Frank Mir podczas długiego wywiadu dla Tapout powiedział kilka interesujących rzeczy:
*Uważa że Brock Lesnar nie uderza tak mocno jak wszyscy sądzą. Mówi że Lesnar nie ma uderzenia która jest w stanie cię znokautować i zna wiele osób które uderzają mocniej od niego.
*Jeśli Brock będzie chciał walczyć z nim w stójce to czuje że sobie z nim tam poradzi. Jeśli walka zejdzie do parteru to ma zamiar znowu go poddać. Uważa że ta walka skończy się tak samo jak ich pierwsza.
*Noguiera był tak zniszczony po pierwszej rundzie że chciał wyjść z klatki. Ludzie z narożnika Noga musieli go złapać i zatrzymać przed opuszczeniem octagonu.
*Nie uważa Noga za mądrego zawodnika ponieważ jedyne na czym polega to jego serce do walki i nigdy nie zmieni swojego stylu walki, nie ważne jak źle będą wyglądać dla niego sprawy w ringu to będzie walczyć tak samo.
*Był zszokowany że dwóch z 3 sędziów pierwszą rundę punktowało 10-9 dla Mira, uważa że powinno być przynajmniej 10-8.
o zaczeło się …
Właśnie obejrzałem walkę jeszcze raz i faktycznie Nog zaraz po zakończeniu pierwszej rundy chciał wyjść z oktagonu ale jego narożnik go zatrzymał. Wcześniej nie zwróciłem na to uwagi.
Mir to pajac !! przed walką tyle się nagadał o szacunku do Noga, który zresztą mu się należy, a teraz jak wygrał to rumakuje i pokazuje jak go zniszczył. Mam nadzieje, że ktoś konkretnie przekopie mu ryja to się trochę zamknie, oczywiście nie Lesnar bo ten to już jest idiota na potęgę !!! kultura zawodników MMA w stanach i w Japonii to jest przepaść !!!
Mir- łeb jak sklep. Spodziewałem się więcej po nim ale się zawiodłem. Myślę że gdyby Nog był w 100% przygotowany do tej walki skończył by Mira. Co do tego ze Nogueira to tylko serce do walki to chyba jakaś kpina. Jego jiu jitsu jest lata świetlne przed jj Mira, stójka IMO też lepsza choć jak widomo Nogueira nie od dziś boryka się z problemami zdrowotnymi i ma już swoje lata. Mam nadzieję że ci panowie skrzyżują jeszcze raz rękawice i Mir odszczeka pod stołem wszytsko co powiedział. Aha i w walce z Brockiem będe kibicował Lesnarowi.
tak przepaść czego przykładem było np zachowanie Gomiego w walce z Azeredo, notoryczne niepodawanie ręki prze Ogawę czy ostatnie gadanie Kitaoki przed walką z Gomim 😀 😀 😀
BCL: Przestań szukać wymówek dla Noga. Nie on jeden ma problemy zdrowotne. Mir wygrał uczciwie i zdecydowanie.
Jeśli jest za stary i nie wyrabia, to niech się zmieni zawód. O ile znajdzie robotę w której będą mu płacić taką kasę za nazwisko.
Jasne, zgadzam, że w Japonii tez zdarzają się krzywe akcje, Ogawa to faktycznie wieśniak , ale koniec końców dostał baty i tak się skończyło kozaczenie. Nikt mi nie wmówi, że zachowanie zawodników w stanach i Japonii jest choćby porównywalne.
nikt nie wierzył w Mira wszyscy skazywali go na przegraną, wiec nic dziwnego że chce sie odkuć, wcześniej najeżdżano na Mira że nie ma najmniejszych szans wiec postanowił sie odkuć
sie czepiacie Mira, żę prawdę gada?
i gdzie Mir podważał umiejetności Noga? On tylko powiedział, że Nog walczy zupełnie bez głowy i nie ma zadnego planu na walkę 😛 a ode mnie: nie rozwija się, nie zmienia i nikogo juz nie jest w stanie zaskoczyć – tyle !!!
Przypomnę co niektórym, że Nog ma 32 lata i jest tylko 3 lata starszy od Mira więc pisanie, że “ma już swoje lata” jest słabą wymówką. O ile dobrze pamiętam to Couture w tym wieku zaczynał karierę w MMA.
VENOM a co ostatni pogromca Gomiego chcial od niego na koniec walki ?
