(Fot.: Esther Lin/STRIKEFORCE)

Podczas rozmowy z Arielem Helwanim, Fedor Emelinanenko za pomocą tłumacza przyznał że mimo że pomysł olimpijskich testów wyszedł od szefa M-1 Vadima Finkelchteina to on go popiera ponieważ chcę by rywalizacja w turniej Strikeforce była tak uczciwa jak to tylko możliwe:

Alistair Overeem jest świetnym fighterem. Jest bardzo silny i ma doskonałe umiejętności. Wygrał również ostatnio w turnieju K-1. Jedyne pytanie jakie mam to w jaki sposób udało mu się nabrać 20 kilo wagi w tak krótkim czasie.  Jeśli mam być szczery to nie obchodzi mnie czy przejdzie testy na obecność środków dopingujących.

Całkowicie zgadzam się z Vadimem odnośnie pomysłu żeby wszyscy  zawodnicy byli uczciwi i mieli równe szansę w tym turnieju. Nie jest żadną tajemnicą że w dziszejszych czasach wielu sportowców używa sterydów żeby wzmocnić swoją siłę i szybkość. Wierzę że walka powinna być uczciwa.

Cały wywiad z Fedorem w MMAHour jest już dostępny na naszej stronie w sekcji videonewsów

284 KOMENTARZE

  1. Ile razy można to wałkować? 12 posiłków dziennie z koniną!
    ————————–
    Rasowe pająki mają iskrę.

  2. Ma rację, ale z drugiej strony nie powinien gadać takich rzeczy wg mnie, bo to nie w jego stylu.
    Wiadomo że Konina!

  3. Znowu się zaczyna. Musze przyznać, że robi się to naprawdę żałosne, nie spodziewałem się tylko, że padnie to z ust samego Fedora. Emelianenko sam przyznawał nie raz, ze nie trzyma żadnej diety i lubi czasem wypić, dlatego gadanie kto ile przybrał miesni jest troche nie na miejscu. Wygląda to coraz bardziej tak jakby Rosjanin szukał wymówki na swoją ewentualną porażkę. To zdecydowanie nie w jego stylu i może sam poczuł, że jego organizm trochę zwalnia, że wygrana w turnieju wcale nie będzie prosta.

  4. Nie dbanie ściśle o wagę i sympatia do wypicia czasem to nie to samo co nabranie 20 kilogramów masy ciała ( tymbardziej praktycznie 20k g samej masy mięśniowej) w krótkim czasie ( nie wiem jakim dokładnie…).

    Mam znajomych co przez wakacje przytyli 20-30kg, głównie masy mięśniowej, ale to było jasne po czym 😀

    Konina sama w sobie chyba nie różni się od innego mięsa?Aż tak, żeby to taki efekt powodowało.

    No, ale temat wałkowany faktycznie, szkoda, że to nieczysty sport, ale żaden taki nie jest, chyba każdy się z tym już niestety pogodził, choć to smutne dla mnie …

  5. Moja obsesja na punkcie koniny sięgnęła zenitu… przed chwilą wstałem, a śniło mi się, że kupuję koninę w mięsnym! crazy

  6. Nie moze byc czysty, bo ludzie wymagają od zawodników super efektownych i efektywnych walk na pełnej parze przez 3-5 rund, a bez wspomagaczy nie da sie tak przygotować i walczyć.

    Zresztą temat rzeka…

  7. Zanim rzucicie się do obrony Fedora czy Overeema, obejrzyjcie ten podcast Helwaniego, w którym to Fedor powiedział (znajomość rosyjskiego wskazana)… Ariel ciągnął Fiedię za język, temu się nie chciało nic mówić, a pytanie o Ubereemie zadał mu po pytaniach o dopingowe enuncjacje rzucane przez Vadima. Dodajcie do tego fakt, że Vadim siedział obok niego…
    Dziennikarze nakręcają ich wzajemnie na siebie, nie pierwszy taki przypadek w MMA, nie ostatni.

  8. konina smaczne mięsko z dużą ilością białka. 10 posiłków dziennie i 20kg na masie jak znalazł, zresztą kiedyś był filmik jak Alistar robi zakupy w markecie 😀

  9. Reem na kabanosach na 100 % jedzie i brązowym ryżu, przeciez jakby brał sterydy to by lepiej wygladał 🙂

  10. Co za pierdolenie . Po pierwsze określać czy ktoś bierze niedozwolone środki na podstawie ilości przybranych mięśni jest nieporozumieniem. Analogicznie można powiedzieć że Pudzian do walk mma przestał brać. Po drugie np erytropoetyna jak wiemy nie powoduje rozrostu mięśni( a wydaje się ona najbardziej odpowiednia do mma ). Po trzecie testy olimpijskie też się da obejść . I to nie z tak wielkim trudem.

  11. A ruscy na czym zdominowali sport, dla mnie to jest dziwne takie gadanie, jak mial walczyc z Barnettem to mimo jego wpadki nic nie mowili o specjalnych testach itp. Narazie Aliego nie zlapali na niczym, a teoretycznie facet jest wysoki naturlna waga to ponad 100 trening, dieta, suplementy i moze tyle wazyc oczywiscie to teoria i niesprawdzona.

  12. Nie wiem skąd się bierze pzrekonanie, że Ali nabrał tej masy jakoś niesamowicie szybko (np pół roku). Samo koksowanie bez diety raczej nie przynosi takich super efektów, więc wspomniana dieta w połączeniu z regeneracją jest równie ważna. Po za tym Alistair nabierał wagi regularnie przez kilka lat, a jako młody „szczur”, zbijał do LHW z około 100 – 104 kg. Dziwi mnie to, że są pod jego adresem takie zarzuty, natomiast jak Mir do drugiej walki z Lesnarem nabrał w pół roku 30 funtów to nikt nie miał pretensji. I to właśnie taka sytuacja jak z Mirem powinna bardziej dziwić – w pół roku 12 – 15 kg, potem znowu obniżenie wagi o 10 kg.
    Nie twierdze, że Ali jest i zawsze był czysty (bo tak NAPEWNO nie było) natomiast czysty nie był też pewnie żaden inny uczestnik turnieju z Fedorem włącznie.
    Jest pewna różnica między nagłym wzrostem masy (ala Mir), a ciągłym przybieraniem na wadze przez 2 – 3.

