Ngannou vs Miocic

Po serii zwycięstw i fenomenalnym występie przeciwko Alistairowi Overeemowi, Francis Ngannou został pierwszym pretendentem do pasa mistrzowskiego, który jest w posiadaniu Stipe Miocica – tak przynajmniej można wnioskować ze słów Dany White’a po UFC 218:

Ngannou wyglądał niesamowicie! Kiedy na niego spojrzysz, on już wygląda jak mistrz świata wagi ciężkiej. W każdym razie na pewno wygląda jak mistrz wagi ciężkiej czegoś. Ten facet jest potworem i cały czas staje się lepszy w tym co robi. Zawsze w niego wierzyłem, od dnia w którym go spotkałem, wierzyłem że będzie kimś, ale tej nocy, wyglądał niesamowicie – Facet będzie gwiazdą rozpoznawalną na całym świecie.

Prezydent UFC wspomniał, że chciałby zobaczyć walkę obecnego mistrza z Ngannou tak szybko, jak tylko możliwe będzie jej zorganizowanie. W grę wchodził nawet pierwszy kwartał przyszłego roku. Francis nie otrzymał żadnych większych obrażeń w walce z Alistairem Overeemem, a Stipe Miocic nie walczył aż od maja. Spekuluje się, że walka o pas wagi ciężkiej odbędzie się już 20 stycznia na gali UFC 220, na której Daniel Cormier bronić będzie pasa półciężkiej przeciwko Volkanowi Oezdemirowi.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

3 KOMENTARZE

  1. Łysy ma już "dulary" w oczach. Ciemnydiabeł może być kolejnym wcieleniem Tysona, ludzi to jara, ludzie za to zapłacą. Stiopić nie ma wcale ogromnej siły fizycznej i mocnej szczęki.

  2. No i się Kameruńczykowi należy ta walka o pas jak psu buda. Jednak kciuki trzymam w 100% za obecnie panującym mistrzem. Po pierwsze dlatego bo uważam, że dopiero właśnie Stipe zweryfikuje umiejętności Ngannou a po drugie to pretendent ma na imię Francis…z takim imieniem mistrzem być nie może 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.