Firas Zahabi który jest jednym z głównych trenerów obecnego mistrza w wadze półśredniej Georgesa St. Pierre, w rozmowie z Sherdogiem zdradził że dużo łatwiej było by GSP zejść w dół do wagi lekkiej niż atakować wagę średnią do czego namawiają go fani i dziennikarze :

Jeśli mam być szczery to radziłem GSP żeby zszedł do niższej wagi…wiesz nie chcę żeby doszło do tego teraz ponieważ Frankie Edgar z którym się przyjaźnimy jest mistrzem. Ale gdyby Frankie nie był mistrzem to chciałbym żeby George walczył w wadze lekkiej.  Jesteśmy częścią teamu Renzo Gracie i nigdy nie mogli byśmy walczyć z Edarem ponieważ wszyscy tak naprawdę jesteśmy zawodnikami Renzo.  Ale w innym wypadku to wolałbym żeby zszedł w dół ponieważ George nie jest tak naprawdę duży na wagę półśrednią. Ludziom może się tak wydawać ale tak nie jest. Bardzo łatwo idzie mu zrzucanie wagi do limitu 170 funtów.

Szczerze mówiąc to jest chyba najłatwiejsze obcinanie wagi z jakim mam do czynienia, a przecież trenuje wielu zawodowych fighterów.  Zrobienie limitu 170 funtów dla GSP  jest trochę za łatwe więc będę mu radził w przyszłości, gdy nie będziemy mieć kolegi który jest mistrzem wagi lekkiej aby zszedł do niższej wagi zanim pójdzie do wyższej.

 

Tomasz Nowosielski
Tomasz Nowosielski
http://www.mmarocks.pl

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

48 KOMENTARZE

  1. Wolę go w dywizji 77. Waga lekka jest nieco przeładowana, on jest mistrzem swojej kategorii, dlaczego więc nie spróbować zmierzyć się z większymi ??? Palhares nie jest też wieżowcem a daję radę w średniej.

  2. Zupełnie nie rozumiem ciśnienia na GSP żeby wchodził wyżej do Silvy podczas gdy Spider ma za głupka każdego kto sugeruje mu żeby zbił do połśredniej. Jedyne sensowne rozwiązanie w tej sytuacji to catchweight po środku drogi bo walka w którymkolwiek z obecnych limitów nie dałaby tak naprawdę odpowiedzi na żadne pytanie (no chyba że Rush zleje Pająka w 185).

  3. Jakby na serio dał rade zejsc do 155 to dopiero byłaby dominacja.Myślę że najlepiej dla GSP bedzie pozostanie w 77 i superfight z Silvą w catchweight powiedzmy w 177 lbs.

  4. Georga nich zostawią w spokoju, niech Silva sobie uderzy do <93 kg. tam jest z kim powalczyć
    …

  5. eee głupi pomysł.
    ciekawe ile wnosił by do klatki jak do Shields’a miał podobno 87kg jak się nie mylę.

  7. W lekkiej bym go chciał zobaczyc. Ale nie zobaczymy, z kolega walczyć nie będzie, a Frankie dłuuugo pasa nie odda.

  8. Z tą dominacją Edgara to bym nie przesadzał w lekkiej jest wielu groźnych zawodników którzy mogą odebrać mu pas:)

  9. Akurat mysle ze pas LW w najblizszej przyszłosci bedzie zmieniał właściela.Jest Henderson,Melvin i czywiscie Melendez..

  10. Ja mam nadzieję, że Frankie stoczy jeszcze 3 walki w lekkiej i zejdzie w dół, żeby zawalczyć z Aldo. Od dawna mam ochotę na taki pojedynek. Ale nie wydaje mi się, żeby GSP zszedł do lekkiej, nawet jak odejdzie z niej Frankie.

  11. hehe nie kumam, jakikolwiej obejrzeć dokument, krótki filmik o GSP to zawsze powtarza ze chce udowodnic ze jest numer 1 PVP no to ma najlepsza okazje – walczyc z Silvą.

  12. noodles

    Widocznie to człowiek, który dużo kalkuluje. Widać to też zresztą w jego walkach.

  13. Frankie moze stracic pas niebawem. Mam tutaj na mysli B. Hendersona. Poza tym to trawaloby troche czasu a sam Edgar bylby mile widziany w kategorii nizszej, w mega fighcie z Aldo. Jak dla mnie przejscie GSP to 155 lbs byloby strzalem w dziesiatke. Jakos nie rajcuje mnie walka ze GSP vs Spider, glownie poprzez ogromna roznice warunkow fizycznych na niekorzysc Georg’a ale za to zestawianie go z czolowka LW byloby czyms spektakularnym, wiedzac jak cholernie dobra jest ta kategoria wagowa. Na dobra sprawe koncza sie pomysly w 177 lbs, dlatego te rozwazania.

