Jak donosi dziennikarz Ariel Helwani, gala UFC Fight Night 141 w stolicy Chin zyska walkę wieczoru w kategorii ciężkiej. Na pekińską galę planowane jest rewanżowe zestawienie pomiędzy Curtisem Blaydesem (10-1), a Francisem Ngannou (11-3).
Curtis Blaydes vs. Francis Ngannou is scheduled to be the main event for the 11/24 card in Beijing, China, per sources. The fight has been agreed to but not yet signed. Story coming to @espn.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) August 16, 2018
Razor ostatnią i zarazem jedyną w karierze porażkę doznał z rąk właśnie Francisa Ngannou. Było to na gali UFC Fight Night 86 w 2016 roku. Od tamtej pory Amerykanin stoczył sześć pojedynków, pięć z nich wygrywając, a jeden zakończył się decyzją no contest.
Francuski Predator od debiutu w UFC błyskawicznie demolował kolejnych przeciwników. Ze ścianą zderzył się dopiero w lutym 2018 roku, kiedy to w mistrzowskim boju zatrzymał go Stipe Miocic (18-3). Drugą porażkę w oktagonie UFC dopisał mu Derrick Lewis (20-5), w prawdopodobnie najnudniejszej walce w historii największej organizacji MMA na świecie.
Curtis przez TKO w parterze i hype się wykolei na NgannouSPOILERJuż się wykoleił.
Blaydes to wygra easy. Ngannou po tym jak jego walka wyszła za 1 rundę że Stipe stracił duszę. Curtis tym razem nie da się i zdominuje Francuza
dobre zestawienie wtedy, zabrali im 3 runde. teraz mogą dokończyć