Khabib Nurmagomedov szanuje swojego kolejnego rywala, lecz jego zamiary pozostają takie same. Podczas gali w Rosji Eagle miał szansę porozmawiać z Megan Olivi na temat pojedynku z tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej, Dustinem Poirierem, z którym prawdopodobnie zmierzy się na wrześniowej gali UFC.

Myślę, że to był dobry występ Dustina Poiriera. Szczerze mówiąc myślałem, że Holloway go pokona. Tak przewidywałem w rozmowach z przyjaciółmi, ojcem, swoim teamem, ale on mi zaimponował. Dustin ma dobry boks, mocno się rozwinął. Z walki na walkę jest silniejszy, ma lepszą stójkę. Zasłużył na walkę o pas. Jest tymczasowym mistrzem, ja jestem prawdziwym mistrzem, musimy walczyć. Pracujemy już nad tym pojedynkiem.

Dustin ma dobre podstawy, jest mocny w parterze, ma też dobrą stójkę. Oglądam jego walki już od dłuższego czasu. Muszę jednak go zniszczyć, tak jak robię to z każdym. To właśnie muszę uczynić. Szanuję go jako zawodnika, człowieka, ale jak wejdziemy do klatki to go rozbiję. Tego chcę i na tym się skupiam – to zrobię we wrześniu. Pięć miesięcy przed walką mogę powiedzieć, że to będzie dobry pojedynek.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.