Weteran i prawdziwy pionier MMA, Gary Goodridge zamieścił na swoim profilu smutny wpis na temat stanu swojego zdrowia. Często zapominamy jak ciężka i brutalna jest to dyscyplina, niestety wpis Gary`ego przypomniał o możliwych konsekwencjach jakie niosą za sobą sporty walki:

Przepraszam was, dla mnie nie ma już ratunku, moje zdrowie nie poprawi się. Dziś jestem w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek już będę. Od tego momentu będzie już tylko gorzej, każdy dzień będzie gorszy. Moje zdrowie nie poprawi się już. Leki opóźniają proces, ale to się zbliża.

 

Zawodnik już w 2012 roku poinformował o problemach jakie ma od około 2009 roku z demencją czyli postępującą chorobą mózgu z powodu której traci pamięć i inne zdolności poznawcze takie jak rozumienie, przetwarzanie informacji, zdolność do uczenia się i wyrażania siebie. Chorobie często towarzyszą zmiany emocjonalne takie jak lęk, drażliwość, zmiany osobowości oraz depresja:

W 2016 roku w rozmowie z AXS ponownie opowiedział o postępującej chorobie:

Poniżej jeden z highlightów Garyego Goodridgea który w zawodowym MMA i K-1 stoczył łącznie 85 pojedynków:

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.