(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Po zwycięstwie Donalda Cerronego z Johnem Makdessim, “Kowbojowi” wreszcie zarezerwowano walkę o pas.
W wyniku kontuzji Khabiba Nurmagomedova (MMA 22-0), to właśnie Cerrone będzie kolejnym rywalem mistrza wagi lekkiej Rafaela dos Anjosa (MMA 24-7). Decyzję tę potwierdził Dana White na stronie ufc.com.br. Donald po walce z Makdessim ma osiem zwycięstw z rzędu w jednej z najbardziej wymagających dywizji w UFC. Na jego nieszczęście, będzie musiał poczekać aż dos Anjos wyleczy się z kontuzji więzadła piszczelowego pobocznego, do której się przyznał po walce z Anthonym Pettisem (MMA 18-3). Dla “Kowboja” to jednak nie jest problem, jak sam przyznał:
Z przyjemnością poczekam – poczekam na Dever, Kolorado.