Borys Mańkowski pokonał Normana Parke’a w walce wieczoru gali FAME MMA 11. Polak zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów po starciu trwającym pełne 15 minut.
Jako pierwszy zaczął atakować Mańkowski. Parke jedynie skupiał się z początku na sprawdzeniu, co przygotował rywal. Polak po pierwszych uderzeniach zaczął wprowadzać również ciosy na korpus. Zawodnik z Irlandii Północnej przez cały czas był jednak bardzo spokojny i przy szczelnej gardzie pracował w defensywie.
Po dwóch minutach spokojnej walki kibice zgromadzeni w hali zaczęli gwizdać dając znak niezadowolenia z dotychczasowego przebiegu pojedynku. Mańkowski przez cały czas szedł do przodu i spychał rywala pod siatkę. Tam ustawiał go i atakował kombinacjami, jednak Parke przez cały czas był czujny. Pod koniec pierwszych pięciu minut “Stormin” zaczął w końcu atakować, stając się coraz bardziej aktywnym zawodnikiem.
Bardzo aktywny na nogach przez cały czas był Borys Mańkowski. Parke trafił bardzo mocnym prostym przeciwnika. “The Tasmanian Devil” po chwili odpowiedział potężną kombinacją, która dotarła do szczęki zawodnika zza granicy. “Stormin” przez cały czas pzosotawał za szczelną gardą, co wykorzystywał czasami Polak atakując korpus rywala. Potężny prawy prosty ze strony Mańkowskiego, po chwili powtórka. Na twarzy Normana pojawiły się już pierwsze obrażenia.
Na koniec dziesiątej minuty Borys Mańkowski niezwykłą kombinacją zaatakował rywala, jednak ten w dalszym ciągu wyglądał, jakby tego nie odczuwał. Od czasu do czasu “Stormin” odpowiadał celnym ciosem, jednak przez większość czasu nie był aktywnym zawodnikiem, skupiając się jedynie na defensywie.
Mimo upływu kolejnych minut żaden z zawodników nie wyglądał na zmęczonego. Borys Mańkowski przez cały czas utrzymywał wysokie tempo, nie dając żadnego odpoczynku rywalowi zza granicy. Parke dalej starał się odpowiadać, jednak Mańkowski w dalszym ciągu punktował przeciwnika, dopisując kolejne sekundy przewagi.
W ostatniej minucie Mańkowski był liczony – choć początkowo wyglądało to jak potknięcie się, to sędzia zinterpretował to jako upadek po ciosie. W ostatnich 20 sekundach obaj poszli mocno do przodu, Parke trafił potężną kontrą Mańkowskiego, który zachwiał się na nogach, jednak ostatecznie wszystko zakończył gong kończący walkę.
26 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Lejdis Fajt Najt
Bellator Lightweight
PRIDE FC Heavyweight
Oplot Challenge Heavyweight
Shark Fights Featherweight
Legacy FC Featherweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Welterweight
Legacy FC Featherweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Welterweight
Bellator Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Welterweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Welterweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Welterweight
Legacy FC Featherweight
Vale Tudo Open
Legacy FC Featherweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
ONE FC Middleweight
Oplot Challenge Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57054/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>