Jak informuje MMAWeekly Strikeforce stara się zestawić pojedynek najlepszego ciężkiego w historii Fedora Emelianenko (MMA 31-2, 4 w rankingu MMARocks) z Antonio Silvą (MMA 15-2, 12 w rankingu MMARocks) na swoją pierwszą dużą galę w przyszłym roku 29 stycznia w San Jose. Na razie nie wiadomo, czy będzie to ostatnia walka Rosjanina w kontrakcie ze Strikeforce, czy może jego menadżerowie z M-1 doszli do porozumienia z kalifornijską organizacją oraz stacją Showtime w sprawie przedłużenia umowy, której jednym z warunków było transmitowanie w USA gal M-1 Challenge.
Fedor powróci do klatki Strikeforce po porażce Fabricio Werdumem oraz przedłużających i powtarzających się po każdym jego występie renegocjacjach kontraktu. Silva w tym roku stoczył dwa pojedynki, w maju wypunktował Andreia Arlovskiego, a w grudniu po ogromnych kłopotach w pierwszej rundzie zastopował półciężkiego Mike’a Kyle’a.
Oprócz ww. pojedynku na gali w San Jose powrócą: mistrz Strikeforce w wadze półśredniej Nick Diaz (MMA 23-7, 11 w rankingu MMARocks) najprawdopodobniej przeciwko Evangeliście Santosowi (MMA 18-13, 23 w rankingu MMARocks), Jason Miller (MMA 24-7) w trzecim starciu z Timem Kennedym (MMA 12-3, 23 w rankingu MMARocks) oraz były futbolista Herschel Walker (MMA 1-0).
UPDATE: Jak podaje Mike Chiapetta z MMAFighting informacja o pojedynku jest przedwczesna, obie strony cały czas nie doszły do porozumienia.
“najlepszego ciężkiego w historii Fedora Emelianenko”
Venom, zaraz bedzie znowu wojna 😀
no i pięknie to może być na prawdę dobra walka
ten antonio to nudziarz, nie lubie jego walk
Chłopaki! Lesnar jest lepszy od Fedora…
Czuję że znowu będzie około 300 komentarzy 🙂
Szczerze mówiąc to w dupie mam tą walkę. Niech zawalczy w końcu z Reemem.
Jeżeli tutaj będzie flame war w dniu, w którym Anthony Pettis wykonał jedną z najbardziej niesamowitych akcji w historii sportu będę niesamowicie zawiedziony.
Dokładnie, nie wiadomo ile Fedor będzie jeszcze walczył a oni go z Antkiem zestawiają no masakra……
Albo rewanż z Werdumem albo Reem, nie widzę innego wyjścia.
Mam nadzieje, ze zawodnicy trenujacy 8 lat tym razem sie nie pojawia 😀
Tidżej – czuwasz niczym autorytet moralny nad kierunkiem owczego pędu 🙂
Szkoda, że nie Ubereem, ale dla niego to za szybko po walce na sylwestrowej gali dynamyte. Zawsze lepiej jak Fjodor walczy niż jak nie walczy.
z overeemem mogloby byc ciekawie 🙂 rewanż z werdumem nastepny 🙂
Naprawde jedyna teraz elektryzująca walka to z Reemem.Co oni się tak boją tego match up’u?
Overeem robi sobie wolne w styczniu, Werdum kontuzjowany, a Barnett nie ma licencji, Silva to jedyna sensowna opcja.
Lepszy Big Foot niż nic czy Zulu. Skoro Kyle posłał na deski Brazylijczyka to jest szansa na mocne KO.
fedor teraz potrafi walczyc juz 1 w roku nawet wiec mógłby poczekać na Reema a tak zestawiają go z powolnym zombie..
Czuje, ze naprawde moze byc mocne KO, jesli duma Rosjanina po ostatniej porazce bedzie podrazniona i jesli jeszcze bedzie mu sie chcialo.
Szybkie KO na podreperowanie wizerunku. Tak to widzę.
chciałbym zobaczyć jeszcze ze trzy dobre walki fedora w tym roku, bo już powoli fiedzia o emeryturze raczej myśli i ciepłej politycznej posadzce.
