Derrick Lewis w przyszły wtorek przejdzie operację lewego kolana. „The Black Beast” zmaga się z kontuzją więzadła krzyżowego przedniego od ponad czterech lat. Amerykanina czeka teraz kilkumiesięczna przerwa od występów, były pretendent do pasa planuje powrócić do oktagonu pod koniec 2019 roku.

Miałem zamiar zakończyć karierę kilka lat temu, ponieważ nie chciałem przechodzić operacji. Teraz chcę naprawić swoje kolano, ponieważ jest zbyt słabe, żeby móc obronić się przed obaleniem. Chcę ponownie zawalczyć pod koniec tego roku.

Derrick Lewis po raz pierwszy nabawił się urazu lewego kolana w trakcie walki Ruanem Pottsem na gali UFC 184 w lutym 2015 roku. Lewis podczas ucieczki z balachy na kolano zerwał więzadło krzyżowe przednie (ACL), więzadło poboczne piszczelowe (MCL) oraz uszkodził łąkotkę.

Amerykanin dowiedział się o zerwaniu ACL na dwa tygodnie przed niedawną walką z Juniorem Dos Santosem. Lekarze doradzali mu wycofanie się z tego pojedynku, jednak Lewis był zdeterminowany, żeby wystąpić na gali w Wichita. Ostatecznie pojedynek zakończył się na korzyść Brazylijczyka, który znokautował Derricka w drugiej rundzie.

2 KOMENTARZE

  1. aaa to dlatego ma tak słabą obronę przed obaleniami, a ja głupi myślałem, że zapasów nie trenuje

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.