Według Dave`a Meltzera, UFC było bardzo bliskie podpisania umowy z Fedorem Emelianenko. Na ostatniej prostej oferta amerykanów została jednak przebita, sumą gwarantowanych 2.5 miliona dolarów za jedną walkę w Japonii dla nowo powstałej organizacji Sakakibary. Umowa z byłym mistrzem Pride FC została podpisana na 2 walki. Gigantyczne pieniądze oraz duże prawdopodobieństwo, że Rosjanin zmierzy się na noworocznej gali ze słabszym przeciwnikiem niż w UFC tłumaczą czemu ostatecznie nie zobaczymy Fedora w organizacji Dany White`a.
Te same źródła mówią że noworoczna gala byłego szefa Pride FC odbędzie się na mogącej pomieścić 37 tysięcy fanów, hali Saitama Super Arena a walki odbywać się będą jak za dawnych lat w ringu. Finansowe wsparcie dla organizacji Sakakibary zapewniać ma osoba związana z handlem ropą naftową która jest już obecna w świecie MMA.
Sakakibara w rozmowie z rosyjskim portalem nie krył zadowolenia z podpisanej umowy:
Jestem bardzo szczęśliwy z powodu stworzenia nowej organizacji MMA w Japonii. To wielki zaszczyt dla nas, że Fedor zdecydował się podpisać umowę z nami. To będzie niesamowita gala.
Sakakibara nie zgodził się na ujawnienie z kim zmierzy się Rosjanin w swoim powrocie:
Nie możemy potwierdzić z kim zmierzy się Fedor ale powiedział, że jest w stanie walczyć z każdym. Na całym świecie jest wielu zawodników którzy chcą się z nim zmierzyć ale chcemy aby był to ktoś kto będzie znaczyć coś dla przyszłości MMA.
Wszystko wskazuje na to że umowa Fedora z Japończykami jest transakcją wiązaną i były mistrz Pride FC wynegocjował co nieco dla swoich rodaków:
Gala z Fedorem będzie tylko pierwszą z cyklu. Zastanawiamy się jak stworzyć organizację która da szansę zawodnikom z całego świata na zaprezentowanie swoich możliwości. Chcemy zrobić coś zupełnie nowego. Chcemy zaprosić nie tylko tych najbardziej znanych zawodników, ale również młodych, utalentowanych i głodnych walki fighterów. Wiem że jest wiele takich osób w Rosji, jest tam wielu zawodników którzy nie mieli jeszcze okazji walczyć na światowym poziomie. Chcemy aby na naszej gali pojawili się mocni rosyjscy zawodnicy. Jednym z powodów dla których Fedor związał się z nami jest to, że chce abyśmy stworzyli organizację dla młodych zawodników z Rosji aby mogli iść w jego ślady.
To nie koniec ustępstw w kierunku Fedora. Okazuje się że Sakakibara planuje na noworoczną galę zaprosić Władymira Putina!
Naprawdę chcemy zaprosić Putina na galę. Jeśli będziemy potrzebować do tego celu wsparcia rządu Japonii to poproszę o to. Było by bardzo miło gdyby Putin był w stanie pojawić się na gali. Powrót Fedora jest ważną decyzją. Dobrze by było gdyby jego powrotną walkę mogło obejrzeć więcej ludzi z całego świata. Zrobię wszystko żeby zaprosić Putina na galę do nas.
Największe pieniądze w historii MMA za walkę.Dobrze by było żeby ktoś to potwierdził.Trzymam kciuki za nowy projekt. Japonia ma duże możliwości.
Za takie pieniądze to nawet wyszedłbym z Fedorem do walki. potknął się przed nim i udawał znokautowanego 😀
Rozzłościł mnie tylko ten news :/ po przeczytaniu, że tak blisko był UFC !!!!!!!!! Szkoda w ch** :((((((((( tak blisko i marzenie by się spełniło 🙁
Skąd Sakakibara ma ponad 10 mln polskich złotych???
@achortPoczytaj komenty wyzejP.s. Ile dostanie za umowe z reebokiem? He he 🙂
Nie tylko Arabowie bogacą się na handlu ropą – pewnie komuś zachciało się rozwijać swoje hobby i doprowadził do tego.Czy gdybyście mieli hajsu jak lodu (ropa czy cokolwiek innego dochodowego) i byli fanami takiego Fedora to nie wyłożylibyście grubej forsy na jego powrót ?
ja tam rozumie cara,tez bym japonie wybral,Powalczy 2 razy,skosi siano,zrzuci rdze posklada dwoch sredniakow i moze isc do UFC 🙂