  13. Nie wiem skad to przekonanie to wyskoku Aliego w jeden sezon – masa budowana przez kilka lat conajmniej. 😉

  14. * 2 – 3 lata miało być.

    PS. Tak jak napisał FOX, ocenianie czy ktoś brał czy nie brał na podstawie budowy, masy itp to kretynizm.
    PS 2. Dobrze, że ich niepokoju nie budzi Barnett, który jak wiadomo nie jest kryształowo czysty

  15. Faktycznie, nie zbudował jej w pól roku, tylko na przestrzeni kilku lat, o ile sie nie mylę. Mam też ogromną prośbę do redakcji: droga redakcjo, nie dawajcie takich wątków bo zaraz sie zacznieSmile

  16. Po prostu Overeem wyznawał zasadę Hardkorowego Koksa: więcej kalorii, więcej ciężarów i nie ma opierdalania się… jest w tym coś dziwnego?! Przecież Koksu też na koninie masę zrobił!!

  17. Ouuuu póki sam tego nie powiedział mogłem się jeszcze łudzić że to tylko pomysł managmentu…

  18. Fedor ma może alergie na koninę? A zapomniałem on je niedźwiedzie. Konina, konina i hormon wzrostu dla koni. UPS!

  19. Słabo mi się robi, gdy czytam komentarze, których autorzy negują prawdopodobieństwo szprycowania się przez Alistara.  

  20. Paz: ten filmik miazdzy 😀 sam tlumaczyles? 😉

    Alistair ma wyj*** na Fedora i reszte, poczeka do turnieju i jesli zdominuje po kolei Werduma, Fedora (jesli ten wygra z Bigfoot’em) a nastepnie Barnetta (bo nie wierze w inny wynik po drugiej stronie drabinki) wtedy bedzie spokoj 😉 Chyba, że fani Fiedzi uknują spisek i bedą czatować w kiblu Golden Glory na szczochy Ubereema by wykryc na czym jechał 😀

  21. Mam prośbę… Skończcie pierdolić farmazony chociaż do półfinałów.

  22. Be eS niektórzy jeszcze nie pojęli że sport zawodowy to nie bajka tylko walki z terminami cykli i dupa jak sito. Zaraz się odezwie "pincet" znawców którzy powiedzą że ten albo ten to się nie szprycuje. Wolne żarty. 

  23. No właśnie na stejkach a nie jakieś kanapeczki bo z tego nic nie ma.

  24. Fedor chce wiedzieć jak Alistair nabrał tyle mięśni , za pół roku zobaczymy napakowanego fedora bo się dowiedział jak ali ma taka sylwetke

  25. gdzie są pieniądze tam jest doping proste.. Podejrzewam że przynajmniej 70% go stosuje lub stosowało albo i nawet więcej.

  26. Bo Barnetta nie traktuje jako kandydata numer 1 do wygrania, Fiodor pewnie myśli, że i na sterydach Barnett nic nie zdziała w pojedynku z nim, ale Ali, który wyrósł na króla ciężkiej poza UFC już zagrozić Fiodorowi może 😉

    Tylko czekać aż ktoś udowodni Aliemu, że nabranie masy to był jednak błąd i jeszcze zobaczymy ścinanie 😛

  27. Co w tym złego, że chce uczciwej rywalizacji? Przecież sam również będzie uczestniczył w tych testach. Takie badania powinny być normą w sporcie dla wszystkich. Wiadomo, że oszuści są zawsze przed komisjami, ale zawsze jest to znacznie większe zabezpieczenie niż podawanie próbek moczu na chwilę przed walką i ustawianie całych cykli tak, żeby nie wpaść. Oprócz tego konieczne są losowe badania. Nie może być tak jak teraz. Albo restrykcyjne reguły dla wszystkich albo całkowite zezwolenie na doping. Ja jestem zwolennikiem tej pierwszej opcji, ale druga jest lepsza niż to co się dzieje do tej pory (można zasłaniać się koniną i póki dobrze wypadasz na testach będziesz miał całe tłumy orędowników za sobą). Ciche przyzwolenie na branie, ale jak ktoś wpadnie tak jak Sonnen z Silva to od razu wielkie halo.

  28. Ironia: w turnieju, gdzie jest Barrett dopytuja sie o czystosc metod Reema.

  29. B2K mi się wydaje że ten HW dla Aliego jest idealny , w LHW wiemy jak sobie radził , raz dobrze a raz gorzej. W HW idzie jak na razie jak przecinak. Myślę że w SF nie ma na niego mocnych no chyba że :

  30. Erensar myślę że jednak ciche przyzwolenie jest najlepszym wyjściem.. Nie można zalegalizować dopingu bo to nikomu na dobre nie wyjdzie

  31. Jak mówi Robert Burneika, trzeba jest stejki z krowy a nie jakieś kanapeczki.

  32. jeżeli ktoś nie prowadzi trybu życia profesjonalnego sportowca, jeżeli do tego ma ŚWIETNE geny i nie robi nic poza siłownią (nie przygotowuje się do walk) i ma 175cm wzrostu to o zwykłych odżywkach i SUPER diecie MOŻE w ciągu roku nabrać tyle masy mięśniowej…

    … jeżeli ktoś ma prawie 2 metry wzrostu, całe życie tak naprawdę ćwiczył już na siłowni i ogólnie fizycznie, do tego MUSI się przygotowywać ciągle i naprawdę ostro do walk to JEST TO NIEMOŻLIWE bez wspomagania!

    mam wrażenie że wszyscy którzy twierdzą że to możliwe po prostu NIGDY nie chodzili na siłownię dłużej niż przez miesiąc i nigdy nie zażywali soku (o tym że wspomaga trawienie i przyswajanie białka i regenerację nie wiedzą). Poza tym wiadomo że Ali nie żarł k***a polskiej mety! tylko górna półka w tej dziedzinie! patrząc na jego szczękę, patrząc na stale utrzymującą się rzeźbę i na manewry które trzymają go ciągle przy Japonii to…. odpowiedź jest jedna

    Zobaczcie na Evandera Holyfielda. Koleś nabierał stopniowo masę mięśniową przez ok 5lat! ale nie przez ROK!!!!!!!!

