Donald Cerrone przegrał walkę z Tonym Fergusonem przez TKO, kiedy to lekarz nie dopuścił go do trzeciej rundy. Zawodnik popełnił podczas przerwy między rundami błąd, próbując wydmuchać nos – sprawiło to, że jego prawe oko spuchło, a lekarz nie miał innego wyjścia jak przerwać ten pojedynek. Kowboj zapewnił jednak fanów na swoim profilu na Instagramie, że nie doznał poważnych urazów w walce z Fergusonem i już czeka na kolejną walkę – być może będzie to rewanż z El Cucuy.

Jestem w dobrej kondycji. Dziękuję za wszystkie wiadomości. Tylko trochę powietrza zebrało mi się w oku, nie mam żadnych złamanych, czy też pękniętych kości. Siedzę i czekam już na rewanż albo następną, inną walkę.

Dla Cerrone walka z Fergusonem była bardzo szybkim powrotem do oktagonu UFC. Nieco ponad miesiąc temu pokonał on mocnego Ala Iaquintę. Kowboj miał przed UFC 238 świetną serię 3 zwycięstw z rzędu. Amerykanin w ostatnich 4 pojedynkach zgarnął 4 bonusy po gali.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.