No w tym roku to już chyba szans na żadną walkę Fedora nie ma 🙂
Adam Clarke – New Sensation(v1r00z Remix)
2011
Jak do końca kariery zobaczymy 3 walki Fiedi to będzie cud, a Ty to chcesz w 2011 ? 😀 dobry dżołk.
no ja mysle ze do euro fiedzia bedzie juz na emeryturze 🙂
Jak tu spokojnie 🙂
Dobrze ze zawalczy cokolwiek:) niech mu sie ten kontrakt wypełni i oby nie podpisali nastepnego:)) i niech Fedor sobie szuka nowego Pracowawcy- albo Dana jakiegos emisariusza wysle- to jest juz naprawde męczące- miesiace leca a Fedor chyba swoich kibiców ma w d..uszy:(
Ale by byly jaja jak by przegrał.
Chyba zamknę ten temat za wczasu 😀
Antonio Silva to jedyna konkretna możliwość – tak jak pisał z Reemem nie ma opcji żeby w tym czasie walczył – tym bardziej ze wystapi na gali DREAM 31 Grudnia, Werdum jeszcze nie jest gotowy. Wcale bym Bog Foota nie lekceważył – bo to bardzo dobry i kompletny zawodnik – nie będzie go tak łatwo znokautować.
Chciałbym zobaczyć ten fight.
Mam nadzieję ze Fedor wróci na pełnej pi…..
prosze tylko nie to
Jaja? Fala samobójstw to nie powód do śmiechu 😉
dobry news…
zdecydowanie wole oglądać fedora niż go sluchać
Prawie że na moje urodziny 🙂 już wcześniej stawiałem na Big Foota… dobrze, nie za trudny przeciwnik jak na początek, a później myślę że szybko zobaczymy kolejną walkę Fiedi. Wychodzi na to że 7 miesięcy to nie taka znowu dłuuuuuuga przerwa jak tutaj się naśmiewano, tylko normalna kolej rzeczy!
Po cichu myślę że następne będą negocjacje nowego kontraktu, o sporą kasę, i fight z Reemem… 3mam kciuki!
good news!
Eh, co to za przeciwnik dla Fedora! 😀
Chyba czas zamknac temat 😀
Aj tam, aj tam, Fiodorek go cepami uśpi. 😀
Buba vs Fedor, więc powinno też być Overeem vs Werdum 🙂 a potem myślę, że długo oczekiwana walka o pas Reem vs Fedor ;]
Swoją drogą, wychodzi na to,że Strikeforce drugi raz z rzędu robi galę obsadzoną głównymi gwiazdami ;] oby się nie wystrzelali z nich ;]
Logan co do tego nokautu to po ostatniej walce Buby – mam wątpliwości ;]
ło fak. . . to Aleks i Fedor ??
Adam Clarke – New Sensation(v1r00z Remix)
Przestańcie narzekać! Masakra jaka mentalność panuje!
Ja się cieszę, że w ogóle Fedora w ringu zobaczę! Teraz Antonio, a w czerwcu/lipcu może Ali albo Werdum i gitara jest.
NO STRESS!
Ja tam po walce z Werdumem nie wierzę już w niezniszczalność Last Emperora i choć Fedor jest wielkim faworytem to jak śpiewała Anita Lipnicka: ”Wszystko się może zdarzyć,,. Jeżeli dojdzie do tej walki to stawiam na wygraną któregoś przez decyzję.
No i mam nadzieje że Fedor udowodni ze walka z Werdumem to przypadek…
Ja też. Więcej tu już nie piszę. 😀
A tak w ogóle to:
GLF trafna uwaga 😀
ja wierze ze werdum da sobie rade z Overeem
Fiedia po tamtej porazc z Ivanovem walczy jeszcze w MS sambo??
Fedor mnie przestał interesować, tak samo jak Mayweather w boksie.