  33. Chodzi o to, że jak się domagają to dla wszystkich a nie dla wybranych i w porozumieniu z samym Strikeforce, a nie jakaś samowolka 😉

  34. Ali nabieral tej masy przez ok 4-5 lat, nie to że go bronie, bo fakt że hgh leci mu prawie nosem 😉

  35. a co do słów Fedora to ja oglądałem "mma hour". I wiem że powiedział TYLKO coś w stylu: testy olimpijskie to dobry pomysł, bo walka powinna być czysta… później naciskany ze strony prowadzącego dodał że to nie ja wysuwałem jakiekolwiek oskarżenia tylko Vadim, więc jego pytajcie. POŹNIEJ nawiązała się dyskusja o Alim i Fedor powiedział że to świetny fighter, ale dziwne że nabrał 20kg masy tylko przez rok. KONIEC.

     

    PS. Patrząc na walki Reema ja tam widzę niepełną, 2 letnią metamorfoze…

  36. Ciche przyzwolenie jest najlepszym wyjściem dla promotorów, ale najgorszym dla sportu.

  37. "Witam, Nie zrozumialem kolego co tutaj napierdalasz mi… ale jak ty lubisz kon to jedz konia, ja to krowy wpierdalam… Powodzenia." Buhahaha 😀

  38. „Co w tym złego, że chce uczciwej rywalizacji? Przecież sam również będzie uczestniczył w tych testach.”
    Gdyby jeszcze testy olimpijskie dawały pewność . Wielce mi uczciwy Fedor.

  39. Ja tylko dodam co kiedyś napisałem, wolałym by padali jak muchy po 1 rundzie (choć i tak tak być nie powinno, w końcu kwestia zrobienia kondycji to nie musi być kwestią dopingu, chyba, że się aż takim leszczem jest…), ale robili to uczciwie niż dopingując się. Chcę wiedzieć do zego zdolny jest człowiek, a nie nadczłowiek. Brałem odżywki, ale podstawowe, koledzy brali sterydy, dla mnie to droga na skróty, na łatwiznę, w dodatku bez myślenia o swym zdrowiu i przyszłości, ktoś chce na gwałt, nie chce długo budować, więc wiadomo, że mysli chwilowo, a nie długofalowo.

  40. Może ktoś się orientuje, czy M-1 przeprowadza jakiekolwiek testy antydopingowe na swoich imprezach?
    ————————–
    Rasowe pająki mają iskrę.

  41. GLF nie przeprowadza.

    W dyskusji zawsze rozbraja mnie ten podział, że koksy biorą tylko ci ze świetną sylwetką, a ci z gorszą sylwetką na pewno ich nie biorą. Zdajecie sobie sprawę, że nielegalne wspomaganie przyspiesza leczenie wielu kontuzji, których zawodnicy doznają bardzo często w czasie przygotowań do walk?

  42. No to ja bym proponował Vadimowi i Fedorowi rozpoczęcie walki o czystość w MMA od własnego podwórka.
    ————————–
    Rasowe pająki mają iskrę.

  43. W ramach ciekawostki. Wykrywalnośc najpopularniejszych środków, badanie moczu. Bez maskowania itp. Wprawdzie bardziej stosowane w BB ale…. 🙂

    Tylko apteczne, albo własny wyrób (niezanieczyszczone).
    Oxandrolon (oral) – 18 dni przed badaniem.
    Winstrol (oral) – 23 przed badaniem.
    Metanabol (oral) – 42 przed badaniem.
    Clenbuterol (oral) – 12 przed badaniem.
    Silabolin – 30 przed badaniem.
    Undestor (oral) – 12 przed badaniem.
    Nolvadex (oral) – 35 przed badaniem.
    Trenbolon – 180 przed badaniem.
    Deca-Durabolin – 18 miesięcy przed badaniem.

    By animalpak.pl

  44. Ja sobię zdaję, wielu sportowców i niesportowców , którzy nigdy masy nie chcieli robić dostawali sterydy na receptę chociażby 😉

    A rzeźba zależy do tego co i jak ćwiczysz, no ale robienie masy i rzeźby to dwie inne sprawy, choć robiąc po ludzku nie nadludzku i powoli rzeźbę masz praktycznie po prostu ćwicząc, a masa z roku na rok rośnie. Poza tym każdy ma inne geny i przemianę materii, jeden niećwiczy, a wygląda jakby ćwiczył, inni ćwiczy i efektu nie widać. Wtedy najczęściej właśnie słabsze jednostki sięgają po wspomaganie.

    GLF, a może właśnie najlepsi na świecie powinni dac przykład innym mniejszym?Kto tam śledzi czy w M-1 walczy ktoś skoksowany czy nie;) A tu patrzy cały świat, nie tylko hardcore'owi fani 😉

    Lepiej jak reklamę korków nakręci Cristiano Ronaldo, a nie jakiś piłkarz z 2ligi polskiej…w tym sensie 🙂

  45. Ta sprawa z testami olimpijskimi czy podobnie to gadanie Dany o rankingu Overeema, to wszystko PR. Ja bym nie przywiązywał po prostu do tego wagi.

    Strikeforce będzie miało w tym roku fiskalnym przychód na poziomie 30 mln $. Jeśli mieliby objąć cały turniej testami olimpijskimi, które w tej sytuacji byłyby piekielnie drogie (zawodnicy z Rosji, Holandii, Brazylii), mogliby się pożegnać z dochodami. Nie mówiąc już o galach M-1, które Vadim utrzymuje z kasy zarabianej na Fedorze. Testy kosztowałyby go więcej niż płace większości zawodników.

  46. GLF, a może właśnie najlepsi na świecie powinni dac przykład innym mniejszym?Kto tam śledzi czy w M-1 walczy ktoś skoksowany czy nie;) A tu patrzy cały świat, nie tylko hardcore'owi fani 😉

    Strikeforce może i wydaje się "duże", ale raczej nie stać ich na dawanie przykładu innym…
    ————————–
    Rasowe pająki mają iskrę.

