(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

Walka wieczoru gali UFC w Dublinie, została odwołana z powodu lekkiego wstrząsu mózgu jakiego nabawił się Joseph Duffy podczas sparingów. Tę nieprzyjemną nowinę, przekazał Dustinowi Poirierowi matchmaker UFC Joe Silva:

Byłem w swoim pokoju hotelowym, będąc gotów do treningu, gdy nagle dostaję telefon: „hej, Joe Silva chce z tobą porozmawiać”. Myślałem, że chcą pogadać o wadze Duffy’ego czy coś w tym rodzaju, nie spodziewałem się co to może być. Myślałem sobie, że nie może zrobić wagi czy coś. A oni powiedzieli, że niedawno doznał wstrząsu mózgu i lekarze nie puszczą go do walki.

Dustinowi zaproponowano Normana Parke’a, który również ma walczyć na dublińskiej karcie walk. Poirier po zastanowieniu i skonsultowaniu tego z trenerami i sztabem, zdecydował by nie przyjmować tego zastępstwa.

To jest naprawdę do bani. Przygotowywałem się przez ostatnie 10 tygodni na tę walkę i wszystko szło jak z płatka. Duffy był na moim celowniku. Zaoferowali mi Normana Parke’a. Powiedzieli „Hej, Norman Parke może z tobą walczyć”. Myślałem nad tym… ale oni chcieli natychmiastową decyzję, więc usiadłem z moimi trenerami i stoczyłem z nimi rozmowę. Oni powiedzieli, że jeżeli możemy mieć przełożoną walkę z Duffym na inny termin, to tak zróbmy. Chcemy gościa na którego się przygotowywaliśmy.

Do walki z Poirierem ustawiła się kolejka zawodników. Od Normana Parke’a, przez Rossa Pearsona, do Conora McGregora.

Nie wiedziałem, że wszyscy ci zawodnicy zaoferowali się by zmierzyć się ze mną, ale mogę walczyć z nimi wszystkimi – nie ma tu problemu, ale zaklepmy to na papierze. To jest biznes, a ja jestem profesjonalnym sportowcem. To nie jest „poszturchaj kogoś i zacznie się walka”. Zostałem zakontraktowany by walczyć z gościem, na którego się przygotowywałem i ona się nie odbędzie. Nie będziemy teraz wybierać gości i walki.

Oni powiedzieli, że to zależy ode mnie, a ja porozmawiałem z trenerami i zrobiliśmy decyzję biznesową. To nie jest „Toughman Contest” (walki amatorów – przyp. red.). Nie walczysz z każdym tylko dlatego, że ktoś chce walczyć z tobą (…) Jeśli potrzebowałbym pieniędzy, zrobiłbym to. Ale to też znaczy, że ktoś pozostałby bez przeciwnika. Dużo na to wpływa, a ja skończyłem już z głupimi i nieprzemyślanymi decyzjami. Jestem profesjonalistą, idę na szczyt i będę szedł tą drogą prawidłowo.

Rozmawiałem z Daną Whitem i on powiedział, że możemy mieć tę walkę przełożoną na inny termin, więc mam nadzieję, że tak się stanie. Może na styczeń na Las Vegas, albo kiedykolwiek Duffy będzie zdrowy.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

70 KOMENTARZE

  1. Gdzie ci zawodnicy, prawdziwi tacy,
    mmm, orły, sokoły, herosy!?
    Gdzie ci zawodnicy na miarę czasów,
    gdzie te chłopy!? – Jeeeee!

    [​IMG]

  2. Serio nie chciał 500000 za walkę z Conorem??
    Heh teraz powinna być walką wieczoru starcie Tom Breese vs. Cathal Pendred.

  3. Nie chciał to nie wziął. ale patrząc na politykę UFC, żeby się nie obudził z łapą w nocniku jak go UFC zwolni.

  4. Cloud

    mogę walczyć z nimi wszystkimi – nie ma tu problemu, ale zaklepmy to na papierze

    Chyba myślenie nie jest mocną stroną Dustina. Powód, dla którego mu proponują tych albo innych przeciwników nie jest taki, że chcą ich koniecznie zestawić i zobaczyć jego walkę z jakimś tam Parke, tylko taki, że gala jest za kilkadziesiąt godzin a jemu kurwa przeciwnik wypadł. Walki nie ma, ME nie ma, gala dostaje strzał w kolano. Próbują ratować to za wszelką cenę i jak tylko mogą. Jeśli on tego nie rozumie, to mi ręce opadają.

