Francis Ngannou opublikował wymowny wpis w swoich mediach społecznościowych, który prawdopodobnie jest komentarzem do informacji na temat jego ostatnich negocjacji z nowymi, potencjalnymi pracodawcami. Ngannou opublikował zdjęcie bohatera z komiksów BatmanDwie Twarze, co miałoby zapewne sugerować dwulicowość niektórych promotorów.

Cały czas głośno jest na temat negocjacji z różnymi potencjalnymi pracodawcami byłego mistrza kategorii ciężkiej UFC, Francisa Ngannou. Ten rozmawiał już na temat angażu z m.in. BKFC czy ONE Championship. Teraz pojawiły się informacje na temat negocjacji z azjatycką organizacją, która według jej szefa, Chatri Sityodtonga, miała przedstawić mu ofertę na 20 milionów dolarów, ale według niego, Ngannou chciał miejsce w zarządzie, na co nie mogli się zgodzić. „Predator” w rozmowie z Arielem Helwanim twierdził, że negocjacje z ONE Championship nie zakończyły się sukcesem, bo ten zobowiązał się już słownie na podpisanie kontraktu z innym pracodawcą.

Po tym jak Sityodtong wyznał, że to żądania pozafinansowe były przyczyną zerwania rozmów z Ngannou, ten opublikował krótki, ale wymowny wpis na swoim profilu na Twitterze wraz z wcześniej wspomnianą grafiką przedstawiającą Dwie Twarze.

Człowieku, niektórzy promotorzy… (śmiech)

Nie są to oficjalne informacje, ale prawdopodobnie nowym domem jeśli chodzi o występy w klatce MMA dla Kameruńczyka będzie PFL, z którymi od jakiegoś czasu miał rozmawiać na temat potencjalnej współpracy. Nadal nie wiadomo jednak kiedy i z kim były mistrz królewskiej dywizji UFC miałby zadebiutować w ringu bokserskim – wiemy, że od lat wspomina on o swoim marzeniu – pojedynku w boksie, na co nie pozwalał mu kontrakt z UFC.

36-letni Ngannou (17-3 MMA) coraz częściej krytykowany jest za odejście z UFC. Były król dywizji do 120 kilogramów organizacji nie walczył od stycznia tamtego roku i nadal nie wiadomo kiedy znowu zobaczymy go w akcji. Wiele osób twierdzi, że popełnił błąd odchodząc z UFC i rezygnując z pewnych wypłat opiewających na miliony dolarów. Ten jednak zaznacza, że w całym procesie nie chodzi o pieniądze, a o pozafinansowe aspekty umowy jak np. potencjalne występy w ringu. W swojej karierze wygrywał przez nokauty z m.in. Cainem Velasquezem, Curtisem Blaydesem oraz Alistairem Overeemem. 16 z 17 zwycięstw zdobywał przez skończenia przed czasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

32 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,395 komentarzy 54,424 polubień

Mówcie co chcecie, ale ten Chatri to śliski jak sam skurwysyn i nie wierzę mu w żadne słowo, lol.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,397 komentarzy 106,722 polubień

Mówcie co chcecie, ale ten Chatri to śliski jak sam skurwysyn i nie wierzę mu w żadne słowo, lol.

obaj sa siebie warci, a Niganu to taki wzor do nasladowania? kupa gowna, niech wypierdala...

Odpowiedz 8 polubień

R
Rulimajk

WSOF
Welterweight

3,269 komentarzy 9,463 polubień

Mówcie co chcecie, ale ten Chatri to śliski jak sam skurwysyn i nie wierzę mu w żadne słowo, lol.

Obaj są tacy sliscy, że w tym duecie to bym nikomu nie ufal

Odpowiedz 1 Like

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,395 komentarzy 54,424 polubień

Obaj są tacy sliscy, że w tym duecie to bym nikomu nie ufal

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

10,657 komentarzy 42,544 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Może zabrakło choćby odrobiny realizmu?