  47. Tutaj zdjęcie dla wszystkich młotków, którzy twierdzą, że Ali zrobił masę w rok:

  48. Jak już mówiłem , wpierdalał stejki z kunia , nie ma opierdalania się i urosną i no problemo. Ali (czyt.akcza)jest czysty!

  49. Heh @GLF przypomnialo mi sie, ciekawe czy Fedor to samo powtarza swojemu ziomusiowi z teamu niejakiemu Kirill’owi Sidelnikov’i, ktory jest znanym uzywkowiczem to jest nic innego jak szukanie wymowki.

     

    Nuff said.

    PROUD SUPPORTER OF: Cain Velasquez, Jon Jones, Demian Maia, Jon Fitch, Clay Guida & Jonathan Brookins

  50. to nie ja wysuwałem jakiekolwiek oskarżenia tylko Vadim, więc jego pytajcie

    czyli nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Co złego to nie ja tylko mój sztab. Mnie irytuje taka postawa, a to, że niektórzy to kupują tylko mnie załamuje.

  51. Czemu zdjęcia Alego zakończyły się na 2008 roku? Mamy 2011 😛

    Twarz mu spuchła bardziej niż ciało, bo to chociaż wytrenowane może być, ale mięśni twarzy raczej nie ćwiczy 😉

  52. Spuchniętą bułę ma od retencji wody, która jest skutkiem ubocznym spożywania koni.

  53. ja tam widzę między 2006 a 2007 skok jak na bandżi… a podczas walk widać to 100 razy bardziej. No ale jak mówię, akurat tutaj nie trzeba 8 lat ćwiczeń na siłowni żeby dojść do wniosku że trenownie wyczynowe + 196cm wzrostu + rok czasu + TAKI RODZAJ I TAKA MASA UMIĘSNIENIA nie idą w parze! nawet jak się wpier*ala konie z włosami!

    i jeszcze ten jego ryj i walki w japonii…

  54. oczywiste jest że Ali ma świetny gen + odżywia się b. dobrze + wspomaga się( jak większość zawodników na najwyższym poziomie) + ostro trenuje. Czy po wzięciu pod uwagę tych składowych jest coś dziwnego w tym że tak wygląda? Czy ludzie kiedyś zrozumieją że ci szczuplejsi albo bardziej otłuszczeni też używają soku… np. ciekawe co by Fedor powiedział na temat wpadki swojego sparingpartnera;-)

  55. @SEEMANN , jesli myslisz , ze jest to nie mozliwe to bardzo sie mylisz , nie twierdze ze Ali nie brał nigdy sterydów ale poprostu zbudowanie naturalnie 20kg masy miesniowej w rok jest zajebiscie mozliwe.

  56. Fedor powiedział wyraźnie że nie obchodzi go czy Rem przejdzie testy. O co tyle krzyku?

  57. ppisul
    Wyobraźnie to ty masz ale praktyki to chyba żadnej.Zrobienie 3 kilo czystego mięśnia w rok dla kogoś kto już długo trenuje to dużo.A 20???? To na wspomaganiu nawet baaaaardzo trudno.

  58. i tu sprawdza się słynne powiedzenie „gdzie człowiek nie może tam koksy pożre”. Zgadzam się z Venomem koksy to nie tylko masa i mięśnie spójrzcie np na kolarzy .. Wszyscy chcemy widowiska na najwyższym poziomie dlatego doping zawsze będzie obecny w sporcie koniec kropka. Z tym że nie można pozwolić by był on legalny bo to do niczego dobrego by nie prowadziło

  59. Najwyższy poziom nieznaczy nieludzki poziom. Najwyższy możliwy dla ludzi, ciężkopracujących, ale w granicach możliwości ludzkiego ciała.

  60. @ michcio7 – akurat sam zrobilem 25kg w ciagu 15miesiecy BEZ zadnych sterydów , jesli ja potrafilem to np. czemu Ali nie mógł.

  61. Jeśli ma się geny to się zrobi masę, ale nie jest to czysty mięsień jak u Aliego. crazy

  62. z tym 25 kg czystego mięśnia w 15 miechów to grubo stary przesadziłeś chyba że cię mocno podlało jak byłeś ekto

  63. @ Blade – troszke poszło ale wyrobi sie

    @Bochun1990 – czystego oczywiscie nie , wiadomo tłuszczu tez nabralem

  64. Podlalo mu, łóżko. Potem się obudził jak mama go przebierała;);)

  65. Przy dobrych genach, odpowiednim treningu, diecie i odpoczynku szybkie nadbieranie masy jest możliwe.
    Nie twierdzę tutaj, czy Alistar koksuje, czy nie, ale dojście do takiej masy mięśniowej jest prawdopodobne bez brania sterydów. Geny, trening, dieta i odpoczynek.
    Wiem z doświadczenia, bo sam chyba przyfarciłem z genami – przy 165cm wzrostu w pół roku zyskałem 10kg wagi (głównie mięśnie), przechodząc z 60 do 70kg i przez następny rok kolejne 10kg doszło. A wszystko to oparte na 3 treningach sztuk walk tygodniowo, znośnej diecie (mogło być o wiele lepiej) i dużej ilości odpoczynku. Odżywek to nawet nigdy nie powąchałem.
    Może to też jest kwestia naturalnej wagi, bo od 2 lat jakoś mi masa mięśniowa się nie zmienia, a tryb życia ten sam.

  66. Winstrol jest dla koni stad moje porownanie. Na mase moze nie jest ale idzie po nim dobrej jakosci miesien a takie widac ma Ali.

  67. Nie wiem dla kogo jest dokladnie , ale jest bardzo dobry , czysty twardy mięsień

  68. Do winstrolu profesjonalni sportowcy raczej się nie uciekają, a Boldenon to już lepszy koks, zresztą kij wie co oni tam biorą, pewnie coś jeszcze droższego. crazy

  69. 25 kg w 15 miesięcy możliwe. Na głupim cyklu kreatynowym z podtrzymaniem można zyskać z 10kg… takich cyklów niech sobie ktoś strzeli3x w roku. Z odpowiednią ścinką i dużą ilością innych suplementów, nie widzę problemu w nabraniu takiej ilości masy mięśniowej.