    Wyobraźmy sobie Dustina uprawiającego jogging nad rzeką, wtem widzi tonącego w rzece człowieka a dalej tonących innych ludzi.
    Myślałem nad tym… ale on chciał natychmiastową pomoc, więc usiadłem z moimi trenerami i stoczyłem z nimi rozmowę. Oni powiedzieli, że jeżeli możemy mieć przełożoną akcję ratowniczą na inny termin, to tak zróbmy. Chcemy sportu do którego się przygotowywaliśmy. Zostałem zakontraktowany by uprawiać teraz jogging, na to się przygotowywałem.
    Nie wiedziałem, że tyle osób się topi i potrzebuje ratunku, ale mogę uratować ich wszystkich – nie ma tu problemu, ale zaklepmy to na papierze.

  5. co za cipa!qrwa jak jest sie wytrenowanym to mala roznica,a dostalby zapewne cos xtra plus dozgonna wdziecznosc Danki.Nie kumam powiedzmy ze moja druzyna ma grac mega wazny mecz hokeja,ale przeciwnicy nie mogli dojechac i dano nam inna i co mielibysmy nie grac?Kolo ma u mnie minus forever.Nie mowiac o Irlandczykach.

  6. Shajs

    Nic mu nie zrobią. To jest sytuacja losowa, a nie odmawianie proponowanych walk

    Nie chce mi sie wierzyc,ze Danka mu daruje schrzanienie gali .Kiedys za to i tak zaplaci.

  7. allladino

    Nie chce mi sie wierzyc,ze Danka mu daruje schrzanienie gali .Kiedys za to i tak zaplaci.

    Mówisz o Dustinie?
    Nie sądzę aby miały go za to spotkać surowe konsekwencje. Może nie zyskał tym sympatii włodarzy, ale głowy mu nie urwą.

  8. O shit, w ogóle mnie ominął news, że wypadł main event. To teraz ta gala jest mizerna jak rekord Vacka. Poirer dał dupy, Danka sobie ceni zawodników, którzy nie kalkulują, a ten nie bierze zastępstwa…

  9. O shit, w ogóle mnie ominął news, że wypadł main event. To teraz ta gala jest mizerna jak rekord Vacka. Poirer dał dupy, Danka sobie ceni zawodników, którzy nie kalkulują, a ten nie bierze zastępstwa…

  10. Nie dość, że ta karta była taka chujowa to jeszcze jedyna walka, która to bagno ratowała nie odbędzie się 😐

  11. Nie dość, że ta karta była taka chujowa to jeszcze jedyna walka, która to bagno ratowała nie odbędzie się 😐

  12. Arlovski

    Wysypał się Irlandczyk a winę za popsutą galę wszyscy rzucają na Poiriera. Haha.

    Taki sport ,chyba trudno obwiniac Duffego ,gdyby wszyscy zawodnicy tak sie zachwywali jak Poirer to by polowe gal sie nie odbylo .

  13. Arlovski

    Wysypał się Irlandczyk a winę za popsutą galę wszyscy rzucają na Poiriera. Haha.

    Taki sport ,chyba trudno obwiniac Duffego ,gdyby wszyscy zawodnicy tak sie zachwywali jak Poirer to by polowe gal sie nie odbylo .

  14. Chlopak ma ryzykowac kariere dla 10 min Waszej rozrywki? Juz raz to zrobil ze Swansonem i dawno temu mowil, ze zaluje bo jakby sie pod niego przygotowal to by go pokonal i wiecej bledu nie powtorzy. Rozumiem go, zwlaszcza, ze prawie noname Parke, nic mu nie dawal.

