Nie da się ukryć, że ostatnie miesiące to rozkwit organizacji Fight Exclusive Night, którzy najpierw pozyskali byłego zawodnika UFC Damiana Grabowskiego (20-5), a teraz sięgają po byłego zawodnika UFC i KSW Normana Parke’a (25-6).
Parke zapowiedział za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że wystąpi na styczniowej gali FEN w umownym limicie do 74 kilogramów. Słowa te potwierdził sternik drugiej siły MMA nad Wisłą i wszystko wskazuje na to, że szczegółów transferu dowiemy się podczas zbliżającej się wielkimi krokami gali FEN 22 w Poznaniu.
Więcej official info wkrótce ??? https://t.co/J4Q2BFyvid
— Paweł Jóźwiak (@JozwiakPawe) October 19, 2018
Zawodnik z Irlandii Północnej w latach 2012 – 2016 walczył dla organizacji UFC, gdzie pojedynkował się z takimi zawodnikami jak Reza Madadi (14-6) czy Francisco Trinaldo (23-6). Po opuszczeniu szeregów największej organizacji MMA na świecie okazjonalnie walczył dla organizacji ACB i BAMMA, a następnie związał się z organizacją KSW. Aktualnie Stormin jest na fali dwóch zwycięstw, pokonując Łukasza Chlewickiego (14-8) oraz Mylesa Price’a (10-7).
Kontrowersje budzą jednak słowa pracownika KSW Wojsława Rysiewskiego, który twierdzi, że Norman Parke zgodnie z wciąż obowiązującym kontraktem z KSW nie może walczyć dla innej organizacji na terenie Polski aż do 30 czerwca 2019 roku. Czy w związku z tym debiut Stormina dla FENu okaże się zagrożony?
Sorry to interrupt, but Norman you have a non-compete clause on the territory of Poland till June 30th 2019
— Wojslaw Rysiewski (@WRysiewski) October 8, 2018