:fjedzia:

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Siwy25_1
Siwy25_1

UFC
Middleweight

11,687 komentarzy 59,752 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

On jest tylko mistrzem jakich była masa, a na pewno było wielu lepszych od niego.

Żadna z niego billboardowa twarz na którą każdy kupi bilet. Trochę realizmu by się przydało.

Odpowiedz 5 polubień

click to expand...
Avatar of Unbreakable
Unbreakable

Maximum FC
Featherweight

1,486 komentarzy 1,056 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Owszem, można w siebie wierzyć, ba! Nawet powinno się w siebie wierzyć, ale jeśli wszystkie pomysły kończą się bez powodzenia, to znaczy, że coś jest nie tak.
Powinno się zastanowić czy faktycznie upór z jakim probuje wszystkich do siebie przekonać, ma podłoże w realnym świecie. Tutaj tego brakuje. Trzeźwego spojrzenia na sytuację w jakiej się znajduje.
Nie wiem czy to jest zbyt wysokie ego i odrealnienie, że coś znaczy, i mu się należy, czy po prostu jest Totalnie bezrefleksyjny, i uważa, że to cały świat jest zły, a nie on.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,395 komentarzy 54,424 polubień

No dobrze, na pewno każdy z nas skorzystałby z nieco "realizmu", ale przecież on krzywdy nikomu nie robi. Próbuje wyrwać jak najwięcej swoimi sposobami. Nic strasznego.

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień
R
Rulimajk

WSOF
Welterweight

3,269 komentarzy 9,463 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Serio ?
Przecież cala wakanda jest śliska. Jeśli nie zauważasz ich zachowań, że każdy jest zły tylko nie oni to jak to inaczej nazwiesz? Znasz kulisy negocjacji z UFC? 75 obiadów to 75 spotkań ? Nawet jakby wpierdalali po 2 to świadczy o tym, że on nie postawił sprawy jasno a dodawał coraz nowe punkty i popłynął na tym. Jego kariera nie zmieni mojego życia w chuju go mam, fajnie, że wyszedł z biedy. Zdobył mistrza, osiągnął dużo ale dostał odklejki. To nie czasem on porównal kontrakt z UFC z taką kasa do niewolnictwa? Poprawcie mnie jak się mylę. Nie kłamie? Kurwa :mamed: zawsze obie strony kłamią i nie dowiemy się jaka była całkowita prawda. Więc jest śliski dla mnie ale szanuje twoje zdanie jeśli uważasz, że niganu jest prawdziwy.

Odpowiedz 5 polubień

click to expand...
Avatar of Lorenzo Lamas
Lorenzo Lamas

Shark Fights
Middleweight

1,287 komentarzy 2,436 polubień
Avatar of KML
KML

Maximum FC
Heavyweight

1,715 komentarzy 2,725 polubień

No dobrze, na pewno każdy z nas skorzystałby z nieco "realizmu", ale przecież on krzywdy nikomu nie robi. Próbuje wyrwać jak najwięcej swoimi sposobami. Nic strasznego.

Franek moim zdaniem zwariował albo doradzają mu nieodpowiedni ludzie. Na prawdę jak na te ilości sprzedanych PPV to UFC zaoferowało mu fajną ofertę. Gość, który z Miociciem ledwo co wykręcił niecałe 400 tys. PPV teraz stawia jakieś warunki. Moim zdaniem teraz tylko jakiś szaleniec albo totalny desperat spełni jego warunki. Z biznesowego punktu widzenia nie ma to sensu. Kim jest teraz Ngannou? 37 lat, obronił pas w średnim stylu i potem spierdolił przed Jonesem, do tego już ponad rok bez walki. Ubzdurało mu się, że będzie drugim McGregorem. Tylko, że Irlandczyk ileś lat w UFC regularnie sprzedawał PPV w milionowych ilościach.

