Demian Maia nawet jeśli wygra z Jorge Masvidalem będzie musiał jeszcze poczekać na upragnioną szansę zdobycia tytułu. Jak ogłosił dzisiaj sam Tyron Woodley, mistrz kategorii półśredniej, zawalczy on w lipcu tego roku. Brazylijczyk zawalczy z Gamebredem na UFC 211 w maju, co praktycznie wyklucza jego występ na lipcowej gali.

Maia wygrał wygrał 6 walk z rzędu, w tym pokonując takich zawodników jak Carlos Condit, Gunnar Nelson czy Matt Brown. Brazylijczyk dominował w tych starciach nie dając swoim rywalom nawet cienia szansy na wygrane dlatego też wielu specjalistów oraz fanów domaga się, aby to właśnie on dostał szansę walki z Woodleyem. Jak widać organizacja ma inne plany wobec Demiana.

4 KOMENTARZE

  1. Jego nozdrza są większe od oczu. Niech przegra czym prędzej bo nie można go ani słuchać ani patrzeć na niego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.