Nieeeeeee:(((((((( Fjedzia, ja się tyle nawkurw.. żeby bronić twego imienia, a ty mi wyjeżdżasz z walką z BigFjootem? Nie no to żart prawda?:(
ja bardzo chcialbym zeby fedor ta walke przegral i zamykamy temat “najlepszego ciezkiego w historii…” arlovski pokazal ze da sie fedora obijac i doprowadzic do niepewnosci a ze jest glupi i ma ryj z bibuły to sie skończyło jak skończyło co nie zmienia faktu że fedor mial duuży problem..rogers tez sobie nawet radził uciekając z pleców 2razy i robiac dosiac wcale nie biernie bo fedor strzały zbieral tam straszne i znowu cep i dało rade… ale panowie ile tak można…
A z kim ma walczyc? . Ali zasluguje na odpoczynek a reszta tak jak napisal Venom.
yorkk – “i znowu cep i dalo rade” … pewnie zawsze mial szczescie ;] … jakbys nie zauwazyl on wszystko trafia i to nie jest jakis przypadek… odnosnie Arlovskiego… jest pewnie 100 innych BOXEROW ktorzy by to pokazali ;]
Fusel napisał:
Wyluzuj trochę chłopie…
I’m the the head honcho, the el hambriento cabre man, you know what the business is man
they can’t fuck with me man.
I nie chce nic mówić… Fusel sobie zażartował a ty już jakieś dziwne ataki. Eh…
trochę to dziwne i nagminne żarty… ale OK… może masz rację.
“Polskim chłopakom brakuje luzu” 😛 a zwłaszcza chyba fanom Fedora 🙂
Seeman:
Wyluzowac to wiesz kto by mogl??? Sam sobie odpowiedz 😀
ty, ja nie twierdze ze “zawsze mial szczescie” ale… cro cop tez zabijal lewym kopnieciem i…. z czasem to za malo… a co do “jakbys nie zauwazyl on wszystko trafia i to nie jest jakis przypadek…” to nie wiem czy aby w walce z arlovskim fedor wogole widzial co sie dzieje bo czy on wtedy oczy mial otwarte….
Nie wiem dlaczego wszyscy tak psioczą, dla mnie to naprawdę dobry przeciwnik, który może sprawic Fedorowi duzo problemów. Po cichu liczyłem ( w sumie to od jakichś 3 lat ), że ich kiedyś ze sobą zestawią. Szczękę ma naprawdę mocną, Kyle to bodajże 2 przeciwnik, który zafundował mu knockdown. Parter to 2 czarne paski – BJJ i Judo.
zastanawiam się czy Vadim poruszy sprawę dopingu 😉
Smutno mi, że logan już się przestał wypowiadać. 🙁
gadajcie se co chcecie ja i tak jestem fanem Fedora 😀 dawaj Cesarz ! jeszcze będzie walka z Reemem i Werdumem i pokarze dawną klasę 😀 a jak nie to się na niego obrażam !!! 🙁 😀
Szczerze mówiąc dla mnie to byłoby jedno z gorszych zestawień…
Przeciez wypowiedzial sie..
Szkoda ze tak pozno, po drodze pewnie przeczytamy ze dwa razy jeszcze o renegocjacji kontraktu.. Bedzie jeszcze czas chlopaki do dymu! =D
Ta gala jest naszpikowana gwiazdami, które z pewnością przyciągną publikę (o ile wszystkie w/w walki dojdą do skutku). Jej ratingi na pewno byłyby lepsze niż Strikeforce: Nashville, gdyby oba wydarzenia były pokazywane w tej samej stacji telewizyjnej. Fedor, Walker, Diaz, Mayhem, Kennedy. Czy jest szansa, że CBS pokaże tę galę? Zwłaszcza po sukcesie ostatnich eventów, kiedy SF jest na fali?
za co ma tę klasę karać? 🙂
Fiedia powróci na TRON tam gdzie jego miejsce !
Kurde nie mam nic do Ferdka ale… ile można 😉
yoshi pojechałeś po bandzie;)
może jeszcze być ostro…i to przed świetami;)
a propos…to wesołych wszystkim życze.pozdro
Wow, jezeli ta gala dojdzie do skutku to może nawet obejrze live.
Haters gonna hate.
Niestety M-1 i Strikeforce już dementują, że doszło do porozumienia.
Erensar poruszyłeś bardzo ciekawy problem. Ktoś inny tutaj napisał, że 7 miesięcy renegocjacji to nic takiego. Czas to nie jedyny problem. Strikeforce: Nasville było klapą, bo oryginalnie w walce wieczoru miał walczyć Fedor, ale jego obóz wtedy też domagał się renegocjacji kontraktu.
CBS drugi raz nie zaryzykuje oddania swojej ramówki, bez podpisanego pojedynku Fedora. Do gali 29 stycznia zostało sześć tygodni, a duże stacje telewizyjne ustalają ramówki dużo wcześniej.
