Wywiad z Fedorem Emelianenko w środku.
M-1: Ostatnio z Randym Couture w Kalifornii kręciłeś reklamę. Czy to było pierwsze wasze spotkanie?
Fedor: To było nasze drugie spotkanie. Pierwszy raz widzieliśmy się w 2003 na gali Pride gdzie Mirko walczył z Nogueira. Własnie wtedy zapoznaliśmy się ze sobą. Wówczas Randy był mistrzem LHW w UFC. Pogadaliśmy trochę i wywarł na mnie dobre wrażenie.
M-1: Obydwaj podzielacie zdanie co do niechęci do robienia interesów z Dana White. Co myślisz o prowadzeniu UFC przez Dana i konstruowaniu przez niego kontraktów?
Fedor: Nie wiem jaką politykę Dana White prowadzi w UFC i jakie kontrakty proponuje innym zawodnikom. Wystarczy, że widziałem ich ofertę wobec mnie i od razu wiedzieliśmy, że nie możemy jej podpisać. To były jednostronne negocjacje. Próbowaliśmy kontaktować się z nim aby pogadać ale on zachował się w bardzo nietaktowny sposób. To zadecydowało o zerwaniu negocjacji. Od tego czasu przeczytałem w Internecie i magazynach o tym jak próbował nalegać używając ostrych słow na nasz temat.
M-1: Jeśli dojdzie do walki między tobą a Couturem, to jaki według ciebie będzie miała przebieg?
Fedor: Nigdy nie próbuję przewidywać jak potoczy się walka. Jest określona strategia na każdą walkę ale nigdy nie możesz mieć pewności, że jakaś strategia wypali bądź nie. Przygotowuję się do walki w parterze, stójce, w wymianach i poddaniach. Robię co mogę, co będzie poźniej zobaczymy.
M-1: Wielu krytykowało cię za przestój w walce z wielkimi nazwiskami. Kiedy będziemy mogli cię zobaczyć przeciwko komuś znanemu w HW i kto mógłby to być wyłączając Randy’ego.
Fedor: Choi jest bardzo popularny w Korei Południowej. Wierzę, że jeśli zdecyduje się na przejście na MMA będzie mu się dobrze powodzić. Jeśli chodzi o mojego przyszłego przeciwnika, M-1 Global szuka odpowiedniego oponenta i oczekuję na wielkie nazwisko.
M-1: Kiedy zobaczymy twoją następną walkę i kto będzie twoim przeciwnikiem?
Fedor: Moja następna walka jest zaplanowana na wiosnę w USA.
M-1: Oprócz Randy Couture jest jeszcze jakiś zawodnik z którym chciałbyś sprawdzić swoje umiejętności? Niektórzy mówią, że Josh Barnett i Antonio Silva mogliby ci sprawić problemy. Co ty o tym myślisz?
Fedor: Mógłbyś mówić godzinami o tym jakie oni mogliby mi sprawić problemy.
M-1: Wielu ekspertów MMA (w tym administracja z ForumRing ) i zawodników takich jak BJ Penn nazwali cię najlepszym zawodnikiem MMA na świecie. Czy są jacyś zawodnicy których oglądasz i podziwiasz?
Fedor: Nikogo nie podziwiam ale mam dużo szacunku dla wielu zawodników. To sama przyjemność mieć możliwość komunikowania się z nimi. Jestem otwarty dla wszystkich i dlatego wszyscy są otwarci na kontakty ze mną.
M-1: Wielu Amerykanów nie zna twojej historii; twoich korzeni, wpływów, życia rodzinnego. Czy możesz nam coś powiedzieć o twoim zwykłym życiu?
Fedor: Niestety rozwiodłem się z moją pierwszą żoną. W grudniu moja druga żona urodziła mi córeczkę którą nazwaliśmy Vasilisa. Jestem strasznie szczęśliwy z tego powodu.
M-1: Jesteś uważany za “Michael’a Jordan’a” swojej dyscypliny co jest bardzo korzystne z finansowego punktu widzenia aby zrobić dobry interes jako sportowiec w USA. Czy jesteś tego świadom i jakie masz plany na przedstawienie swojej osoby w sportowej mentalności Amerykanów?
Fedor: Tak naprawdę to nigdy o tym nie myślałem. Nie wszystko na świecie kręci się wokół pieniędzy. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest to, że moja rodzina jest zdrowa, dzieci są szczęśliwe i że nie poddaję się trudnością życia.
Źródło : ForumRing.pl
Tłumaczenie: Digger323
pure class as allways 🙂
Zgodzę sie co do tego że Choi w MMA ma większe szanse niż w K-1 i może małym ludziom narobić problemów, no może poza Randym Couture
ostatnia odpowiedź, przedstawia jaki jest naprawdę ten człowiek.
thx !
wspaniały fighter,wspaniały czlowiek-wielki szacunek dla Fedora..!szczególnie końcówka wywiadu bardzo mądra!
To właśnie pokazuje że to jest prawdziwy mistrz 😀
tak Cyran masz racje-To jest prawdziwy mistrz i daje dobry przykład nam mlodym Fighterom!
Jakby kasa nie byla najważniejsza juz dawno walczylby w UFC,ale i tak go lubie.
Nie powiedziałbym rece1ver. Według mnie sedno sprawy tkwi w “niwolniczych kontraktach” UFC. Gdyby Fedor podpisał nie mógłby walczyć m.in. w Sambo. Sporcie który jest praktycznie narodowym sportem walki w Rosji, to dzięki niemu Emelianenko cieszy się taką sławą w Rosji i to dzięki niemu zna się dobrze z prezydentem Putinem.
ja sie ciesze ze fedor nie walczy w ufc i nie robi interesow z tym pajacem dana white.a do walki fedor-randy i tak dojdzie juz w tym roku.
Oby maniasty:)