  15. Chlopak ma ryzykowac kariere dla 10 min Waszej rozrywki? Juz raz to zrobil ze Swansonem i dawno temu mowil, ze zaluje bo jakby sie pod niego przygotowal to by go pokonal i wiecej bledu nie powtorzy. Rozumiem go, zwlaszcza, ze prawie noname Parke, nic mu nie dawal.

  16. Boi się Asi po prostu A na poważnie to bardzo rozsądna decyzja. Irol zjebał galę, ale ludzie będą pamiętać tylko, że Dustin nie chciał walczyć…

  17. Boi się Asi po prostu A na poważnie to bardzo rozsądna decyzja. Irol zjebał galę, ale ludzie będą pamiętać tylko, że Dustin nie chciał walczyć…

  18. Obawiam się, że profesjonalnie rozsądna decyzja Poiriera może mu przynieść dużo więcej złego niż dobrego w ogólnym rozrachunku. Z Parke – czy by wygrał czy przegrał, nie stracił by tyle ile traci teraz.
    Duże propsy, jak zawsze dla zawodników zewsząd, którzy zgłaszają się żeby ratować galę – Conor, Bendo, Asia… :applause:

  19. Obawiam się, że profesjonalnie rozsądna decyzja Poiriera może mu przynieść dużo więcej złego niż dobrego w ogólnym rozrachunku. Z Parke – czy by wygrał czy przegrał, nie stracił by tyle ile traci teraz.
    Duże propsy, jak zawsze dla zawodników zewsząd, którzy zgłaszają się żeby ratować galę – Conor, Bendo, Asia… :applause:

  20. Nilg

    Chyba myślenie nie jest mocną stroną Dustina. Powód, dla którego mu proponują tych albo innych przeciwników nie jest taki, że chcą ich koniecznie zestawić i zobaczyć jego walkę z jakimś tam Parke, tylko taki, że gala jest za kilkadziesiąt godzin a jemu kurwa przeciwnik wypadł. Walki nie ma, ME nie ma, gala dostaje strzał w kolano. Próbują ratować to za wszelką cenę i jak tylko mogą. Jeśli on tego nie rozumie, to mi ręce opadają.

    Wyobraźmy sobie Dustina uprawiającego jogging nad rzeką, wtem widzi tonącego w rzece człowieka a dalej tonących innych ludzi.
    Myślałem nad tym… ale on chciał natychmiastową pomoc, więc usiadłem z moimi trenerami i stoczyłem z nimi rozmowę. Oni powiedzieli, że jeżeli możemy mieć przełożoną akcję ratowniczą na inny termin, to tak zróbmy. Chcemy sportu do którego się przygotowywaliśmy. Zostałem zakontraktowany by uprawiać teraz jogging, na to się przygotowywałem.
    Nie wiedziałem, że tyle osób się topi i potrzebuje ratunku, ale mogę uratować ich wszystkich – nie ma tu problemu, ale zaklepmy to na papierze.

    Ło jezusie, ale bzdury.

  21. Nilg

    Chyba myślenie nie jest mocną stroną Dustina. Powód, dla którego mu proponują tych albo innych przeciwników nie jest taki, że chcą ich koniecznie zestawić i zobaczyć jego walkę z jakimś tam Parke, tylko taki, że gala jest za kilkadziesiąt godzin a jemu kurwa przeciwnik wypadł. Walki nie ma, ME nie ma, gala dostaje strzał w kolano. Próbują ratować to za wszelką cenę i jak tylko mogą. Jeśli on tego nie rozumie, to mi ręce opadają.

    Wyobraźmy sobie Dustina uprawiającego jogging nad rzeką, wtem widzi tonącego w rzece człowieka a dalej tonących innych ludzi.
    Myślałem nad tym… ale on chciał natychmiastową pomoc, więc usiadłem z moimi trenerami i stoczyłem z nimi rozmowę. Oni powiedzieli, że jeżeli możemy mieć przełożoną akcję ratowniczą na inny termin, to tak zróbmy. Chcemy sportu do którego się przygotowywaliśmy. Zostałem zakontraktowany by uprawiać teraz jogging, na to się przygotowywałem.
    Nie wiedziałem, że tyle osób się topi i potrzebuje ratunku, ale mogę uratować ich wszystkich – nie ma tu problemu, ale zaklepmy to na papierze.