Reasumując ciągłe renegocjacje nie tylko powodują mniej walk Fedora, ale też negatywnie wpływają na jego wartość marketingową. Zamiast w CBS dla 4 mln widzów, walczy w Showtime dla 500 tys., a dodatkowo poważni gracze telewizyjni zaczynają zdawać sobie sprawę, że nie warto z jego ludźmi pracować bo są nieobliczalni.
Kolejna sprawa, po Nashville na 99% nigdy nie zobaczymy już Nicka Diaza w CBS.
Yoshi – Trochę Cię już ponosi. Ja wiem że cała sprawa z Fedorem to jedna wielka farsa, ale mógłbyś trzymać nieco wyższy poziom żartów przynajmniej ze względu na fanów.
oby przegrał
chciałbyś:) in your dreams.
Jeżeli SF nie dogada się z M-1 to czy Rosjanie będą mogli odstąpić od obowiązującego kontraktu (tzn. wycofać się z ostatniej walki)?
EDIT:
Kawul obrażasz uczucia religijne. Spłoń! ;]
Problem z ostatnią walką jest taki, że według umowy powinna się ona odbyć na PPV, a Strikeforce PPV w obecnej sytuacji robić nie chce.
To też pokazuje jak M-1 kompletnie zaprzepaściło wspólne plany wobec Fedora. Rosjanin miał zawalczyć dwa razy w CBS przyciągając sporą widownie, by trzeci pojedynek odbył się na PPV, na którym obie organizacje liczyły na spore zarobki. Co z tego wyszło?
Ja uważam że jakby Coker miał jaja to by zwolnił Fedora w pizdu zamiast się z nim użerać. A widziałbym w tym same superlatywy, bo może takie posunięcie sprawiłoby że jego managment by się nieco ogarnął.
Coker nie ma nic do gadania, to Showtime decyduje. Po za tym wątpię by kontrakt pozwalał mu od tak zwolnić Fedora.
Pazerność nie popłaca.
Cały ten cyrk przypomina mi pilkarskie okienka transferowe i tasiemce pod tytulem pilkarz X przechodzi do klubu Y..
Tyle ze ta sytuacja sie nie konczy i caly czas jestesmy bombardowani informacjami o kolejnych negocjacjach.. Wtf?!
Venom – To znaczy że nie ma w jego kontrakcie możliwości zwolnienia go po przegranej i po notorycznym komplikowaniu sfinalizowania kontraktu? Nie wierzę że się przed tym jakoś nie zabezpieczyli…
Lucifer pisze straszne głupoty – brak podstawowej wiedzy na temat jak to wszystko funkcjonuje …żal to czytać i komentować ale trudno
Tyle nieporozumien wynika też z tego, że różnego rodzaju media zbyt wcześnie i pochopnie wypuszczaja takie informacje – zapewne, dlatego że wówczas gdy do takiej walki rzeczywiście dojdzie szczycić sie szybkim poinformowaniem – wiadomo każda kolejna walka Fiodora(choc nie tylko) wzbudza wielkie zainteresowanie co widać nawet na tym portalu.
O nie! Zmartwychwstał! Jednak to prawda że Trollom trzeba obcinać głowy!
Logan…jaki masz bilans?8 lat trenujesz to chyba masz juz jakies osiagiecia. BJ Penn trenowal 3 lata bodajze JJ i juz mial czarny pas. Chce wiedziec jak ta wiedza zawodnicza przeklada sie na osiagniecia, skoro ma sie wiedze to powinno sie byc dobrym conajmniej…
Walka dobra jesli sie odbedzie, wojna na wiadomy temat sie bym nie przejmowal raczej, ale do czasu kiedy Fedor wygra i…NIE PODSKOCZY W RANKINGU 🙂
logan nie szuka konfrontacji z ludźmi, po 8 latach treningów czeka na konkretne wyzwanie od obcej cywilizacji bo tylko kosmiczne umiejętności mogą pokonać jego praktyczną wiedzę!
Born2kill czyli wg Ciebie jeśli sie trenuje przez tyle czasu to trzeba być profesjonalnym zawodnikiem? Ja takim nigdy nie chcialem być i znam wiele osób trenujących tylko dla przyjemności czy też sprawdzenia siebie – nie dla zarabiania pieniedzy przez to. Tam gdzie trenuje sparingi są co tydzien – w wiekszosci klubów tak wlasnie jest. Zreszta nie od poczatku trenowalem strikcie pod katem mma – mało kto tak zaczyna przy okazji.
