Miłosz Kruk został nowym mistrzem organizacji FEN w kategorii piórkowej. 22-latek na gali FEN 59, która 21 czerwca odbyła się w Lubinie pokonał Gracjana Misia przez poddanie w piątej rundzie.

Szybkie przejście do klinczu już na początku walki i po chwili udane sprowadzenie ze strony Miłosza Kruka. Gracjan Miś dobrze pracował nad powrotem do stójki, ale Kruk w dalszym ciągu dociskał rywala do siatki w klinczu. Kolejne minuty w tej pozycji i na półtorej minuty przed końcem rundy Gracjan Miś zdobył udane sprowadzenie. Miś dobrze kontrolował pozycję, dokładając do tego również uderzenia. Na kilka sekund przed końcem odsłony Kruk zdołał przejść za plecy rywala.

Spokojniejsza walka w drugiej odsłonie. Początkowo wyrównane wymiany, ale głównie skupiające się na pojedynczych uderzeniach. Później chwila klinczu pod siatką, w której Kruk kontrolował pojedynek i po chwili udało mu się też zejść z rywalem do parteru. Próba kimury ze strony Misia, chwilę później duszenia brabo od Kruka, ale nic z tego nie wyszło. Powrót do stójki, próba zejścia do parteru ze strony Misia, ale Kruk to dobrze wybronił.

Od początku trzeciej rundy Kruk zaczął pracować nad spychaniem rywala pod siatkę, aby następnie sprowadzić go do parteru. Przez kolejne minuty Miłosz Kruk kontynuował kontrolę pozycji pod siatką. Na minutę przed końcem Miś zdołał wrócić do stójki i po chwili to on sprowadził rywala do parteru, a następnie zaszedł za plecy przeciwnika. Nie zdołał jednak w pełni skontrolować tej pozycji, co wykorzystał Kruk odwracając pozycję i zadając serię ciosów.

Dobrą akcją popisał się Miś na początku czwartej rundy – trafił dobrym sierpem, po którym naruszył Kruka. Szybko spróbował latającego kolana, ale to już nie wyszło. Zawodnicy wrócili do spokojnych wymian w stójce, a na dwie minuty przed końcem rundy Kruk ruszył po sprowadzenie, które bez problemów wyszło. Do końca odsłony Miłosz Kruk przez cały czas kontrolował przebieg starcia i swoją pozycję w parterze.

Spokojny początek piątej rundy. Miłosz Kruk był bardzo aktywny na nogach i skupiał się głównie na utrzymywaniu dystansu. Gracjan Miś nie próbował atakować za wszelką cenę. W końcu Kruk ruszył po sprowadzenie, które znów mu wyszło. Pełna kontrola ze strony Kruka, zajście za plecy i tam próba założenia duszenia zza pleców. Za pierwszym razem nie wyszło, ale po chwili Kruk poprawił uchwyt i tym razem duszenie się udało, co musiał Miś po chwili odklepać.

Pierwszy pojedynek pomiędzy Misiem a Krukiem miał miejsce w październiku 2024 roku na gali FEN 56. Wtedy przez nokaut w pierwszej rundzie wygrał Miś.

Gracjan Miś (MMA 5-3-0) wszedł do klatki z serią czterech wygranych z rzędu, podczas której znokautował w pierwszej rundzie Sergiusza Stefaniaka, wypunktował na pełnym dystansie Patryka Likusa, rozbił w pierwszej odsłonie Miłosza Kruka oraz pokonał przez przerwanie lekarza Michała Borowskiego. Przed tą serią Miś poniósł pierwszą przegraną w swojej karierze, w której Adam Muzyka pokonał go jednogłośnie na punkty.

Miłosz Kruk (MMA 6-1-0) w ostatniej walce zdobył pas organizacji TFL w kategorii lekkiej, nokautując w pierwszej rundzie Artura Szota. Wcześniej 22-latek w zawodowym MMA wygrywał przed czasem z Sebastianem Świstakiem i Jerrym Kvarnstromem, a decyzjami sędziów z Dmitro Lastovetskiym i Adamem Rybczyńskim. Pierwszą przegraną Kruk poniósł w październiku 2024 roku w starciu z Gracjanem Misiem.

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

No replies yet

...wczytuję komentarze...

