Mateusz Rębecki zwyciężył w walce wieczoru gali FEN 37, która odbyła się 27 listopada we Wrocławiu. „Chińczyk” okazał się o klasę lepszy od Arkadiya Osipyana, pojedynek zakończył się jednogłośną decyzją na korzyść Polaka. Dla Rębeckiego jest to już siódma udana obrona pasa mistrzowskiego FEN w wadze lekkiej.
Rębecki bardzo szybko doskoczył do swojego przeciwnika, zamykając go pod siatką. „Chińczyk” rozpoczął ofensywnie, wywierał presję i atakował uderzeniami na głowę. Po minucie mistrz FEN zanotował udane obalenie. Polak skontrolował plecy Osipyana, który zdołał wrócić na nogi. Mateusz nie zwolnił jednak uchwytu i ponownie posadził Rosjanina na macie. Arkadiy znów wstał, ale cały czas był dociskany do siatki przez Rębeckiego. Mateusz zanotował następne sprowadzenie, tym razem od razu wpinając się za plecy. Mateusz szukał drogi do duszenia, a następnie do balachy. Przy próbie dźwigni Arkadiy uciekł do stójki. Pełna kontrola w pierwszej rundzie ze strony „Chińczyka”.
Polak utrzymywał inicjatywę także w drugiej odsłonie. Już po kilku wymianach Osipyan znalazł się w tarapatach, a Mateusz doskoczył do niego, starając się zwyciężyć przez nokaut. Arkadiy w końcu uciekł z parteru, a następnie samemu zanurkował po obalenie. Rębecki popisał się jednak skuteczną obroną i utrzymał się na nogach. Rębecki nieustannie napierał do przodu i zamykał Rosjanina pod siatką. Mistrz wagi lekkiej mieszał ataki na głowę z kopnięciami na korpus. Osipyan nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z Polakiem. Rębecki trafił świetnym kolanem, ale jego przeciwnik wszystko przyjmował i wciąż stał. Na minutę przed końcem odsłony Rębecki obalił, po czym od razu wpiął się za plecy. Rębecki odpuścił jednak tę pozycję i skupił się na kontroli Osipyana przy siatce.
Rębecki nie zwalniał tempa i cały czas prezentował ofensywną postawę. Osipyan próbował odpowiadać w stójce, jednak ciężko było mu znaleźć argumenty na umiejętności i strategię „Chińczyka”. Rosjanin kolejny raz nieskutecznie szukał przeniesienia akcji do parteru. Mateusz był lepszy w każdej płaszczyźnie tego starcia. Osipyan walczył z plecami przyklejonymi do siatki, nie był w stanie wydostać się spod presji wywieranej przez Mateusza. Rębecki zadał serię mocnych uderzeń na szczękę, ale rywal popisywał się dużą odpornością.
Polak rozbijał Arkadiya w stójce, po czym zdecydował się na sprowadzenie. Mateusz znalazł się w półgardzie i rozpoczął pracę nad zadawaniem ciosów w parterze. Osipyan próbował uciec od stójki, ale Rębecki prezentował znakomitą kontrolę w walce na chwyty. Arkadiy przedostał się w stronę siatki, gdzie było mu łatwiej wstawać na nogi. Na minutę przed gongiem kończącym czwartą rundę akcja wróciła do stójki.
Mateusz Rębecki pewnie zmierzał po zwycięstwo przez decyzję i kolejną obronę tytułu. Osipyan nie był w stanie ani razu poważniej zagrozić Polakowi. „Chińczyk” chętnie mieszał płaszczyzny, przez kilkadziesiąt sekund atakował w stójce, a następnie obalał Arkadiya. Piąta runda, podobnie jak poprzednie odsłony, minęła w pełni pod dyktando mistrza. Po 25 minutach walki sędziowie punktowi byli jednogłośni w swoim werdykcie. Mateusz Rębecki zwycięzcą walki gali FEN 37 we Wrocławiu.
70,3 kg: Mateusz Rębecki pok. Arkadiya Osipyana przez jednogłośną decyzję | |
28 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
KSW Featherweight
UFC Featherweight
Vale Tudo Championship
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Featherweight
UFC Welterweight
KSW Middleweight
Vale Tudo Championship
BAMMA Bantamweight
ONE FC Bantamweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
Jungle Fight Featherweight
UFC Bantamweight
Jungle Fight Featherweight
UFC Bantamweight
Oplot Challenge Heavyweight
ONE FC Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
ONE FC Flyweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58125/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>