Od czasu, kiedy na UFC 207 w grudniu ubiegłego roku stracił mistrzowski pas, Dominick Cruz (MMA 22-2) nie pojawił się w oktagonie największej organizacji MMA na świecie i nikt nie wiedział, kiedy były mistrz wagi koguciej ponownie stanie do walki.

W poniedziałek Cruz był gościem programu The MMA Hours, w którym opowiedział m.in. o tym, co działo się w jego życiu po walce na UFC 207.

Musiałem dać swojemu ciału nieco odpoczynku od MMA. W ubiegłym roku walczyłem trzy razy, a każde z tych starć miało charakter mistrzowski i toczyły się z trzema najlepszymi zawodnikami na świecie. To był dobry rok, wykonałem w nim dużo pracy. Teraz potrzebowałem tych kilku miesięcy by się uzdrowić.

Teraz, kiedy Cruz zadbał już o swoje zdrowie i zrobił sobie kilka miesięcy przerwy powiedział, jakie sportowe zadania i cele są w jego głowie na najbliższe miesiące.

Chciałbym wrócić i zawalczyć o tytuł. To jest mój cel. W walce z Cody’m cały czas byłem w grze więc chcę dostać kolejną szansę. Dlatego to, czego szukam i na czym koncentruję się bardziej niż na czymkolwiek to walka ze zwycięzcą starcia Garbrandt vs. Dillashaw. To jest to, czego chcę. Myślę, że fani też tego chcą.

Nie ma jeszcze żadnej daty, która mogła by zwiastować powrót bylego mistrza do oktagonu oraz czy od razu otrzyma szansę walki o utracony tytuł.

Starcie Cody’ego Garbrandta z TJ’em Dillashaw’em jest jedną z głównych walk gali UFC 213, która odbędzie się 8 lipca w Las Vegas.

4 KOMENTARZE

  1. Według mnie powinien najpierw zawalczyć z przegranym tego starcia, a jeśli je wygra to wtedy walczyć o pas. Po porażce nie należy mu się ta walka ze zwycięzcą,  bo nie przegrał kontrowersyjnie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.