Odpowiedz 6 polubień

click to expand...
Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,397 komentarzy 106,722 polubień

No dobrze, na pewno każdy z nas skorzystałby z nieco "realizmu", ale przecież on krzywdy nikomu nie robi. Próbuje wyrwać jak najwięcej swoimi sposobami. Nic strasznego.

zrobil dywizji, pierdolil na Stipe caly czas jak to malo walczy, a pozniej pokazal klase.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Featherweight

1,470 komentarzy 4,952 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Ja mu zarzucam ze przecenia swoją wartość i to ostro, i ze będąc czynnym zawodnikiem powinien walczyć, a nie chcieć zmienić cały biznesowy świat. Sory ale żądanie od UFC opieki lekarskiej i prawnika przy negocjacjach to już jakaś kpina. Jak ma takie kreatywne pomysły to niech otwiera swój biznes i próbuje, a nie robi złudzenia ze jest zawodnikiem, podczas gdy cała swoją uwagę kładzie na fantazjowanie o milionach$ i nowych pomysłach biznesowych dla nie swoich firm.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of JaPA
JaPA

ONE FC
Featherweight

2,306 komentarzy 3,259 polubień

On musi mieć w chuj kasy skoro nie przyjmuje tych ofert. Może ma jakieś biznesy, o których nie wiemy dlatego ma w dupie ten hajs co mu proponują. Tak naprawdę może w ogóle nie chce walczyć i dlatego stara się o coś co jest praktycznie nierealne. A pojazd po nim jest kompletnie niezrozumiały, bo to jego życie i wybory.

Odpowiedz polub

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Legacy FC
Flyweight

1,804 komentarzy 3,884 polubień

Mówcie co chcecie, ale ten Chatri to śliski jak sam skurwysyn i nie wierzę mu w żadne słowo, lol.

Za to Francis sztywniotko i prawilniak. Godnie walczy z niegodziwoscia. Robin Hood, chcial zabrac bogatym i dac biednym (czyli sobie). Ciekawe jak to wygladalo z miejscem z zarzadzie. O Mbappe sie nasluchal chyba.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Bezimienny
Bezimienny

UFC
Bantamweight

8,020 komentarzy 12,775 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

jak to powiedział kiedyś Peter Sobota "obowiązkiem prawdziwego zawodnika MMA jest walczenie na UFC". Dużo kibiców też ma takie podejście, a sport zawodowy to kalkulacja ryzyka do zysku, a nie jakaś rywalizacja dla idei -skoro UFC tak działa to dlaczego zawodnicy mają tak nie działać? Bo każdy w życiu prywatnym wybiera tylko wartościową pracę...
Plus na pewno UFC ma jakieś zapisy kontraktowe, które nie każdemu się podobają a nie moga głośniej o tym mówić przez klauzule poufności.

Boże coś na zasadzie: dlaczego Cristiano Ronaldo gra teraz tylko dla kasy przechodząc do klubu, który znaczy tyle co...
Coś ten Ngannou jest jechany niczym Mamed za odrzucenie oferty UFC

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

15,482 komentarzy 72,024 polubień

8459D37F-830D-477E-A6B9-5E4F3D46AE5F.jpeg

Pewnie fejk, ale absolutnie nie mam zamiaru tego weryfikować :fjedzia:

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

10,582 komentarzy 25,426 polubień

Mudzina myślała, ż Dana White to to jedyny kłamca, oszust i złodziej w tym światku. :beczka:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,667 komentarzy 20,371 polubień

FvK4B-6XoAApfzE.jpeg

-czyli widać, że wiedział o tym, ze Jones powyciera Nim oktagon i zbroja była obsrana, ze dostanie i wypła będzie niższa.