  70. Zenek

     

    jak sie nazywa ta melodia ktorej uzyto przy zaprezentowaniu Silvy?

  71. Yoshi sypie zajebistymi tekstami jak czarodziej , magią z rękawa. GLF tam wyżej napisał że Fedor i Vadim walczą o czystość w MMA , będą zakładać pasy cnoty? Czy garnki na dupę żeby nie kłuć ?

    Apropos Winstrol strasznie pierdoli serce nie polecam 😀 Ale Metanabol ( Dianabol ) albo inne wynalazki Pana Jóżka mają więcej widocznych efektów  ubocznych ( patrz plecy Sonnena ) ale nie mielą w narządach jak się umie brać ! 

    Viacheslav ” Ryży Tarzan syn Swaroga ” Datsik cię szuka !

  72. Ja jestem bardziej ciekawy, jak Fedor, mimo intensywnego, profesjonalnego treningu, nabral tyle tluszczu 🙂

  73. Każdy się koksuje, Fedor też, tylko inni maja umiar i nie widać tak tego a inni koksują na potęgę. Jeszcze raz powtarzam, czy to KSW, SF, UFC, Dream, Sengoku, Bellator każdy tam koksuje!!!

  74. Z drugiej strony na innym portalu gościu obecny przy ostatniej sesji zdjęciowej napisał, że Fiodor "wyszczuplał" i jak boksuje to widać mu 4 mięśnie z sześciopaku. Ktoś tam komentował, że jak masz rozwinięte/duże mięśnie brzucha, a na tym warstwę tłuszczu to wygląda jak brzuch ("piwny").

  75. Patrząc na Overeem'a i widząc jak się rusza, poprostu nie wierzą, że nie tankuje z najwyższej półki. To jest tylko moja opinia. A opinia jest jak odbytnica, każdy ją ma 🙂

  76. R.O.B.
    wierz mi że codzienny ciężki trening bez trzymania odpowiedniej diety(jedzenia na co tylko sie ma ochote i kiedy sie chce) nie da ci super sylwetki,prawdą jest też że dużą rolę odgrywa genetyka ale na własnym przykładzie wiem że można katować ,biegać ,meczyć 🙂 ale bez diety ani rusz,kondycja będzie, wydolność też a tłuszcz i tak pozostanie heheheh

  77. Ja przez pół roku zrobiłem 5 kg masy. Myślę, że zawdzięczam to częstemu piciu piwa wieczorem. I chyba mam dobra geny, bo za cholerę nie mogę tego zrzucić.

  78. Witam, pisałem na temat walki fedor vs Overeem niedawno w innym poście, licząc jednak że to co piszę to są tylko uprzedzenia. Ale teraz przetarłem oczy ze zdziwienia, gdy zobaczyłem wypowiedź fedora. Teraz stawiam 70 % do 30%, że gdy Fedor wygra z Silvą a Overeem z Werdumem to walka między Fedorem a Overeemem się nie odbędzie zobaczycie. Będzie tak: Wadim zażąda testów olimpiskich od Overeema ten się nie zgodzi to Fedor i jego menadżerowie powiedzą że szanse są nierówne i zerwą kontrakt, i jeszcze w mediach Fedor będzie jako ten sprawiedliwy. Oby tak nie było ale niestety wszystko idzie w tym kierunku. Jeśli dojdzie do starcia jednak jestem za FEDOREM ale to MMa i różnie może być

  79. Seeman: bzdury gadasz. Kulturysta potrafi przybrac 10-15 kg w kilka miesiecy zeby nabrac miesni do zawodow, potem taka wage scina. Osobiscie moj znajomy ktory startuje w zawodach BB potrafi 3-4 miesiecy dolozyc kolo 15 kg wagi, a ma tylko 185 cm wzrostu. Ludzie o wzroscie Aliego maja taki limit duzo wiekszy. Spokojnie mozna cos takiego osiagnac w rok. Polecam przestudiowac podstawy dietetyki, a potem wypowiadac sie w temacie.

     

    Zeby nie bylo, nie mowie o kulturyscie ktory jest odwodniony na zawodach i przybiera 5-7 kg pare dni po zawodach. Mowie o normalnym roku przygotowan.

  80. R.O.B.
    wierz mi że codzienny ciężki trening bez trzymania odpowiedniej diety(jedzenia na co tylko sie ma ochote i kiedy sie chce) nie da ci super sylwetki,prawdą jest też że dużą rolę odgrywa genetyka ale na własnym przykładzie wiem że można katować ,biegać ,meczyć :) ale bez diety ani rusz,kondycja będzie, wydolność też a tłuszcz i tak pozostanie heheheh

    Michael Phelps – wpierdziela co chce w ilosciach monstrulanych, tluszcz to on chyba tylko widzial w tym co je. Dla zwyklego smiertelnika dieta to podstawa sukcesu, dla wieszkszosci sportowcow pewnie tez, ale wydaje mi sie, ze jest granica, za ktora mozna jesc co popadnie (nie mowie o MMA teraz, taka ogolna dygresja).

     

  81. i pewnie to wszystko na białku serwatkowym.

    Albo kiedyś kulturyści byli bardzo leniwi, albo nagle ci "nowi" mają jakieś lepsze geny. Normalnie same geniusze genetyczne.

     

  82. Heh gdyby postami o Fedorze i Alim można było palić w piecu, a tak to żaden z nich pożytek

  83. Nie mylcie przybrania na masie 20kg, a przybrania 20kg mięśni w jakimkolwiek okresie. Przytyć nie problem, ale żeby stworzyć tyle mięśnia i praktycznie nie nabrać tłuszczu to już hardcore.

