie bym zobaczył jak ogarnia ciężki wpierdol od GSP.
popieram 😛 Tym bardziej że wpadka bedzie wysoce prawdopodobna jak dadzą mu kogoś konkretnego 🙂
W półśredniej dla GSP interesowałyby mnie w sumie tylko dwa nazwiska – Lombard oraz Maia
Ewentualna walka o pas to dość duże ryzyko na powrót…
Conor miał walczyć z GSP na UFC200 to jest pewne bo walka sprzedałaby się najlepiej w historii ale dostał bęcki od Nate i plany zostały pokrzyżowane.
GSP zwietszył szanse dużego hajsu.I dobrze czemu jako żyjąca legenda UFC ma wracać i zarabiać mniej od Conora w końcu jego powrót też przyciągnie na pewno rzesze fanów.
GSP wróci , kwestia czasu i namysłu Łysego , UFC przechodzi najlepszy okres finansowy i wykorzystają to jak najlepiej się da $$$ za nie długo Stare wygi odejdą , jest coraz mniej " gorących nazwisk ( ppv ) kto będzie kręcić oglądalność za 2-3 lata ? 40 letnie emeryci
GSP to jest jedyny zawodnik, przy którym mam takie ambiwalentne odczucia. Z jednej strony myślę sobie, wracaj gościu, byłeś najlepszy, byłeś wzorem do naśladowania dla wielu, byłeś jedną z osób, która zachęciła mnie do mma. Z drugiej jednak chciałbym, żeby wrócił, bo sądzę, że mimo przerwy ten gość jest w stanie rywalizować dalej na najwyższym poziomie i odzyskać co jego.
Jarałem się GSP od zawsze więc nawet jakby miał walczyć z jakimś lujem to to obejrzę.
Proszę Cię przez 3 lata będzie jeszcze 5 mistrzów bez podziału na kategorie wagowe i 3 mistrzów wszechświata. Tak na serio to przez 3 lata wielu zawodników może się mega rozwinąć to tego powrót Cruza, Jonesa, Khabiba, więc sory ale jakie słabe czasy. Przestań KSW oglądać 😉 nawiązując nie martwilbym sie PPV UFC i łączył tego z powrotem UFC GSP
ten powrót GSP to zaczyna mi przypominac legalizacje MMA w NY. Ma to się niby stać ale w rzeczywistości dupa.
Takie wypowiedzi tylko mnie utwierdzają w przekonaniu ze gsp był szykowany na condoma gdyby ten tylko nie pękł niczym zużyta guma w walce z natem
Takie wypowiedzi tylko mnie utwierdzają w przekonaniu ze gsp był szykowany na condoma gdyby ten tylko nie pękł niczym zużyta guma w walce z natem
Ale to raczej jakie to ambiwaletne uczucia? 😀 To czyli chcesz, żeby wrócił 😉
Ale to raczej jakie to ambiwaletne uczucia? 😀 To czyli chcesz, żeby wrócił 😉
Hahaha, miało być "nie wracaj" w drugim zdaniu. Chyba. Coś logika została brutalnie zruchana w mojej pseudo "mondrej" wypowiedzi 🙂
Hahaha, miało być "nie wracaj" w drugim zdaniu. Chyba. Coś logika została brutalnie zruchana w mojej pseudo "mondrej" wypowiedzi 🙂
A tam zdarza sie najlepszym, na poczotku tez jak przeczytalem, myske nie no cos nie tak, albo to mi sie cos nie zgadza 🙂
A tam zdarza sie najlepszym, na poczotku tez jak przeczytalem, myske nie no cos nie tak, albo to mi sie cos nie zgadza 🙂
Nie jarałem się GSP chyba nigdy. Niezaprzeczalnie dominator i klasowe umiejętności, ale zwłaszcza ostanie lata to pasmo decyzji. Tak jakby jednak nie dawał rady skończyć przed czasem, jakby przewaga umiejętności, dyspozycji była za mała. Nie wiem sam, ale nie jaram się. 😎
Nie jarałem się GSP chyba nigdy. Niezaprzeczalnie dominator i klasowe umiejętności, ale zwłaszcza ostanie lata to pasmo decyzji. Tak jakby jednak nie dawał rady skończyć przed czasem, jakby przewaga umiejętności, dyspozycji była za mała. Nie wiem sam, ale nie jaram się. 😎
Póki co twoje gwiazdy walczą raz na 2 lata , albo zawieszenie albo kontuzję , więc kto ma z KSW zrezygnować ten ma
Póki co twoje gwiazdy walczą raz na 2 lata , albo zawieszenie albo kontuzję , więc kto ma z KSW zrezygnować ten ma
Conor powiedzialby jedno zle slowo na GSP i musialby zmienic tozsamosc…
GSP to prawdziwy mistrz nawet jak powróci to wiem że da z siebie 110 %war GSP , niech sobie jeszcze gość zarobi przy okazji niech doda jeszcze jedno zwycięstwo
To prawda z tym, że chodzi o to że zawsze się coś dzieje nawet bez GSP. Lawler daje równie dobre walki jak nie lepsze. Co 2 lata ten co 2 tamten to Zombie wróci to Diazza odwieszą, a do tego 3/4 świata, które jarac będzie się już tylko Conorem
To prawda z tym, że chodzi o to że zawsze się coś dzieje nawet bez GSP. Lawler daje równie dobre walki jak nie lepsze. Co 2 lata ten co 2 tamten to Zombie wróci to Diazza odwieszą, a do tego 3/4 świata, które jarac będzie się już tylko Conorem
Ktos wie czy GSP utrzymywal forme przez ten caly czas? A co z tymi jego utratami pamieci? Czy to nie bylo czasami przez obicie galarety? Zregenerowal sie?
Gdyby powrocil, to prawdopodobnie przebil by wplywami z PPV etc. Conora i wcale z Conorem nie trzeba by go zestawiac, wystarczylo by jakiekolwiek medialne nazwisko. Byle nie wrocil jak Fedor, to ja go chetnie zobacze z kimkolwiek wartosciowym.
Ktos wie czy GSP utrzymywal forme przez ten caly czas? A co z tymi jego utratami pamieci? Czy to nie bylo czasami przez obicie galarety? Zregenerowal sie?
Gdyby powrocil, to prawdopodobnie przebil by wplywami z PPV etc. Conora i wcale z Conorem nie trzeba by go zestawiac, wystarczylo by jakiekolwiek medialne nazwisko. Byle nie wrocil jak Fedor, to ja go chetnie zobacze z kimkolwiek wartosciowym.
Patrzcie no, adwokat się znalazł…
Jakby tak było to siedzieli by z Lorenzo przy stole i omawiali warunki nowego kontraktu…
Patrzcie no, adwokat się znalazł…
Jakby tak było to siedzieli by z Lorenzo przy stole i omawiali warunki nowego kontraktu…
Trenował , sam o tym mówił nie raz w wywiadach że trenuje bo to lubi. I jeśli ktoś śledził jego fp to cały czas wrzucał jakieś filmiki z treningów (większość z treningów akrobatyki).
Trenował , sam o tym mówił nie raz w wywiadach że trenuje bo to lubi. I jeśli ktoś śledził jego fp to cały czas wrzucał jakieś filmiki z treningów (większość z treningów akrobatyki).
Ten legendarny mistrz jak wróci to po worek kasy i kolejny oklep. Niech siedzi lepiej i cieszy się , że są tacy co go dobrze wspominają. Sorry ale dla mnie ostatnia walka i to co pokazał po niej rozwiewa te wielkie słowa uznania jaki on był mistrz.