fen-15-gumienna-vs-fendrichova-800x445

Informacja prasowa:

Prawdziwa kickbokserska wojna czeka kibiców w pierwszej w historii kobiecej walce o pas mistrzowski organizacji Fight Exclusive Night! Róży Gumiennej, gwieździe federacji i multimedalistce mistrzostw Polski, Europy i świata, 14 stycznia podczas gali FEN 15 Final Strike w Lubinie stawi bowiem czoła utytułowana, równie twardo i ofensywnie walcząca Martina Fendrichova z Czech.

Róża Gumienna na walkę o tytuł mistrzyni Fight Exclusive Night w K-1 zapracowała trzema świetnymi, zwycięskimi występami w klatkoringu tej organizacji. Debiutowała w marcu 2015 roku, pokonując na gali FEN 6 Showtime Veronikę Cmarovą ze Słowacji, pół roku później na gali FEN 9 Go For It wygrała pojedynek z Katarzyną Posiadałą, a latem ubiegłego roku podczas FEN 13 Summer Edition zwyciężyła Kamilę Bałandę. Do walki z Martiną Fendrichovą zawodniczka Punchera Wrocław przystąpi jako aktualna wicemistrzyni Europy WAKO w K-1. Na swoim koncie podopieczna Janusza Jankowskiego, oprócz seryjnie zdobywanych tytuł mistrzyni Polski, ma także pas mistrzyni świata WAKO w formule low-kick z 2013 roku, zdobyty w tym samym roku Puchar Świata w low-kick oraz wywalczony rok później Puchar Świata w K-1 i brązowy medal mistrzostw Europy w K-1.

Martina Fendrichova, aktualna mistrzyni Europy WAKO w formule kick-light, to jedna z najlepszych zawodniczek kick-boxingu na Starym Kontynencie. Dorobek medalowy Czeszki jest imponujący – ma na swoim koncie m.in. brązowy medal mistrzostw świata WAKO w K-1, tytuły mistrzyni świata WKA w K-1 i full contact oraz pasy mistrzyni Europy WKF w K-1 i full contact. Dwukrotnie stawała do walki o tytuł zawodowej mistrzyni świata, jednak pasa nie udało jej się zdobyć. Zawodniczka klubu Iron Fighters Kickboxing z Liberca, która na gali Fen 15 Final Strike po raz pierwszy wystąpi w klatkoringu Fight Exclusive Night, trenuje pod okiem Aloisa Skerika, głównego trenera reprezentacji Czech.

W fight cardzie gali w lubińskiej hali RCS oprócz pojedynku Róży Gumiennej i Martiny Fendrichovej są jeszcze dwie inne walki w formule K-1. W karcie wstępnej zmierzą się Eliasz Jankowski z Wojciechem Kazieczko, a w walce wieczoru o pas mistrzowski walczyć będą Paweł Biszczak i Wojciech Wierzbicki. Kibiców czeka również sześć walk na zasadach MMA, m.in. Marcina Zontka z Francuzem Boubacarem Balde, Kamila Gniadka z Michałem Michalskim, Alberta Odzimkowskiego z Oskarem Somerfeldem i Amerykanina Matta Horwicha z Filipem Tomczakiem.

8 KOMENTARZE

  1. Jedyna Róża którą chętnie bym zobaczył w klatkoringu FEN, to Róża Thun. Najlepiej w walce z Antonim "Gruchotem" Wackiem.

  2. Jak zawsze Jóźwiak stanął na wysokości zadania.Posiadająca pas ME WKF? To nie ten, co również dumnie nosi Najman? Jest się czym chwalić hehePoza tym wkurwiające jest to ogłaszanie pojedynków na 2 tygodnie przed Galą. To pokazuje tylko jakimi amatorami są jeszcze właściciele Federacji. Myślę, że gdyby nie jakiś ich dobry układ z Polsatem to tej federacji byśmy już nie widzieli na polskim podwórku. Nie, żebym im cisnął, bo fajnie, że są (chętnie zawsze pooglądam), ale nie lubię, gdy wszystko się kseruje od konkurencji.

  3. Khebabib

    Jedyna Róża którą chętnie bym zobaczył w klatkoringu FEN, to Róża Thun. Najlepiej w walce z Antonim "Gruchotem" Wackiem.

    Mówisz o Róży Gräfin von Thun und Hohenstein? 😆 Zobaczyłbym ją z kimkolwiek kto by ją ciężko znokautował…

  4. Bathurst

    Mówisz o Róży Gräfin von Thun und Hohenstein? 😆 Zobaczyłbym ją z kimkolwiek kto by ją ciężko znokautował…

    Właśnie o niej. Podobno królem nokautów na lewakach jest niejaki Janusz.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.