Co do tego czy sama wiedza wystarczy do osiagania sukcesów sie nie zgodze – racja ze wiedza jest niezbedna ale oprocz tego jest szereg innych koniecznych rzeczy – warunki, mentalność, psychika i generalnie bardzo wiele indywidualnych czynników
No wiesz, idąc Twą teorią rzekłbym teraz, ze ktoś trenujący MMa może się rownie dobrze wypowiadac o profesjonalnych walkach co ktos kto długo to ogląda. Skoro nigdy w pro-fight’cie nie uczestniczyłeś to nie wiesz jak to smakuje. To tylko kwestia tego kto może co mowic, moim zdaniem kazdy moze miec swoje zdanie, mimo, ze wielu sie moze mylić, czlowiek jest tylko czlowiekiem.
Sam ostatecznie uzmyslowiles, ze to co dzieli zawodnika, a mogącego komentowac to fizycznosc, wiec nic istotnego jeśli się chce skomentowac. Ktos moze nie wiedziec jak “smakuje” dzwignia na kolano, nie zna tego bolu, co nie znaczy, ze nie moze widziec, ze byla skutecznie zalozona, badz nieskutecznie, itd. Temat rzeka. Sam niewiele kiedys o MMA wiedzialem, ale nie dzieki trenowaniu, a dzieki oglądaniu wielu, wielu już walk wiem wiecej, dzieki MMARocks, Venomowi i reszcie, trening zupelnie nie ma tu nic do rzeczy, takie moje odczucie. Moze sie przydać jedynie w tematach stricte odnoszacych sie do jakichs akcji, od strony z punktu widzenia fightera, w zadnym innym wypadku nie masz wiekszej wiedzy od “tylko ogladajacego MMA”.
Sorry za błędy.
No to źle interpretujesz to co napisalem – wiadomo co innego profesjonalna walka, a co innego sparing – tyle ze róźnica miedzy nimi wynika nie do konca z samej wiedzy(choc moze troche tez) ale z zaangażowania itp. Czyli nie strikcie technicznych aspektów – jeśli pójdziesz do obojetnie którego poważnego trenera i powiesz mu że oglądasz od kilku lat walki i wywiady mma i masz “sporą wiedze na temat mma” to Cie wyśmieje.
Zrozum ponadto, że nigdy moim zamiarem nie było zabranianie komukolwiek do wypowiadania sie i własnego zdania – ale chce niektórym uświadomić, że nie mają racji i że mogą sie mylić(bo jak widzisz na tym forum jak na każdym innym jest mnóstwo “fachowców”). Nie pisałem że ludzie nie trenujacy mma czy sportów walki nie mogą tego komentowac – pisałem że nieporozumieniem jest dla mnie ocena powiedzmy stójki czy parteru przez widza nie majacego nigdy praktycznej styczności z tym sportem. Jeśli pójdziesz na trening – nauczysz sie wykonywać dźwignie jak podałes w przykladzie – powtórzysz to setki razy to uwierz mi dostrzerzesz wiele rzeczy o których wcześniej nie miałes pojęcia zanim zaczołeś treningi – to jest naturalna rzecz.
Owszem ja sie tu odnosze tylko i wyłącznie na temat wiedzy o sporowtym aspekci mma – czyli o technikach i samej walce – nic poza tym – i od poczatku to zaznaczalem jednak jak widać wiele osób nie umie czytać ze zrozumieniem
Born2kill – Błagam powiedz że masz jakiś plan zaczynając tą rozmowę i że wiesz co robisz!
Wiesz, zeby widziec wchodzące ciosy trzeba miec dobrą spostrzegawczosc. Bardzo czesto nie maja jej nawet sedziowie punktowi dajac zly werdykt…W TV mamy powtorki itd, wiec i tak stoimy na lepszej pozycji, potem sie wypowiadamy, wiec ciezko sie mylic.
Wiadomo, ze trening czyni mistrza…w danych technikach itd., ale to do oceny pojedynku nie ma wiele do rzeczy.