    Ło jezusie, ale bzdury.

  22. Kserokopiak

    Ten rewanż nie ma najmniejszego sensu – nie trzyma się to ni to kupy, ni to dupy.

    Conor zgłosił się w celu czysto marketingowym. Wie, że choćby skały srały to i tak Dana mu na walkę nie pozwoli. A tak, fejm się zgadza 🙂

  23. Kserokopiak

    Ten rewanż nie ma najmniejszego sensu – nie trzyma się to ni to kupy, ni to dupy.

    Conor zgłosił się w celu czysto marketingowym. Wie, że choćby skały srały to i tak Dana mu na walkę nie pozwoli. A tak, fejm się zgadza 🙂

  24. Freeman

    Duże propsy, jak zawsze dla zawodników zewsząd, którzy zgłaszają się żeby ratować galę – Conor, Bendo, Asia…

    A dla mnie to pierdolenie na pokaz. Cała trójka ma zakontraktowane walki, które są kluczowe dla innych gal. Cała trójka doskonale wie, że nie dostanie żadnej oferty na Dublin. Raczej widzę tu zagrywkę pod publiczkę niż realną chęć ratowania gali. Ale tak to niestety działa, że teraz to Poirier jest zły, chociaż podjął rozsądną i dobrą decyzję.

  25. Freeman

    Duże propsy, jak zawsze dla zawodników zewsząd, którzy zgłaszają się żeby ratować galę – Conor, Bendo, Asia…

    A dla mnie to pierdolenie na pokaz. Cała trójka ma zakontraktowane walki, które są kluczowe dla innych gal. Cała trójka doskonale wie, że nie dostanie żadnej oferty na Dublin. Raczej widzę tu zagrywkę pod publiczkę niż realną chęć ratowania gali. Ale tak to niestety działa, że teraz to Poirier jest zły, chociaż podjął rozsądną i dobrą decyzję.

  26. allladino

    Taki sport ,chyba trudno obwiniac Duffego ,gdyby wszyscy zawodnicy tak sie zachwywali jak Poirer to by polowe gal sie nie odbylo .

    Jest jeszcze jeden taki. Nazywa się Jon Jones.
    #UFC151 #Wewillneverforget

  27. allladino

    Taki sport ,chyba trudno obwiniac Duffego ,gdyby wszyscy zawodnicy tak sie zachwywali jak Poirer to by polowe gal sie nie odbylo .

    Jest jeszcze jeden taki. Nazywa się Jon Jones.
    #UFC151 #Wewillneverforget

  28. Pietagoras

    Conor zgłosił się w celu czysto marketingowym. Wie, że choćby skały srały to i tak Dana mu na walkę nie pozwoli. A tak, fejm się zgadza 🙂

    Wiadomo. W końcu muszą mówić, że waleczny McGregor przyjąłby walkę 15 sekund przed wejściem do octagonu. Lub nawet w trakcie przerwy między rundami. Bo kto bogatemu zabroni?

  29. Pietagoras

    Conor zgłosił się w celu czysto marketingowym. Wie, że choćby skały srały to i tak Dana mu na walkę nie pozwoli. A tak, fejm się zgadza 🙂

    Wiadomo. W końcu muszą mówić, że waleczny McGregor przyjąłby walkę 15 sekund przed wejściem do octagonu. Lub nawet w trakcie przerwy między rundami. Bo kto bogatemu zabroni?

  30. To tak wygląda jakby oni sie nie chcieli bic w ogole na tej gali, jeden 2 dni przed galą lekki wstrząsek mózgu se zrobil, drugi marudzi nie chce sie bic z ludźmi, którzy chcą sie tłuc. a miocic tez cos wymyslil…

  31. Dustin winny chujowych rozpisek ufc i kontuzji rywali 😀 Organizacja niech tworzy lepsze rozpiski to nie będzie wtedy problemem wypadnięcie jakiegoś Duffiego. A jak w drugiej walce wieczoru ma się Smolkę to sorry no bonus i później sraczka gdy ktoś na dwa dni przed galą uszkodzi sobie sufit.
    #FreePoirier

  32. Dustin winny chujowych rozpisek ufc i kontuzji rywali 😀 Organizacja niech tworzy lepsze rozpiski to nie będzie wtedy problemem wypadnięcie jakiegoś Duffiego. A jak w drugiej walce wieczoru ma się Smolkę to sorry no bonus i później sraczka gdy ktoś na dwa dni przed galą uszkodzi sobie sufit.
    #FreePoirier

  33. mewson

    Ło jezusie, ale bzdury.