Odpowiedz polub

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

16,057 komentarzy 35,668 polubień

10/10 temat, zapomnę go za pół godziny

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,103 komentarzy 27,997 polubień

Co sprawia, że Ngannou jest śliski? Jasno dawał znać czego chciał od UFC, nie do końca chodzi mu o kasę. Nie rozumiem zbytnio tej nagonki, przecież nie robi nikomu krzywdy, nie kłamie, nie wypowiada się jakoś kontrowersyjnie... Jedyne co można mu "zarzucić", bo to dla mnie też nie do końca zarzut, to to, że bardzo swoją wartość "winduje" i w nią wierzy, ale czemu miałby tego nie robić? Chyba każdy tak powinien o sobie myśleć...

Zapomniałeś, że jest czarny i z Afryki, a to dla większości tego forum zbrodnia nie do wybaczenia.

Odpowiedz polub

G
Guest

Zapomniałeś, że jest czarny i z Afryki, a to dla większości tego forum zbrodnia nie do wybaczenia.

Ależ skąd, tu same dobre chłopaki są

Spoiler content hidden.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,128 komentarzy 30,977 polubień

On musi mieć w chuj kasy skoro nie przyjmuje tych ofert. Może ma jakieś biznesy, o których nie wiemy dlatego ma w dupie ten hajs co mu proponują. Tak naprawdę może w ogóle nie chce walczyć i dlatego stara się o coś co jest praktycznie nierealne. A pojazd po nim jest kompletnie niezrozumiały, bo to jego życie i wybory.

Biznesy Francisa :lol:
142.jpg

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,395 komentarzy 54,424 polubień

Zapomniałeś, że jest czarny i z Afryki, a to dla większości tego forum zbrodnia nie do wybaczenia.

100%.

Serio ?
Przecież cala wakanda jest śliska. Jeśli nie zauważasz ich zachowań, że każdy jest zły tylko nie oni to jak to inaczej nazwiesz? Znasz kulisy negocjacji z UFC? 75 obiadów to 75 spotkań ? Nawet jakby wpierdalali po 2 to świadczy o tym, że on nie postawił sprawy jasno a dodawał coraz nowe punkty i popłynął na tym. Jego kariera nie zmieni mojego życia w chuju go mam, fajnie, że wyszedł z biedy. Zdobył mistrza, osiągnął dużo ale dostał odklejki. To nie czasem on porównal kontrakt z UFC z taką kasa do niewolnictwa? Poprawcie mnie jak się mylę. Nie kłamie? Kurwa :mamed: zawsze obie strony kłamią i nie dowiemy się jaka była całkowita prawda. Więc jest śliski dla mnie ale szanuje twoje zdanie jeśli uważasz, że niganu jest prawdziwy.

Nigdzie tak nie napisałem, po prostu dla mnie te reakcje są na wyrost. On nikomu krzywdy swoim zachowaniem nie robi, a obiady z UFC to tylko oni wiedzą jak było - Dana również nie jest łatwym człowiekiem.

Franek moim zdaniem zwariował albo doradzają mu nieodpowiedni ludzie. Na prawdę jak na te ilości sprzedanych PPV to UFC zaoferowało mu fajną ofertę. Gość, który z Miociciem ledwo co wykręcił niecałe 400 tys. PPV teraz stawia jakieś warunki. Moim zdaniem teraz tylko jakiś szaleniec albo totalny desperat spełni jego warunki. Z biznesowego punktu widzenia nie ma to sensu. Kim jest teraz Ngannou? 37 lat, obronił pas w średnim stylu i potem spierdolił przed Jonesem, do tego już ponad rok bez walki. Ubzdurało mu się, że będzie drugim McGregorem. Tylko, że Irlandczyk ileś lat w UFC regularnie sprzedawał PPV w milionowych ilościach.

Zgadzam się, ale jeśli ktoś chce zapłacić mu 20 milionów dolarów to oznacza to, że "odklejka" prawidłowa, bo skuteczna. Dobrze kombinuję?

Za to Francis sztywniotko i prawilniak. Godnie walczy z niegodziwoscia. Robin Hood, chcial zabrac bogatym i dac biednym (czyli sobie). Ciekawe jak to wygladalo z miejscem z zarzadzie. O Mbappe sie nasluchal chyba.