    To forum to bomba zegarowa, w dodatku bez zegarka, wystarczy hasło i wybuch następuje 😉

    W sumie rozumiem Seemana, w sensie o co mu poszło, rozumiem GLF szok, że się Seeman tu dochrzanił 😉

    Trochę luzu Panowie, zwłaszcza Seeman, bo widać, że pisząc to podminowany jakiś był:) a roznica pewna jest mowic o ludzkiej twarzy ryj, a nazwać nawet jedzenie żarciem 😉

  84. ja wpierdzielam koninke 3 razy w tygodniu i 3 razy w tygodniu wolowine na sniadanie rybka lub owoce morza to samo ostatni posilek masa idzie w gore

  85. Odpowiedz jest prosta Rocket FUEL, Double Blast a nie jakieś tam dziadostwo Laughing

  86. ASSASSIN JESZCZE STEKI 6 RAZY DZIENNIE WOLOWE A NIE JAKIES TAM MALUTKIE KANAPECZKI, I NA SILOWNIE NIEOPIER…. SIE HEHE

  87. myślenie, że jakiś zawodnik nie jest na dopingu, to jak wiara w świętego mikołaja – z czasem przechodzi

  88. Serio Bochun?Dla mnie to jest jak wiara w ludzi bardziej. Jeśli mam stracić wiarę, że są tacy, którzy myślą bardziej czysto na ten temat,odżywki aplikują, legalne itp, ale potrafią żyć bez dopingu to tracę wiarę właśnie w ludzi, a wtedy to już tylko spalić to wszystko i ich wszystkich ;]

    I jak tak np cała rozpiska UFC bierze doping, środki niedozwolone, ale umiejętnie po prostu…to cóż dla mnie w tym momencie przestają być fighterami, sa zerami, zwykłymi ćpunami. Naćpać się i lecieć potem walczyć to nie problem, jaki to ma przykład dać? Mogłem się szprycować od 10lat? Byłbym pewnie też w UFC skoro zwykły człowiek bez dopingu tam dojść nie może, a szczerzę nie widzę w nich wszystkich, żeby robili coś nadludzkiego…ale jednak właśnie nadludzkimi specyfikami do tego dochodzą według tych co twierdzą, że każdy się szprycuje.

    To na co im ten doping?Żeby cardio nie mieć, siły po 2 rundach bardzo często?Ja bez dopingu może się tarzać minimum 15 minut czy bić, a palę… i ćwiczę amatorsko jak jest wolny czas, to co ja bym po tym co oni biorą robił?Wku**łem się 😀

  89. To na co im ten doping?Żeby cardio nie mieć, siły po 2 rundach bardzo często?Ja bez dopingu może się tarzać minimum 15 minut czy bić, a palę… i ćwiczę amatorsko jak jest wolny czas, to co ja bym po tym co oni biorą robił?Wku**łem się 😀
     

    Sorry ziom, ale ja pozwole sobie watpic, ze masz kardio zblizone chocby do tego, zeby zrobic 5 minutowa runde na obrotach jakie robia zawodowcy. Ja sie moge tarzac 3 godziny, ale nijak sie to ma do intensywnosci wysilku w prawdziwej walce.

    PS. Nie mowiac o tym, ze amatorom to nadnercza tak pracuja, ze adrenlina z tylka strzela i to wcale nie pomaga.

  90. Hmmm, ciężko to przyrównać wogle, ale jeśli walka jest na naprawdę wysokich obrotach to zwykle właśnie kondycji zabraknie w kolejnych rundach, nawet oglądając UFC. Oczywiście jeśli walczy się coś a'la Belfort vs Silva ostatnio, zwłaszcza pierwsze 2 i pół minuty to można i dwie godziny wytrzymać, a co w tym było tak zawodowego i ciężkiego? Wiem, że to był szacunek, badanie się, ale właśnie często tak wygląda pojedynek zawodowy na najwyższym szczeblu,

    Nie wiem też jak przerobić obroty zawodowców, ale nawet nie można określić mnie amatorem, bo na zawody nie jeżdzę, pracuję, popalam, ćwicze w wolnym czasie jak zaznaczyłem, a spokojnie 3minuty bezprzerwowego napieprzania w worek, minuta przerwy i kolejne 3 minuty daję rade robić. Mówie o nieustannym napieprzaniu w jak najwyższym tempie, co daje ok 100 ciosów na minutę jeśli miałym liczyć na oko.

    No adrenalina to jednych paraliżuje, innym dodaje to fakt, ale jeszcze nigdy mi nic nie strzeliło z tyłka na treningu czy to w siłowni czy sparując 😛 Co do tarzania, wytrzymać kondycyjnie to można tylko jeśli nie zapomni się o ciągłym oddychaniu, nie spina się i nie wkłada za dużo siły w działanie, przede wszystkim technika.

    Wiesz nie mówię tu o różnicy czemu ja nie walczę o pas…Z racji, że padło iż wszyscy zawodowcy coś tam z dopingu biorą ( i nie chodzi o odżywki, które w spotowym można kupić.), a nieraz widzę sytuację braku sił nawet w 2 rundzie…często też po samym poruszaniu się, gdzie walki konkretnej nie było. To już w kwestii porównania chłopaka, który prawie nie trenuje można rzec, popala , a zawodowca, który utrzymuje się z walki i dodatkowo musi wspomagać swój organizm nielegalnym wspkmaganiem wypada dość dziwnie moim skromnym zdaniem 🙂

    Bez złośliwości oczywiście. Może faktycznie za dużo mówię o UFC, a tam dotąd byli raczej ciężsi, ja siebie mógłbym ewentualnie przyrównywać do WEC'owców, a tam jednak zwykle mieli parę na wielkie wojny nawet przez 3 rundy, ale i tam się znajdowali rzadko bo rzadko, ale tacy którzy wyglądali miernie. Staram się więc zrozumieć co ten doping takiego daje tym, którzy wypadną słabo…może to oznaka, że w danym okresie treningowym jednak go nie brali?I dlatego prezentują się jak zwykli śmiertelnicy;)?