Trenerowi bym może tak powiedział, ale zaraz pokazał mu, że wiem o czym mowie. Tak jak wspomnialem na forum już a propos tenisa. Przyznam, ze to przypominalo ta sytuacje, przyszedlem i powiedzialem, ze bardzo lubie tenis, doskonala gra rozwijajaca cale cialo i jest to pojedynek 1 na 1 ,nie w zespole. Mowilem, ze nigdy nie trenowalem, jedynie latami ogladalem, ale potem pokazalem mu to na korcie, gdy od razu zaczalem niemal w 100% technicznie poprawnie uderzac pilke, a po 2 miesiacach wzwyz zaczalem z instruktorem grajacym 20 lat wygrywac pilki to juz sie nie smial, tylko sprowadzil mlodszych instruktorow, ktorych to tez wiekszosc ze mna przegrywala, jeden stwarzal faktyczne problemy…
Ja mam duzą wyobraznie, na treningu tez uczysz sie przez nasladownictwo i nie sadze by ktorys z tych instruktorow nauczyl mnie tyle co wlasnie ogladanie tego jak grali latami najlepsi tenisisci, nie patrzylem na podrzednego trenera tylko czolowke swiatową, efekt byl, niezaprzeczalny.
Tenis to inna zupelnie bajka niz MMA, ale sprawa podobna do tego o czym piszemy.
Główna zasada waszej klotni to Fedor za nisko w rankingu. Zrozum jedną rzecz, w rankingu liczą sie osiagniecia w ostatnim czasie i pokonywanie zawodnikow, ktorzy w aktualnym rankingu są wysoko, a nie kiedys byli lub kiedys beda. Fedor nie zrobil az tyle zlego, zeby spasc zbyt nisko, ale tez nie zrobil nic by swoją pozycje nr 1 umocnic, wiec jest jak jest. W rankingu wszechczsow czy ostatniego dziesieciolecia zapewne nikt by go nie przebil. Zrozum to, a na pewno latwiej Ci bedzie tu zyc i rozumiec innych zdanie.
Lucifer hehe, może dlatego, że osobiście za bardzo nie uczestniczylem w tamtej klotni to wiem co robie, gleboko wierzę, ze do kazdego mozna dotrzec rozmową, wytaczaniem argumentow. Jednak, gdy sytuacja dochodzi do stanu, w ktorym obie strony maja swoje zdanie i nie da sie dojsc do kompromisu to trzeba to zostawic jak jest. Mysle jednak, ze zrozumialem glowny problem Logana i calej klotni, stad napisalem powyzej co napisalem. Wierze, ze Logan zrozumie czemu ci co mieli takie zdanie, a nie inne mieli je z konkretnych powodow, ktorych po prostu nie zrozumial.
Pamietam a propos rankingow, ze wiele osob mialo jakies “ale” do czasu az zostalo wytlumaczone czym sie rozni ranking aktualny od wszechczasow…
Ah, czyli zła reputacja fedorowej ekipy to wina mediów?
Nius był zredagowany poprawnie, co podkreślałem wcześniej: była mowa o staraniach, a nie o zestawieniu.
To oczywiste, że Fedor wzbudza wielkie zainteresowanie na portalach tematycznych. Co nie zmienia faktu, iż obiektywnie patrząc nie jest on obecnie najlepszym ciężkim na świecie.
Niech napiszą jak jakaś walka będzie pewna a nie takie pier… tak jak pisał soundandsteel za bardzo zaczyna to przypominać transfery piłkarskie
Slyszalem ze Fedor ma zadebiutowac w styczniu w Realu Madryt, bo wzbudza tam ogromne zainteresowanie. Pozycja stopera!
@GLF To wszystko przez zydowski TVN 😀
Logan, mam do Ciebie pytanie. Czy na konkurencyjnym portalu zawsze zgadzasz się z Borutą, bo wydaje mi się, że nie, a koleś trenuje dłużej, jest trenerem czołowego polskiego klubu i zna ten sport 100 razy lepiej od Ciebie?
Odnośnie tematu to nie ma na tą chwilę lepszego,dostępnego rywala dla Fedora.
Nie potrzebnie wdajecie się w ogóle w takie dyskusje, co niby kontrakty Fedora mają wspólnego z trenowaniem. W ogóle całą tą dyskusje najlepiej podsumował KingDante: jeśli ktoś myśli, że Jerzy Kulej jest lepszym ekspertem od boksu od Janusza Pindery to niech się puknie w głowę.
