Robert Burneika podczas czerwcowego wydarzenia Free Fight Federation w Zielonej Górze sprawdzi swoje siły w roli komentatora. Razem z „Hardkorowym Koksem” galę komentować będzie Dominik Durniat.

Burneika (2-1) stoczył dotychczas trzy walki w formule MMA. W 2012 roku w drugiej rundzie pokonał Marcina Najmana (1-3) podczas gali MMA Attack 2. Rok później wygrał z Dawidem Ozdobą (0-3), a w 2017 roku zadebiutował w klatce KSW, gdzie uległ Pawłowi „Popkowi” Mikołajuwowi (3-4).

„Myślę, że poradzę sobie w roli komentatora… Będzie hardkorowo! Nie odczuwam żadnego stresu, jest „pompa” i będzie jeszcze większa na gali. Zamierzam komentować w stylu „Hardkorowego Koksa”. Może zgłoszę się też do Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego po jakieś rady? Dla zawodników mam taką radę, by mnie mówili, więcej robili i jedli dużo „stejków”, bo do gali zostało już naprawdę niewiele czasu. Najwięcej do powiedzenia ma zawsze Najman, a w ringu czy klatce z reguły ucieka. Trybson na pewno go ubije, jak „kotleta”, pytanie tylko, w której rundzie. Wiadomo przecież, jak Najman zamawia piwo w barze… Odklepuje!”

Do tej pory ogłoszono trzy pojedynki, które odbędą się na gali FFF. Paweł Trybała (4-3) skrzyżuje rękawice z Marcinem Najmanem (1-3), Krystian Pudzianowski (0-0) zmierzy się z Radosławem Słodkiewiczem (0-0), a Greg Collins (0-0) zawalczy z Rafałem „Tito” Krylą (0-0). Oprócz szóstki wymienionych, w karcie walk pojawi się również Tomasz „Fit Dzik” Łomnicki (0-0).

Na koniec Burneika odniósł się również do swojej kariery MMA i ewentualnego powrotu do klatki.

„MMA nie jest moim sportem, ale z reguły dawałem sobie w klatce radę. Jeżeli otrzymam jeszcze kiedyś dobrą ofertę, to na pewno ją rozważę”

Gala Free Fight Federation odbędzie się 8 czerwca w hali MOSiR w Zielonej Górze. Transmisja gali w Telewizji Polsat.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.