  91. Przy nadludzkim wysiłku takie rzeczy się zdarzają czy nawet po ciężkim KO. Widziałem jak się plamy pojawiały, widziałem jak syfy na twarzy zalewały się krwią, żeby ktoś popuścił to nie widziałem, chyba, że na filmikach o podnoszeniu ciężarów kiedyś 😀 Jak mówię jednak nigdy tego typu problemów nie miałem. Nie mówię, że jestem zajebisty, ale staram się zrozumieć co ten doping im takiego daje, skoro wielu po często wcale nieintensywnych walkach ledwo żyje po rundzie czy dwóch. Gdybym ja z tego żył, utrzymywał rodzinę to na pewno trenowałym parę razy dziennie, a nieraz niestety nie widzę w profesjonalnej walce takiego zaangażowania, a "przecież każdy zawodnik bierze doping w swoim czasie" co powinno wykluczać takie sytuacje, że czegoś mu zabraknie.

  92. Jeśli chodzi o takie rzeczy, to ja tylko rzygałem.. a zdarzało się, że treningi były 2 razy dziennie o 5:30 i wieczorkiem, mocno intensywne i był git. Także nie tylko Ty nie masz problemów. crazy

  93. Nie no o tym zaczął Zelboys a propos amatorów. To jednak nie wyjaśnia głównego problemu mojego postu, a chciałbym poznać tą tajemnicę 🙂 Może jakiś zawodowiec się wypowie? Choć i zawodowiec pewnie będzie myślał, że działa to na niego dobrze, inaczej by w to nie wierzył raczej, a z drugiej strony nikt kto się dopinguje się nie przyzna. Tyle, że w tym temacie padło stwierdzenie, że każdy liczący zawodnik bierze coś, a nie zaprzeczenie temu przez jakiegoś zawodowca jest w zasadzie przyznaniem racji 😉 Tylko efekty takie, które mógłbym uznać za doping i nadludzkie umiejętności w walce niewielu jednak prezentuje, nawet w samym UFC. Mówię o umiejętnościach powiedzmy fizycznych, bo nie chodzi mi tu o jakość techniki boksu czy BJJ danego zawodnika. Mówię przykładowo o "The Carpenterze" Guidzie, który w walce prezentuje się jakby na wspomaganiu jechał, ale przynajmniej efekt dopingu widac, ma kondycję na cała walkę i wolę walki.

  94. Nie wiem też jak przerobić obroty zawodowców, ale nawet nie można określić mnie amatorem, bo na zawody nie jeżdzę, pracuję, popalam, ćwicze w wolnym czasie jak zaznaczyłem, a spokojnie 3minuty bezprzerwowego napieprzania w worek, minuta przerwy i kolejne 3 minuty daję rade robić. Mówie o nieustannym napieprzaniu w jak najwyższym tempie, co daje ok 100 ciosów na minutę jeśli miałym liczyć na oko.

    No widzisz – 3 minuty napieprzania w worek a 5 minut walki to ogromna roznica.

    No adrenalina to jednych paraliżuje, innym dodaje to fakt, ale jeszcze nigdy mi nic nie strzeliło z tyłka na treningu czy to w siłowni czy sparując 😛 Co do tarzania, wytrzymać kondycyjnie to można tylko jeśli nie zapomni się o ciągłym oddychaniu, nie spina się i nie wkłada za dużo siły w działanie, przede wszystkim technika.

    Nie tyle paralizuje, co meczy. Strzelanie z tylka bylo jeno przenosnia.

    Wiesz nie mówiętu o różnicy czemu ja nie walczę o pas…Z racji, że padło iż wszyscy zawodowcy coś tam z dopingu biorą ( i nie chodzi o odżywki, które w spotowym można kupić.), a nieraz widzę sytuację braku sił nawet w 2 rundzie…często też po samym poruszaniu się, gdzie walki konkretnej nie było. To już w kwestii porównania chłopaka, który prawie nie trenuje można rzec, popala , a zawodowca, który utrzymuje się z walki i dodatkowo musi wspomagać swój organizm nielegalnym wspkmaganiem wypada dość dziwnie moim skromnym zdaniem 🙂

    Ja tylko wskazuje, ze nie to inna poziom intensywnosci.

    Kolejna sprawa: mowimy o sterydach w najbardziej stereotypowym podejsciu "bierzesz koks, rosna miesnie". Wiecej miesni = wiecej zuzytego tlenu, wiec to by negatywnie wplywalo na wydolnosc. Idac tym tropem myslenia padanie jak mucha nie ma za wiele sensu w kontekscie skutkow dopingu/jego braku :>

  95. Pić trzeba podczas treningu, ale malutko np. ~2 łyki co sparing/technike itp. itd.

  96. W gwoli ścisłości nawadnianie powinno się robić nawet dzień przed treningiem ; ) Mort ty stary wyga z siłowni tego nie wiesz :D!?  

    Viacheslav ” Ryży Tarzan syn Swaroga ” Datsik cię szuka !

  97. magik, rzygałem tylko raz, bo godzine przed treningiem zjadłem kebab.  Picie mi nigdy nie przeszkadzało w trenowaniu.  Ja się nawadniam non stop… :< Born2kill, jedna sprawa, jak walisz w worek to nie dostajesz takiego strzału adrenaliny jak w walce, adrenalina może spowodować spuchnięcie nawet jak jesteś dobrze przygotowany wydolnościowo, tzn. dokładnie nie wiem jak to działa, tylko tak zaobserwowałem na sobie, nie można się za bardzo podpalić bo będzie bieda. 

  98. Born większość ludzi to może się szprycować ile wlezie ale i tak nie osiągną tyle co najwięksi. Doping tu tylko pomaga nie możesz powiedzieć żę oni dla ciebie już nie są fighterami bo biorą doping. na wielką kariera składa się wiele czynników a najważniejsze to predyspozycje do tego by zostać fighterem ,ciężki trening i mnóstwo wyrzeczeń .ja nie widzę nic złego w dopingu

  99. Mort: to nie pij, dostaniesz mocniej w brzuch to bedziesz rzygal 😛 Ja po silowni mialem przyzwyczajenie, ze po kazdej serii szedłem żłopać, szybko mnie na treningu kołcz oduczył solidną zjebom [zjebą?] 😀

  100. Dzięki za odpowiedzi. Oczywiście, że wiem, że to co innego, worek co najważniejsze też nie oddaje. Jednak akurat adrenalina zawsze wpływała u mnie na brak czucia bólu i zmęczenia…czy wręcz czując zmęczenie wiedziałem, że nie mogę się poddać. Choć tez wszystko zależy od okoliczności, które adrenalinę wywołują…

