(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

Starcie Marka Hunta z Frankiem Mirem walką wieczoru gali UFC Fight Night 84 w Australii.

Taką nieoficjalną jeszcze informację, przekazały amerykańskie portale. 84. gala z cyklu Fight Night odbędzie się w Brisbane, Australii. Będzie to drugie wydarzenie sygnowane przez UFC, które zawita do tego miasta. Za pierwszym razem oglądaliśmy tam niesamowity pojedynek Marka Hunta z Antoniem „Big Footem” Silvą, który zakończył się remisem. Nic więc dziwnego, że po takiej bitce, Hunt wraca w to samo miejsce z nową walką wieczoru.

Mark ostatnio powrócił na zwycięski szlak, po tym jak znokautował Silvę w rewanżowym starciu. Dla Mira będzie to pierwsza walka po tym jak ubiegłego roku jednogłośną decyzją sędziowską, przegrał z Andreiem Arlovskim. Gala UFC Fight Night 84, odbędzie się 20 marca.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

44 KOMENTARZE

  1. Mir by sub, chyba, że Hunt wystrzeli znowu z jakąś petardą…zawsze ciekawiło mnie czy taka siła ciosu jak Hunt'a zanika z wiekiem…jak widac nie.

  2. Cloud

    Mir to ogarnie. Klincz, zapasy, parter. Nie będzie żadnego urywania głowy.

    MIR przewróci grubaska?

  3. Taran

    MIR przewróci grubaska?

    Nelson i Miocic przewrócili to Mir z jego masą i dramatycznym klinczem tego nie zrobi? Oglądałeś jego ostatnią walkę?

  4. Widze przed oczami przebieg walki Mira z Kongo i czuje w kosciach,ze walka zakonczy sie podobnie, Mir trafi i udusi, choc nie obrazilbym sie na zwyciestwo Hunto, obu panow kocham 🙂

  5. Cloud

    Nelson i Miocic przewrócili to Mir z jego masą i dramatycznym klinczem tego nie zrobi? Oglądałeś jego ostatnią walkę?

    Nie no, ale Miocic to jest co najmniej bardzo przyzwoity zapaśnik jak na wagę ciężką, to nie była żadna niespodzianka, że obalał Hunta. Zapasy Mirka pozostawiają natomiast sporo do życzenia. Mirowi czasami wychodzą niezłe obalenia z klinczu (patrz walka z Nelsonem), ale raczej nie jest to zawodnik, który dysponuje dynamicznymi wejściami w nogi. Mogę się mylić, ale zdaje mi się, że Mir może zostać brutalnie skarcony przy próbie skrócenia dystansu. Z drugiej strony, Frank w ostatnich walkach nie dawał się tak łatwo trafiać w stójce, a Hunt raczej nie ma narzędzi, by wykorzystać największą słabość Mira (tj. zbieranie ciosów pod siatką). Biorąc pod uwagę, że Hunt w ostatnich latach lubi powąchać dechy, wcale się nie zdziwię, jak Mir go znokautuje jakimś kolanem.

    Generalnie zestawienie całkiem fajne, trudne do typowania. Mam nadzieję, że Mir zaliczy pierwsze od 5 lat poddanie.

  6. mam nadzieje że walka będzie widowiskowa że Mir nie będzie się tulićtylko że będzie zażarta walka  jakieś podanie jak z Nugeirą  ze strony Franka albo piękne ko ze strony Marka

  7. Lubię obu bardzo, ale bardziej jednak Mareczka. Marek przez atomową bombę na japę, a potem spokojne, epickie odejście w stronę zachodzącego słońca.

  8. Szanuję i Marka i Franka ale zdecydowanie wolałbym, by głowa Franka uleciała gdzieś pod aborygeńską chałupkę niż widok poddanego Marka. Walka zaczyna się w stójce, szczęka Franka z tytanu nie jest a Hunt ma czym przypierdolić.

  9. Szanuję i Marka i Franka ale zdecydowanie wolałbym, by głowa Franka uleciała gdzieś pod aborygeńską chałupkę niż widok poddanego Marka. Walka zaczyna się w stójce, szczęka Franka z tytanu nie jest a Hunt ma czym przypierdolić.

  10. Mir akurat odłączał głównie jednostrzałowców z podejrzaną szczęką, jak Duffee. To nawet nie jest połowa Huntowej petardy.
    Ale z drugiej strony Franek dość odporną szczękę ma i prędzej czy później sprowadzi.
    Mówię to z żalem, bo kibicować będę Markowi.

  11. Mir akurat odłączał głównie jednostrzałowców z podejrzaną szczęką, jak Duffee. To nawet nie jest połowa Huntowej petardy.
    Ale z drugiej strony Franek dość odporną szczękę ma i prędzej czy później sprowadzi.
    Mówię to z żalem, bo kibicować będę Markowi.

  12. Kolejna walka która może iść w dwie strony, super. Może być ciekawie, faktycznie więcej plaszczyzn należy do Mira ale jeśli dojdzie do wymiany, to rożnie może być.

  13. Kolejna walka która może iść w dwie strony, super. Może być ciekawie, faktycznie więcej plaszczyzn należy do Mira ale jeśli dojdzie do wymiany, to rożnie może być.

  14. JŻuberek

    Mir akurat odłączał głównie jednostrzałowców z podejrzaną szczęką, jak Duffee. To nawet nie jest połowa Huntowej petardy.
    Ale z drugiej strony Franek dość odporną szczękę ma i prędzej czy później sprowadzi.
    Mówię to z żalem, bo kibicować będę Markowi.

    przeciez mir to szklanka 😀 jak mu mark pierdolnie, to frank poplynie nad morze

  15. JŻuberek

    Mir akurat odłączał głównie jednostrzałowców z podejrzaną szczęką, jak Duffee. To nawet nie jest połowa Huntowej petardy.
    Ale z drugiej strony Franek dość odporną szczękę ma i prędzej czy później sprowadzi.
    Mówię to z żalem, bo kibicować będę Markowi.

    przeciez mir to szklanka 😀 jak mu mark pierdolnie, to frank poplynie nad morze

  16. Serce za Hunto, rozum za Mirem. Jeśli Mir sprowadzi szybko Hunto to go poskręca i tyle z tego bedzie. Mam nadzieję,  ze Mareczek przepracuje porządnie do walki…najlepiej w Tajlandii tak jak przed walką z Silvą.

  17. Tak myślę. Kciuki trzymam za Hunto ale wydaje mi się, że będzie gameplan, dystans, nudna walka i decyzja dla Franciszka.

  18. Tak myślę. Kciuki trzymam za Hunto ale wydaje mi się, że będzie gameplan, dystans, nudna walka i decyzja dla Franciszka.

  19. Wygrana zależy od tego czy Mir już urodził czy nie. Jeśli nie – powinien ogarnąć. Gdyby nie fałszywe skurcze w walce z Arlovskim to miałby wtedy wygraną w kieszeni.

  20. Wygrana zależy od tego czy Mir już urodził czy nie. Jeśli nie – powinien ogarnąć. Gdyby nie fałszywe skurcze w walce z Arlovskim to miałby wtedy wygraną w kieszeni.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.