Współwłaściciel KSW, Martin Lewandowski podczas wczorajszego „Punchera” zabił nadzieję fanów MMA w Polsce na walkę Karola Bedorfa z Fedorem Emelianenko na noworocznej gali w Japonii:
Nie rozmawiamy na temat walki Karola z Fedorem. Nie ma nawet takich głosów. O tym z kim zawalczy Fedor, zdecyduje w 100% szef nowej federacji Rizin FF, pan Sakakibara.
Nadzieję fanów w Polsce, zostały rozbudzone po tym gdy na oficjalnym Facebooku byłego mistrza wagi ciężkiej Pride FC, można było zobaczyć wyzwanie które rzucił mu Karol Bedorf po gali KSW 33 w Krakowie
Jak już wiemy, Fedor poznał już swojego przeciwnika i zostanie on prawdopodobnie ogłoszony po gali UFC 194 w Las Vegas
Poniżej zapowiedź śniadania z Fedorem jakie zostało wyemitowane w telewizji Spike
Wiadomo, że swego mistrza nie puszczą. Ryzyko przegranej z bądź co bądź emerytem – bardzo duże.
Pewnie ten fińsko-japoński sumita, Keido. Albo – ciągle się tej opcji trzymam – Sapp
Maciej już kilka tygodni temu mówił, że nie ma mowy żeby którykolwiek z posiadaczy pasa KSW zawalczył na Rizin. Także dziwię się jeżeli ktoś nastawiał się na tę walkę.
Akurat na walce z Fedorem KSW mogłoby więcej zyskać, niż stracić. Nawet w przypadku porażki Karola bez problemu by Januszom wcisnęli, że przegrał z największą legendą w historii tego sportu. Natomiast w przypadku zwycięstwa Karol w końcu by dużo zyskał na rozpoznawalności i popularności.
mam takie samo zdanie. co tu jest do stracenia. tylko hajs i fejm do wzięcia.
A może jednak Pudzianowski? W końcu sam sobie szanse dawał… 😀 A na poważnie – może podesłać im Włodarka/Bajora/Thompsona? Wszystko lepsze od jakiegoś Sappa bądź sumity.
Liczylem na to, ze ten sierp i mlot pokaza, a nie tam polityczna poprawnosc 😉
Nie ma… i nigdy nie było 🙂 Takie czasy, że z każdego strzępka informacji zrobią newsa.
Też nie rozumiem głosów, że coś jest do stracenia. Takie stracie mogło by przynieść tylko same plusy, nawet w przypadku porażki.
Sapp nie walczy czasem z Akebono?
Jeśli tylko ta walka nie jest w ten sam dzień o tej samej porze, to co za problem dla Sappa :crazy:
Ja bym widział Fedora z Pudzianem.
Przez "jakiegoś Sappa" miałem na myśli ogórasów jego pokroju.
To oczywiste że Fedor dostanie jakiegoś ogóra. Nie będzie to żaden Polak, tylko mało znany nam japoniec.
Oficjalnie potwierdzona informacja, ktora dla wieszkosci powInna byc oczywista. Chec walki Karola z Fedorem porownal bym do checi zawalczenia Mameda w UFC.
Nie mówił by tak gdyby nie miał ochoty na tą walkę w każdym innym przypadku to ani mądre ani bezpieczne dla niego.
Napewno okazja do pokazania sie swiatowej publice i okazja do zarobienia naprawde duzych pieniedzy. Oponie po walce: Gdyby wygral to….wygral by z zardzewialym Fedorem ale mocne nazwisko w rekordzie. Gdyby przegral to….przegral z zardzewialym Fedoremi napewno poza KSW duzych walk by nie dostal
Gdyby wygral dostal by pewnie kolejna walke w RIZIN a oni siano mają więc wyplatka konkret i konkret nazwisko w rekordzie a gdyby przegral to przegralby z legendarnym zawodnikiem a nie ucierpial by na tym jako mistrz KSW. A co do tych walk zagranica to watpie ze oprocz tej walkki do czegos jeszcze by startowal.
To sobie Karol nie zawalczy. 😆