    Oczywiście nie mówiłem o dopingu jedynie w sensie "doping = nabranie masy", wiem, że są inne formy, tak jak ktoś wspomnial przykładowo dla kolarzy, którzy raczej masą nie grzeszą 🙂

    Ciekawe są przykłady wzrostu adrenaliny ludzi z historii ludzkości, jak kobieta kryjąc męża w trakcie wojny potrafiła przesunąć ogromną i ciężką szafę, której pewnie nikt by z nas forumowiczów nawet tych z dywizji cięzkiej w codziennych okolicznościach ruszyć nie mógł 🙂

  101. Ormalne, ze adrenalin podnosi prog bolu, tak to dziala. Rownie normalne, ze od mocnej adrenaliny sie puchnie.

    Ja wiem, ze sie niektorym moze wydawac latwe I niezbyt meczace latanie w klatce, ale to tak, jakbym ja mowil, ze moge pograc w kosza troche I to mmie stawia nad zawodowcami z NBA;)

  102. Ja tam w każdej dziedzinie życia miałem tak, że wiedząc, że rywalizuję z kimś kto ma jakąś renomę w danym temacie, powszechną wartość zawsze starałem się to robić lepiej 😉

    Jak graliśmy w piłkę to chłopakom z klubu nie dawałem pograc, nie istnieli, latałem za nimi do obrony, a i tak byłem napastnikiem, który strzelał bramki w akcji ofensywnej.

    Tenis to samo, rok grania i 4 z 5 instruktorów po tym czasie nie nawiązywało już większej walki ze mną. Praca, ktoś był najlepszym sprzedawcą RTV, to ja po roku byłem sprzedającym dwukrotnie więcej od niego, a i sprzedałem coś czego nie sprzedał nikt w całym regionie pomorza od Świnoujścia po Gdańsk 😉 Zawsze bycie underdogiem tak na mnie działało i jakoś nigdy nie mogłem tego do siebie wziąć jak ktoś się poddawał wiedząc z góry, że ktoś jest teoretycznie w czymś lepszy.

    Co do walk, jakoś bym to ujął bardziej, że trema związana z adrenaliną walki potrafi spaczyć równy oddech i dochodzi do puchnięcia i teoretycznego zmęczenia, braku tlenu. Bywały takie walki zawodowe, że ktoś po praktycznie bezkonfliktowej 1 rundzie i po samym poruszaniu się przy mocy buczenia publiki w drugiej rundzie już ledwo zipał. Temat rzeka, w końcu tyle walk w MMA już na świecie bylo, no ale nie raz jednak przygotowaniu zawodnika można co nieco zarzucić. Pewnie temat dopingu znowu się wkrótce pojawi i znowu wszystko od nowa zostanie rozpatrywane, ale co tu dużo mówić. Jak już musza brać doping to niech się prezentują wystarczająco dobrze by zwykły śmiertelnik nie musiał podważać ich jakości w walce;)

  103. Urzekla mnie Twoja historia. Tak Ci sie wszystko udaje, tylko tu na forum Ci jakos nie wyszlo. No ale masz przynajmniej lepsza wydolnosc, niz ci koksiarze z UFC.

    Tak bardziej do tematu, to ja bym chcial wiedziec, jak Fiodor trenujac i poszczac jest w stanie zachowac tyle sadelka.

  104. To nie miało urzekać, czysto luźne podejście do porównań amatora danego sportu czy jakiejś branży w stosunku do zawodowca w dziedzinie. Chcieć to móc, to zawsze wyznawałem i nie powiem, żebym się na tym jakoś przejechał w życiu.

    Jak mam rozumieć, że mi nie wyszło?

    Większość w porządku postawę ma wobec mnie odpisując, cieszę się, że można jeszcze z ludźmi normalnie podyskutować na forum. Cieszę się nawet z tego, że i od tych mniej przychylnych dostaję odpowiedzi 😉 Czego po udzielaniu się na forum można więcej oczekiwać?Nie jestem z tych wszystkowiedzących co nie raz daję po sobie poznać, przyznając, że coś przeoczyłem czy po prostu nie wiedziałem.

    Potrafię się jeszcze cieszyć takimi głupotami w tym parszywym życiu, co i Tobie polecam, bo wyglądasz na niezadowolonego z życia często 🙂 Nie mówię, że tak jest, ale tak to wygląda, bo po co komu dogryzać w ten sposób jak Ty powyżej?To ma być porządne forum, ale dla fanów MMA powinno być rozrywką móc o tym ze sobą dyskutowac, a nie taką szansą na dogryzienie komuś. Wszelkie ciśnienie właśnie najlepiej redukować podczas treningu. Człowiek zwykle nie lubi mieć w sobie energii, której gdzieś nie może zużyć. Chyba masz jej wciąż za dużo 🙂

    Co do Fiodora, wiele razy mówiono o jego chorobie. Niektórzy tak mają, co by nie zrobili zawsze oponka i taka budowa będzie. Swoją drogą dwóch "chorych" się zmierzy 😉 Sadełko vs gigantyzm…

  105. Luz, po prostu nie ma sensu się spinać, to nie Oktagon, ani wojna 😉

  106. Ja tam sie nie spinam, po prostu uwazam Twoje posty za znaczacy przerost formy nad trescia & lanie wody i sadze, ze probujesz na sile brylowac i Ci nie wychodzi. Ciach bajera.

  107. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  108. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  109. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  110. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  111. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  112. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  113. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  114. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  115. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  116. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  117. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  118. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  119. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  120. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  121. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  122. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  123. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  124. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  125. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  126. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  127. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  128. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  129. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  130. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  131. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  132. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  133. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  134. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  135. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  136. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  137. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  138. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  139. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  140. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  141. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  142. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  143. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  144. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  145. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  146. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  147. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  148. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  149. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  150. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  151. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  152. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  153. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  154. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  155. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  156. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  157. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  158. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  159. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  160. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  161. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  162. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  163. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  164. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  165. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  166. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  167. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  168. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  169. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  170. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  171. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  172. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.