FAME MMA 10: „Arab” zdominował kolejnego rywala. Gabriel Al-Sulwi wypunktował Łukasza Lupę

Gabriel Al-Sulwi odniósł kolejne zwycięstwo pod szyldem FAME MMA. Na dziesiątej gali tej organizacji "Arab" jednogłośną decyzją sędziów pokonał Łukasza Lupę.

>>> SPRAWDŹ POZOSTAŁE WYNIKI GALI FAME MMA 10

Starcie rozpoczęło się spokojnie, jednak to "Arab" zainicjował pierwszą akcję ciosem prostym. W kolejnych sekundach Al-Sulwi pracował nad zadaniem kolejnych uderzeń, do czego dodawał niskie kopnięcia. Dopiero na minutę przed końcem pierwszej rundy do delikatnej ofensywy przeszedł Lupa, zadając kilka ciosów.

Szybko zaczął drugą odsłonę Lupa, próbując rzucać obszerne haki. Al-Sulwi przez cały czas był jednak bardzo spokojny i atakował jedynie od czasu do czasu. Po minucie drugiej rundy "Arab" dobrze skontrował kopnięcie rywala, przechwytując nogę i bez problemów sprowadzając walkę do parteru. W tej płaszczyźnie Al-Sulwi chciał założyć duszenie trójkątne rękoma, jednak Lupa uciekł z tej próby do stójki. Drugie sprowadzenie "Arab" zdobył zaledwie kilka sekund później. Trzecie obalenie dołożył na kilkanaście sekund przed końcem odsłony, kontrując szarżującego na niego Lupę.

Już po kilkunastu sekundach trzeciej rundy "Arab" poszedł po obalenie, które szybko skontrował Lupa, jednak już po chwili Al-Sulwi znów był w pozycji z góry. Przez kolejne sekundy kontrolował on rywala, jednak nie padło tam zbyt wiele ciosów, na co reagował sędzia podnosząc walkę do stójki. Lupa nie był jednak w stanie wykorzystać chwili wymian, bo "Arab" już po kilku sekundach znów sprowadził go do parteru, zaznaczając swoją przewagę.

Dla "Araba" była to trzecia walka pod szyldem organizacji FAME MMA. W dotychczasowych starciach pokonywał na punkty Pawła Tyburskiego i Patryka "Kizo" Wozińskiego w pojedynku bokserskim. Wcześniej na galach FEN Al-Sulwi przed czasem pokonywał Bartłomieja Brzezińskiego i Macieja Gnatowskiego.

Lupa po raz czwarty wszedł do klatki FAME MMA. W czerwcu 2018 roku pokonał Marka Wilczaka, niecałe cztery miesiące później przegrał przez techniczny nokaut z Kamilem Stępińskim, natomiast we wrześniu 2020 roku znokautował Marcina Makowskiego.

Odpowiedz polub