Affliction 2: Gary „Jerry” Millen vblog cz. 1

Gary nic się nie zmienił od czasów Pride, nadal chce zostać drugim Daną. Poniżej jeszcze fragmenty konferencji prasowej z Nowego Jorku.

urzad6 21/01/2009 W 11:16

i wkoncu sie doczekalismy:0 dzien z zycia Fedora:0
dawidr 21/01/2009 W 12:31

Będzie sieka 🙂
urzad6 21/01/2009 W 16:33

Skromnosc tego goscia mnie zaskakuje:)
Hortex 21/01/2009 W 16:43

Gdybym nie wiedzial czym sie Fedor zajmuje, w zyciu nie pomyslalbym ze jest fighterem;) Mega przesympatyczny koles.
terek80 21/01/2009 W 17:16

Millen to gowniarz !)) bardzo denerwuje mnie ten typ, nawet swojego pomyslu nie ma, nasladuje Dane z tym blogem
R.O.B. 21/01/2009 W 17:22

Jerry Millen xeroboy 🙂
Czerw 22/01/2009 W 08:32

Odnoszę wrażenie, że publiczne spotkania bardziej Fedora stresują niż walki z najlepszymi fighterami na świecie 🙂