Lucifer standardowy kontrakt pozwalałby zwolnić każdego zawodnika po porażce, ale wątpię, że Fedor ma taką umowę. Tak jak pisałem wyżej po części to Strikeforce nie chce wypełnić swojej części kontraktu organizując gali na PPV, bo w obecnej sytuacji byłaby to katastrofa finansowa (Fedor nie wygrał walki od 14 miesięcy, nikt w USA nie zapłaci 50$ za jego występ, tym bardziej przeciwko Antonio Silvie). Żeby było jeszcze weselej Strikeforce nie może nic zrobić bez zgody Showtime.
Czyli kontraktując Fedora zawiązali sobie pętlę na szyi…
Może nie pętlę, bo przecież Strikeforce nie czeka bankurctwo. Ale nie są też pierwszą organizacją, która ma ogromne problemy ze sztabem Rosjanina: Bodog, niedoszłe M-1 Global Montego Coxa, Affliction, teraz Strikeforce. A ludzie się dziwią, że UFC nie chciało się zgodzić na szalone warunki jego menadżerów.
logan, wizualizacja bardzo wiele daje w przyswojeniu techniki. 🙂 Czy to w wyobraźni czy też na ekranie komputera.
No to inaczej: zapędzili się w kozi róg, bo chcą być transmitowani w Showtime, a Showtime chce Fedora. Skąd to uparcie się na Rosjanina?
Może prezesem jest jakiś fan Pride. 😀
To nie o to chodzi. Showtime to kanał premium, takie gorsze HBO. Zależy im na tym, żeby widzowie mieli poczucie, że dostają od nich coś wyjątkowego (np. serial Dexter). Dlatego jak najbardziej zależy im na gwiazdach, wyjątkowych zawodnikach, o których można powiedzieć jest najlepszy w historii mistrz tego i tamtego, miał takie i takie tytuły. Feijao, Jacare, Melendez czy Diaz raczej nie spełniają tych warunków, ale Fedor i Henderson tak.
Znajomy mi dziennikarz miał okazję być na obiedzie z szefami Showtime Sports i na krytykę tego jak Strikeforce/SHowtime słabo promują nowych zawodników dostał taką odpowiedź: “Showtime nie buduje gwiazd, Showtime je pokazuje”. Według ich mniemania Fedor jest taką gwiazdą i jak oni cały czas wierzą jedyną ich przewagą nad UFC.
Wiem czym jest Showtime 😉
Co do ich rozumowania, to chyba ciężko się z nimi zgodzić…
No jest to sposób myślenia zaczerpnięty z boksu, gdzie Showtime może sobie wybierać między zawodnikami kilkunastu promotorów transmitując takie walki jak Marquez vs Vasquez czy Super Six nie martwiąc się o budowanie nowych gwiazd.
Jednym słowem kicha z walki a szkoda
o nie troll znów się pojawił , za co to
Na konkurencyjnym portalu piszą ,że walka planowana jest na luty może coś z tego będzie ?
Za dużo ludzi kręci sie wokol Fedora którzy chca czerpoać z niego zyski
dopoki tak bedzie zawsze bedą jakies niepromozumienia,
Fedor walczy zdecydowanie za malo, w ciagu ostatnich kilku lat mial tylko kilka pojedynkow
a myslisz, ze jemu juz az tak bardzo zalezy, zeby bic sie z kims lepszym (np. czolowka UFC)?
Mysle,ze jakby czolowka UFC przeszla do Strikeforce to nie byloby problemu 😉
A tak dopoki nie beda wszyscy w jednej federacji to wogle nie powinno sie mowic o tym kto by z kim nawzajem wygral,poozostaja nam rankingi;)
Mam nadzieje, że dojdzie do tej walki i Fiodor pokaże, że jest w dobrej formie.
Wg mnie Fiodor boi się mocnych walk, nie widze innego wytlumaczenia przeciez stary Fedor to by danwo walczyl w UFC ale juz nie jest tak dobry… A walka z tym Antonio to bd trwala 30 sekund bo to takie dla Fedora wyzwanie jak Sylvia… Troche przykre to jest bo nawet ma tego Overeema to on woli walczyc z jakims jak to mowicie zombi