Marcin Filipczak zwyciężył przez decyzję z Piotrem Kalenikiem na gali FEN 41, która odbyła się 27 sierpnia w Mrągowie. Zawodnicy zaprezentowali kibicom emocjonujące widowisko na pełnym dystansie.
Od pierwszych sekund walki obaj zawodnicy ruszyli na otwarte wymiany. Filipczak lepiej zaczął, ale Kalenik szybko odpowiedział celną serią ciosów. Na twarzach Marcina i Piotra szybko pojawiły się rozcięcia i opuchlizny. Cały czas toczyła się szalona bójka bez większych kalkulacji. Filipczak przejął inicjatywę i zepchnął rywala do defensywy. Marcin mieszał ataki na głowę i korpus, jednak Kalenik wciąż utrzymywał się na nogach. Filipczak robił, co mógł, żeby znokautować przeciwnika, ale skończyło się to obaleniem ze strony Piotra pod koniec rundy.
Przebieg pojedynku nie ulegał większej zmianie także w drugiej odsłonie. Z obu stron padały silne ciosy, w końcu jednak zawodnicy zwolnili, pokazując mocniejsze oznaki zmęczenia. Po dwóch minutach twardych wymian w stójce, Kalenik przeniósł akcję do parteru. Piotr wpiął się za plecy, skąd rozpoczął pracę nad dojściem do duszenia. Kalenik utrzymał dominującą pozycję do ostatnich sekund rundy, ale nie udało mu się ostatecznie zapiąć techniki kończącej.
Filipczak ruszył do ataku na początku ostatniej rundy tej walki. Marcin zachował więcej sił od rywala i to on lepiej radził sobie w stójkowych wymianach. Kalenik przyjmował uderzenia i był spychany w kierunku siatki. Obaj zawodnicy nie zamierzali odpuszczać, nieustannie kontynuowali wyniszczający bój w stójce. Filipczak utrzymał przewagę i po trzech rundach triumfował przez jednogłośną decyzję sędziów punktowych.
88 kg: Marcin Filipczak pok. Piotra Kalenika przez jednogłośną decyzję
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Oplot Challenge Lightweight
UFC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63033/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>