Nigdzie tego nie napisałem. W rozmowach z Arielem, bo na tym głównie bazuję jego postać w mojej głowie, wydaje się być bardzo zrównoważony i myślący. Nie wiem ilu z tutaj komentujących jego poczynania posłuchały tego co ma do powiedzenia, a materiału jest sporo.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,667 komentarzy 20,371 polubień

A Jones to też już widać wyjebka totalna. Zamiast im spamować i pisać, że są pizdami i rozjebie każdego to zdobył pas i siedzi cicho do nastepnej walki.
Jak ja żałuje, ze to Gane musiał zostać wyjaśniony zamiast Franka....

Odpowiedz 1 Like

Avatar of KML
KML

Maximum FC
Heavyweight

1,715 komentarzy 2,725 polubień

Zgadzam się, ale jeśli ktoś chce zapłacić mu 20 milionów dolarów to oznacza to, że "odklejka" prawidłowa, bo skuteczna. Dobrze kombinuję?

Masz tu na myśli słowa szefa ONE. Nie brałbym tego na poważnie. Dla mnie to takie same gadanie jak Lewandowskiego o Overeemie nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Wtfit
Wtfit

Shark Fights
Welterweight

1,228 komentarzy 3,030 polubień

100%.

Nigdzie tak nie napisałem, po prostu dla mnie te reakcje są na wyrost. On nikomu krzywdy swoim zachowaniem nie robi, a obiady z UFC to tylko oni wiedzą jak było - Dana również nie jest łatwym człowiekiem.

Zgadzam się, ale jeśli ktoś chce zapłacić mu 20 milionów dolarów to oznacza to, że "odklejka" prawidłowa, bo skuteczna. Dobrze kombinuję?

Nigdzie tego nie napisałem. W rozmowach z Arielem, bo na tym głównie bazuję jego postać w mojej głowie, wydaje się być bardzo zrównoważony i myślący. Nie wiem ilu z tutaj komentujących jego poczynania posłuchały tego co ma do powiedzenia, a materiału jest sporo.

Odniosę się jedynie do ostatniego punktu. Wiesz lepiej ode mnie, że Ariel zrobi wszystko, żeby przyjebać się do White'a. Jest to oczywiste od UFC200 i tego jego płaczu ciemiężonego. Wystarczy tylko porównać, jak komentuje gale UFC twierdząc, że straciły trochę z magii, a chwilę potem podnosi jakiś event Bellatora do miana jednego z najlepszych w roku (może tak było, nie oglądam), ale ta dysproporcja jest groteskowa.

Z jednej strony uważam go nadal za najlepszego dziennikarza, bo potrafi od czasu do czasu zadać niewygodne pytanie, ale ta jego żółć wobec White'a, który go zupełnie lekceważy (i to pewnie boli Ariela najbardziej) wpływa na jego ocenianie rzeczywistości. On nawet próbował dyskredytować UFC w jakiejś rozmowie z Hearnem (nie pamiętam której), ale ten powiedział mu, że on UFC podziwia i ciągle się na nich wzoruje. A White to jego kumpel.

Co do samej krzywdy. Nie, nie robi krzywdy nikomu poza sobą. Im dłużej trwa to zawieszenie. Dość powiedzieć, że nawet ONE, które dość lekko traktuje bilans finansowy go nie pozyskało. Jest ku temu jakiś powód. On chyba także nie zauważa, że jak już dwie organizacje / dwóch szefów mówi o nim w tożsamy sposób, to robi sobie mocno pod górkę przed kolejnymi rozmowami.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
G
Grażyna

Oplot Challenge
Featherweight

6 komentarzy 2 polubień

obaj sa siebie warci, a Niganu to taki wzor do nasladowania? kupa gowna, niech wypierdala...

Dlaczego? Bo chce spełniać swoje marzenia (walka bokserska)?

Odpowiedz polub