Floyd Mayweather Jr. jednak nie wystąpi na gali RIZIN 14, gdzie miał zmierzyć się z Tenshinem Nasukawą. Jak ogłosił sam bokser, został on kompletnie zaskoczony przez organizację warunkami kontraktowymi.
Teraz, kiedy wróciłem do USA, po rozczarowującej, długiej podróży do Tokio, mam szansę na skomentowanie całej sytuacji dotyczącej mojego potencjalnego występu na gali, która odbędzie się 31 grudnia. Przede wszystkim zaznaczę. Ja, Floyd Mayweather, nigdy nie zgodziłem się na walkę z Tenshinem Nasukawą. Z całym szacunkiem, ale nawet nie słyszałem o nim przed podróżą do Japonii. Zostałem poproszony o 3-rundowy “pokaz”, który miał trwać 9 minut, z zawodnikiem wybranym przez “Rizen Fighting Federation”. Zostałem poinformowany przez Brenta Johnsona z “One Entertainment”, że pokaz będzie dla małej ilości bogatych osób, za dużą wypłatę. Miał to być specjalny pojedynek tylko i wyłącznie dla rozrywki, nie dla rywalizacji, którą zobaczą fani w telewizji. Kiedy pojawiłem się na konferencji prasowej, wraz z moim teamem zostaliśmy kompletnie zaskoczeni tym co się dzieję i już wtedy powinniśmy dać o tym znać. Chcę przeprosić swoich fanów za fałszywe informacje, które zostały podane na konferencji i mogę was zapewnić, że również byłem tym naprawdę zszokowany. Ze względu na kibiców, którzy przylecieli na konferencję, nie chciałem tego wszystkiego przerywać i robić awantury. Jeszcze raz przepraszam. Jestem emerytowanym bokserem, który zarabia duże pieniądze na całym świecie przemawiając, spotykając się z ludźmi i organizując małe, okazjonalne pokazy.
Organizacja RIZIN nie odniosła się jeszcze do słów Mayweathera.
Obsrał zbroję
floydmayweather [długie tłumaczenie dlaczego trzęsę dupą przed małym żółtym facetem, o którym myślałem, że go łatwo rozjadę][spoiler]Tak, też przypuszczam, że to była jedna wielka szopka, żeby narobić szumu. I tak ostateczny rezultat jest taki, że wygląda jakby Floyd się przestraszył i spierdolił.[/spoiler]