Po wygranym rewanżu z Lyoto Machidą Gegard Mousasi ma jeden cel – odzyskanie swojego tytułu mistrzowskiego kategorii średniej Bellator MMA. Ten jest w posiadaniu jego pogromcy, Rafaela Lovato Jr., z którym przegrał przez większościową decyzję sędziowską. Teraz Mousasi chce drugiej walki z Amerykaninem, a na konferencji prasowej po gali Bellator 228 wypowiedział się na temat utytułowanego grapplera.

W następnej walce go zabiję. Przysięgam na Boga, jeśli go nie znokautuję to nie będzie dla mnie to wygrana. Wiem co mogę zrobić i on dosłownie umrze. Zobaczycie. Znokautuję go, jestem tego pewien w 100%. Gwarantuję wam to.

Jeśli przegram z nim rewanż, przejdę na emeryturę. Przysięgam. Nie żartuję. Nie staram się teraz sprzedać tej walki. Po prostu wiem na co mnie stać. Następny pojedynek będzie specjalny, bo będę w wyjątkowej formie.

Ten gość wyglądał przed naszą walką jak koń. Nie mówimy tutaj o małej ilości sterydów. Wyglądał jakby brał jakieś małpie sterydy, nie wiem…

Podczas oficjalnego ważenia był dwa razy większy. Jego sutki były twarde jak u kobiety. Obejrzyjcie to, ja nie żartuję! Nie staram się nawet być zabawny… Mógłby karmić piersią małe dzieci. Nieważne, jestem w dobrym humorze. Może nie powinienem tyle gadać.

Dla Mousasiego wygrana na Bellator 228 była 47 w karierze. W swoich 5 walkach dla Bellator MMA wygrywał on z m.in. Rorym MacDonaldem, Rafaelem Carvalho czy Alexandrem Shlemenko.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.