chciał rewanżu 😀
Co do zachowania zawodników w USA i w Japonii, moim zdaniem jest to bardzo porównywalne, to w Japonii miała miejsce największa zadyma na ringu (po Shogun vs. Coleman), to w Japonii zawodnicy bili się w szatni (Krazy Horse vs. Marcelo), to Misaki obrażał Akiyamę po walce na Yarennoka, z drugiej strony to Akiyama nasmarował się olejkami przed walką z Sakurabą. Przykłady można mnożyć, oczywiście potrafię wymienić drugie tyle z UFC, ale nikt nie wmówi mi kulturę zawodników walczących w Japonii i USA dzieli przepaść
specrecon musze ci powiedzieć że chyba wogóle nie myślisz bo couture ZACZYNAŁ mając 32 lata a nogueira ma za sobą około 40 walk jest po wielu kontuzjach
WAND FOREVER
gdyby minotauro teraz zaczynał nie mając przed sobą żadnych walk napewno walczyłby
lepiej zrozum
nie mając za *sobą* tylu walk SORY POMYŁKA
jestescie zawiedzeni, ze nog tak sie dal obic i tyle…tez kibicowałem brazylijczykowi, ale prawda jest taka jak mowi mir
powinno byc 10-8 (nog nie zrobil absolutnie nic…aaa zapomnialem – przyjal w swoim stylu kilkanascie bomb) nog walczyl jak idiota, przegrywajac kompletnie stojke, nie probowal sprowadzic walke na glebe,
poza tym juz w walce z sylvia tamten go obijal i nog mial duzo szczescia, ze obsraniec poczul sie za pewnie i podal mu noge
Ja pisałem o wieku zawodników a nie o tym kto ma ile walk za sobą. Czytaj ze zrozumieniem panie WANDYFAN!
ps. I pisz też ze zrozumieniem – najlepiej w jednym poście.
Moim zdaniem ta pierwsza runda powinna byc 10-8, a Nogueira naprawde chciał wyjsc po niej z klatki, wiec mysle ze Mir po prostu powiedział prawde. A co do Lesnara to zawodnicy zawsze tak gadają jak ma dojść do ich walki. Pamietam jak Lesnar mowił “Its easy for me to beat Randy Couture” i faktycznie mu sie to udało ( choć może nie “easy”:D)
Mam nadzieje że Lesnar go zmuci
nog ma juz za bardzo obitą twarz żeby walczyć dalej, myślę że góra 2 lata powalczy i koniec kariery bo naprawdę potem może mieć kłopoty zdrowotne a szkoda by było…:)
Z calym szacunkiem, ale Nog w walce z Mirem nie istnial, zero unikow, zejsc z linii ciosu, czasem sie cofnal do tylu i przyjal kilka bomb, wyprowadzil kilka ciosow, ktore i tak nie doszly celu. Nie wiem też czemu nie próbował obaleń. Nog sie zachowuje jak Paulo Filho ostatnio, kiedys wspaniały zawodnik, a dzis cień samego siebie. Przeciez jak Nog z Fedorem walczyl to jednak robil uniki, nie dal sie tak obijac jak dziecko (przynajmniej w stójce). Ja na miejscu Mira bym sie tak nie podniecal bo teraz Noga to by skonczyli Fedor, Arlovski, Barnett, Lesnar, Couture i być może jeszcze ktoś.
pablo na jakiej podstawie jestes przekonany ze Noga by skonczyli fedor, arlovski , barnet , lesnar i couture ? walka walce nie rowna i przeciwnik przeciwnikowi nie rowny.. Pamietajcie o tym 😉
mimo że mam szacuneczek dla Mira po tej wygranej ,bo zaprezentował sie godnie to i tak uważam że jest mistrzem ufc takze w trash talkingu,pycha przez niego przemawia nie pierwszy raz i moim zdaniem to bardziej brak formy u noga niz jego swietna forma zadecydowały o ostatniej wygranej
duzo prawdy mir powiedzial i koniec-jestem wielkim fanem noga i wiem co to za zawodnik-do tej pory nigdy nie przegral przed czasem,pamietam jego anacondy na texanczyku,pamietam jego walke z mirkiem jak po mawachi byl koniec rundy a potem szybka balacha i mirko odklepal-nie ma co to wielki zawodnik ale usa chyba troche rozpiescily noga:( mam nadzieje ze wezmie sie w garsc:) i jeszcze dokopie-a dla mira szacunek -bede za nim w walce z lesnarem choc watpie zeby wygral;(
Przed walka Grifina z Rashad napisalem za zloty wiek Grifin ma juz za soba i tak samo uwazam w kwesti Mira . Noga przed i po walce mowil o swoim przeciwniku z szacunkiem.
dokladnie, Rogan wielce wychwalal stojke Mira ale to Nog dal du** w tej walce i slabo sie zaprezentowal, moze ten gronkowiec faktycznie ale jesli tak to dlaczego wogole wyszedl do walki?
do Bigjon: Wydaje mi sie poprostu, ze Nog to nie ten zawodnik co kiedys, od kiedy jest w UFC łapie takie baty, że miał szczęscie ze go Herring nie skonczyl bo naprawde mogl, Sylvia tez. Zgadzam się oczywiście, że walka walce nie równa, ale chyba mi nie powiesz, że np. Filho czy Cro cop w obecnych formach to Ci sami zawodnicy co kilka lat temu. O ile taki Filho mogłby konkurować jeszcze niedawno z A. Silva to teraz by go chyba zdrapywali z octagonu, to samo Cro Cop – swietnie sobie radzil w Pride OWGP, a później baty kilka razy. Nie wiem czy dobrze sie wyrazilem, Nog to jeden z moich ulubionych zawodnikow, ale nie da sie ukryc ze ma znizke formy. Moze mnie troche ponioslo przez to co Mir powiedzial – teraz to jakich Lesnar nie ma słabych uderzeń, a gdyby nie sędzia to nie wiem czy Mir by przytomności nie stracił, zreszta Randy to sprawdził empirycznie 😉