Avatar of Jakub Madej
Jakub Madej

Moderator

6,436 komentarzy 19,536 polubień

Miłosz Kruk został nowym mistrzem organizacji FEN w kategorii piórkowej. 22-latek na gali FEN 59, która 21 czerwca odbyła się w Lubinie pokonał Gracjana Misia przez poddanie w piątej rundzie.

Szybkie przejście do klinczu już na początku walki i po chwili udane sprowadzenie ze strony Miłosza Kruka. Gracjan Miś dobrze pracował nad powrotem do stójki, ale Kruk w dalszym ciągu dociskał rywala do siatki w klinczu. Kolejne minuty w tej pozycji i na półtorej minuty przed końcem rundy Gracjan Miś zdobył udane sprowadzenie. Miś dobrze kontrolował pozycję, dokładając do tego również uderzenia. Na kilka sekund przed końcem odsłony Kruk zdołał przejść za plecy rywala.

Spokojniejsza walka w drugiej odsłonie. Początkowo wyrównane wymiany, ale głównie skupiające się na pojedynczych uderzeniach. Później chwila klinczu pod siatką, w której Kruk kontrolował pojedynek i po chwili udało mu się też zejść z rywalem do parteru. Próba kimury ze strony Misia, chwilę później duszenia brabo od Kruka, ale nic z tego nie wyszło. Powrót do stójki, próba zejścia do parteru ze strony Misia, ale Kruk to dobrze wybronił.

Od początku trzeciej rundy Kruk zaczął pracować nad spychaniem rywala pod siatkę, aby następnie sprowadzić go do parteru. Przez kolejne minuty Miłosz Kruk kontynuował kontrolę pozycji pod siatką. Na minutę przed końcem Miś zdołał wrócić do stójki i po chwili to on sprowadził rywala do parteru, a następnie zaszedł za plecy przeciwnika. Nie zdołał jednak w pełni skontrolować tej pozycji, co wykorzystał Kruk odwracając pozycję i zadając serię ciosów.

Dobrą akcją popisał się Miś na początku czwartej rundy - trafił dobrym sierpem, po którym naruszył Kruka. Szybko spróbował latającego kolana, ale to już nie wyszło. Zawodnicy wrócili do spokojnych wymian w stójce, a na dwie minuty przed końcem rundy Kruk ruszył po sprowadzenie, które bez problemów wyszło. Do końca odsłony Miłosz Kruk przez cały czas kontrolował przebieg starcia i swoją pozycję w parterze.

Spokojny początek piątej rundy. Miłosz Kruk był bardzo aktywny na nogach i skupiał się głównie na utrzymywaniu dystansu. Gracjan Miś nie próbował atakować za wszelką cenę. W końcu Kruk ruszył po sprowadzenie, które znów mu wyszło. Pełna kontrola ze strony Kruka, zajście za plecy i tam próba założenia duszenia zza pleców. Za pierwszym razem nie wyszło, ale po chwili Kruk poprawił uchwyt i tym razem duszenie się udało, co musiał Miś po chwili odklepać.


Pierwszy pojedynek pomiędzy Misiem a Krukiem miał miejsce w październiku 2024 roku na gali FEN 56. Wtedy przez nokaut w pierwszej rundzie wygrał Miś.

Gracjan Miś (MMA 5-3-0) wszedł do klatki z serią czterech wygranych z rzędu, podczas której znokautował w pierwszej rundzie Sergiusza Stefaniaka, wypunktował na pełnym dystansie Patryka Likusa, rozbił w pierwszej odsłonie Miłosza Kruka oraz pokonał przez przerwanie lekarza Michała Borowskiego. Przed tą serią Miś poniósł pierwszą przegraną w swojej karierze, w której Adam Muzyka pokonał go jednogłośnie na punkty.

Miłosz Kruk (MMA 6-1-0) w ostatniej walce zdobył pas organizacji TFL w kategorii lekkiej, nokautując w pierwszej rundzie Artura Szota. Wcześniej 22-latek w zawodowym MMA wygrywał przed czasem z Sebastianem Świstakiem i Jerrym Kvarnstromem, a decyzjami sędziów z Dmitro Lastovetskiym i Adamem Rybczyńskim. Pierwszą przegraną Kruk poniósł w październiku 2024 roku w starciu z Gracjanem Misiem.

Odpowiedz polub

click to expand...