  14. Ostatnio pojawil sie filmik o tym jak cieżko Aldo zejsc do 66kg . Pojawia się ciekawa perspektywa GSP vs Aldo w 70kg.

  16. Fest maja poryte niektórzy zawodnicy z ta zasada ze nie walczą z kolegami z klubu. To nie jest walka na śmierć i życie tylko sport…

  18. @Marcin

    niestety ten filmik zostal usuniety juz , w googlu wpisz „Zbijania wagi Jose Aldo” to jakieś info będą .. ogolnie chodzi o to ,że brazylijczyk średnio ma z czego zbijać

  20. @elson też uważam, że walka GSP z coraz większym Aldo miałaby sens. Pisałem o tym już po walce Aldo Vs Homnick. Wszyscy pchają GSP do kategorii wyżej, no i super by było jakby GSP rozwalił Spidera, ale tak naprawdę to jakoś tego nie widzę, bo GSP nie jest duży (wysoki) nawet jak na swoją kategorię. Warto może się zastanowić nad odwróceniem kierunku i zejściem GSP do niższych kategorii

    Poza tym należy uzupełnić, że problemy Aldo ze zbijaniem nie wynikają tylko ze zbyt dużej muskulatury Brazylijczyka, ale też z jego słabych predyspozycji do zbijania (a może też TEAM’u?). Podobno Aldo wysiadają nerki podczas zbijania

  21. zagrywka zabezpieczajaca 😛 moze koks juz tak doskonale nie wchodzi jak dawniej wiec trzeba pomyslec o zejsciu do swojej naturalnej a nie hodowlanej wagi 😛

  22. To prawda, że Dżordżu wyczyścił już swoją kategorię wagową, ale ja go jakoś specjalnie nie widzę ani w lw ani w mw. Po prostu ma warunki idealne jak na ww. Na mw to jest jednak trochę mały (wyglądałby przy Stannie, Silvie, Sonnenie czy Okamim jak młodszy brat), natomiast jak na lw to byłby niesamowicie duży – tak jak napisał Hallabongos – on by tam nie walczył tylko wykonywał egzekucje. Tym bardziej, że czytałem, chyba nawet gdzieś tu, na cohones, że poza okresem startowym Dżordżu waży ok. 90kg (!). Teoretycznie zbili by mu wage na te 70 kg na ważenie, ale znając jego możliwości to by wnosił do klatki pewnie z 80 kg…

  25. Tylko nie to, nie chce kolejnej kategorii wagowej zdominowanej przez lay n’ pray GSP… Trudniej by mu było to zrobić w średniej i to byłoby na pewno ciekawsze.

  26. Czy tylko ja mam wrażenie, że GSP chce uniknąć walki ze Spiderem? Chociaż GSP vs Melendez byłoby ciekawym starciem.

  27. "Tylko nie to, nie chce kolejnej kategorii wagowej zdominowanej przez lay n’ pray GSP"

    Ciekawe w której walce GSP uskuteczniał lay n' pray?

  29. Lay n' pray, to obalanie i kotrolowanie zawodnika na ziemi, wyprowadzając małą liczbę uderzeń.

  30. Nie wiem skąd ta nagonka na GSP. Nie pamiętam, żeby któryś z jego rywali szaleńczo atakował w 5 rundzie. Wszyscy wyglądali tak, jakby szczytem marzeń było dla nich dotrwanie do decyzji.

  31. bardzo dobrze wiem co to oznacza, według mnie GSP jest drugim zawodnikiem w UFC pod tym względem oczywiście zaraz za Fitch’em, czasami stosuje taktykę (prawego/lewego) prostego, tak czy tak sprowadza się to do wygranych przez decyzję z jak najmniejszym narażeniem siebie samego. (lnp?) Oczywiście o to w tym sporcie chodzi, ale GSP traci dużo fanów przez taki styl walki.

  32. mmatt -> Nie masz pojęcia czym jest lay n’ pray. Jeżeli więc nie lubisz GSP. To po prostu powiedz, że go nie lubisz, a nie wymyślaj rzeczy, po których każdy normalny fan Cię wyśmieje za brak elementarnej wiedzy.