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

  34. mewson

    Ło jezusie, ale bzdury.

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

  35. Nie rozumiem pretensji do Poiriera. Nie chce walczyć z przypadkowym rywalem, to nie walczy, ma do tego święte prawo. Bzdurą jest bluzgać na Dustina.
    A co do zwolnienia przez UFC, to bardzo dobrze, że ktoś nie trzepie portkami jak Joe Silva puszcza bąka. UFC nie powinien mieć monopolu na decydowanie o życiu i karierze swoich zawodników. Decyzja powinna leżeć po stronie zawodniczej i cieszy fakt, że wreszcie znalazł się ktoś, kto nie traktuje UFC jak bóstwo.

  36. Nie rozumiem pretensji do Poiriera. Nie chce walczyć z przypadkowym rywalem, to nie walczy, ma do tego święte prawo. Bzdurą jest bluzgać na Dustina.
    A co do zwolnienia przez UFC, to bardzo dobrze, że ktoś nie trzepie portkami jak Joe Silva puszcza bąka. UFC nie powinien mieć monopolu na decydowanie o życiu i karierze swoich zawodników. Decyzja powinna leżeć po stronie zawodniczej i cieszy fakt, że wreszcie znalazł się ktoś, kto nie traktuje UFC jak bóstwo.

  37. Nilg

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

    Ripostą trafiłeś, jak Ramos karnego. Wybaczam, więcej pomyślunku i zastanowieniem się nad swoim postem nie będę wymagał:lol:

  38. Nilg

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

    Ripostą trafiłeś, jak Ramos karnego. Wybaczam, więcej pomyślunku i zastanowieniem się nad swoim postem nie będę wymagał:lol:

  39. Nilg

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

    Nie no Nilg, z ta metafora (a raczej porownaniem 😉 ) to jebnales troche kula w plot.

  40. Nilg

    ME – TA – FO – RA

    pewnie za trudne słowo, zostań przy swoim jezusie bo on wysiłku intelektualnego nie wymaga, a wręcz go odradza

    Nie no Nilg, z ta metafora (a raczej porownaniem 😉 ) to jebnales troche kula w plot.

  41. najbardziej spierdzielił sprawę Duffy bo tak doświadczony zawodnik jak on powinien chyba wiedzieć jak przygotowywać się na ostatnim etapie do walki. nikt mu nie kazał łbem otwierać drzwi;-))) Poirier tym swoim wybrzydzaniem też nie zabłysnął i zgodzę się tu z innymi że prędzej czy później Danka mu to przypomni;-)

  42. Na Aldo więcej hejtu spadło (zwłaszcza ze strony hejtera Baja :D) za kontuzję podczas sparingów na kilka dni przed walką :P.

  43. Cloud

    Na Aldo więcej hejtu spadło (zwłaszcza ze strony hejtera Baja :D) za kontuzję podczas sparingów na kilka dni przed walką :P.

    Jakby to się brazol wysypał to już byśmy mieli teksty o #favelalogic.

  44. Skoro tylu chętnych się zgłosiło to co za problem zrobić w main evencie starcie (na przykład) Benson – Pearson? Przecież taki pojedynek i tak bije na głowę starcie gigantów, które w tej chwili jest walką wieczoru.

    Swoją drogą ciekawe jaki wykręt zastosowałby chojrak Rudy gdyby właśnie Benson mu rzucił teraz wyzwanie żeby ratować Dublin.

  45. cypher

    Swoją drogą ciekawe jaki wykręt zastosowałby chojrak Rudy gdyby właśnie Benson mu rzucił teraz wyzwanie żeby ratować Dublin.

    Że nawet z nim nie będzie gadać, bo za małe wpływy z bramek kręci 😀

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.