  33. Nie wyobrażam sobie go w lekkiej, niby nie jest wysoki, ale jego waga w trakcie przygotowań pokazuje, że baaardzo daleko mu do lw 🙂

  35. Ja również myślę, że GSP bliżej do LW. Mimo, że jest „wielkim” półśrednim to myślę, że popalenie odrobiny mięśni( jak w przypadku Marquadt’a) nie powinno mu sprawić problemów. Jeśli chodzi o sam wzrost, to Georges jest dość przeciętny jak na walterweight. (inna sprawa to jego duży zasięg). W średniej ta dysproporcja byłaby jeszcze większa.
    Jeśli natomiast mówić o walce z Silvą to myślę, ze catchweight jest optymalny. Każdy zawodnik będzie musiał iść na lekkie ustępstwo, ale żadnemu nie grozi utrata pasa. Również UFC tak powinno kombinować, ponieważ 2 wielkich mistrzów to dużo lepszy marketing niż jeden. 🙂

  37. @vaicavalo Pomyślałem to samo.
     Ale nie ma się co dziwić, sztab Andersona przebąkuje o emeryturze więc jeszcze trochę i GSP zostanie niepodzielnym królem p4p. Dodatkowo taka szarża do lekkiej i zdemolowanie tam wszystkich ugruntuje ten wizerunek. GSP bardzo lubię i mimo, że dużo osób na niego psioczy za styl ostatnimi czasy, to potrafię docenić i emocjonować się jego kunsztem w walce. Gość jest prawdziwym, kompletnym sportowcem – podoba mi się to w nim.

  38. Z jednej strony Edgar, który właściwie jest piórkowym walczącym w lekkiej, a z drugiej GSP, który do oktagonu wnosi około 87 kg. Tylko ja nie chciałbym oglądać tej masakry?

  39. No właśnie Edgar może łatwo zejść niżej(do czego zresztą usilnie namawia go Dana – a wiadomo, że ma on siłę przekonywania) a wtedy droga wolna…

  40. Ja bym chciał obejrzeć . I to bardzo

    Ale tak serio, jeśli St-Pierre nie ma zamiaru się ruszać do MW, to już lepiej niech zostanie w półśredniej, jego walki w lekkiej nie mają dla mnie większego sensu.

    „To normalne, najpierw Zuffa kupiła Strikeforce, teraz my ich, szczupak pożera okonia, a rekin szczupaka, biznes jest biznes”

  41. Teraz jest w sam raz. Na co mu zmiana wagi, do której niema warunków. W swojej kategorii jest idealny i lepiej nie trzeba

  42. Gray Maynard – 172 funty
    George St. Pierre – 192 funty.

    Gray jest wielki jak na swoją wagę jakim cudem GSP miałby tyle ściąć masy 😛

  44. GSP zbiłby na 100% wagę do lw dla zdrowego sportowca przy pełnej suplementacji i profesjonalnym sztabie medycznym, to nie jest wcale taka trudna sztuka. Inna sprawa, że na walkę wnosił by pewnie 77-80kg i w pełni sił masakrował „naturalnych” lekkich.

  46. Fest maja poryte niektórzy zawodnicy z ta zasada ze nie walczą z kolegami z klubu. To nie jest walka na śmierć i życie tylko sport…

    Poryte, to raczej ma ten, co zaklada, ze inni maja poryte, bo mysla inaczej. Ja tam GSP zupelnie rozumiem.

    Ciekawie (w cudzyslowie, bo sie toczy jak wszystkie takie tematy) – teoretyczna ciekawostka, ze GSP, ktory sie nigdzie chyba nie wybiera, moglby w miare latwo scinac do LW; oczywiscie, w odpowiedzi powazna rozkminka – czy powinien scinac do LW, czy pakowac do MW + paru hejterow (;) ).

  47. Nie wiem jaki problem widzicie w tym, że GSP będzie demolował przeciwników. Każdy ma takie same szanse. Każdy może zbijac ile tylko da radę. Maynard również zbija kupe kilogramów. Gleison Tibau zbija ze 183 funtów, więc nie jest to żaden ewenement. Na ostatnim turnieju HW Bellatora(nie do końca adekwatne porównanie) fajterzy zbijali z 300 funtów do 265. Ken-flo poza walkami waży około 170 funtów, a zbija(nie bez trudu) do 145. Dalej podtrzymuję opinię, że GSP bliżej do LW niż do MW. Niech zwycięzy lepszy! 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.