Powrót „Bendo” do kategorii lekkiej
Benson Henderson w ostatnim pojedynku na gali Bellator 153 nie zachwycił. Andrey Koreshkov totalnie zdominował byłego mistrza kategorii lekkiej UFC. Przegrana spowodowała, iż Benson powróci do dywizji do 70 kilogramów. Już w piątek zmierzy się on z byłym mistrzem kategorii piórkowej (dużo kategorii w tym wszystkim, prawda?), Patricio „Pitbull” Freirem.
Jak Henderson zniesie ponowne cięcie wagi do limitu? Jak Freire będzie wyglął w kategorii wyżej? Te pytania pojawiają się w głowach fanów zapewne najczęściej. Jest to pojedynek dwóch niewiadomych. Sam Benson przyznał w wielu wywiadach, iż nadal czuję się „dziwnie” występując w organizacji Bellator. Nowi pracownicy, nowi rywale, nowa klatka. Tym razem Benson będzie już wiedział czego może się spodziewać. Może to przyczyni się do lepszego występu? Brazylijczyk z pewnością nie będzie łatwym rywalem, jednak to wiemy na pewno – jest on dużo niższy i mniejszy od pierwszego rywala Bensona w organizacji. Jeśli Amerykanin przegra drugą walkę z rzędu w organizacji, która zainwestowała w niego sporo pieniędzy… Sytuacja może stać się dla niego nieco skomplikowana.
Plecak czy kickbokserskie tornado?
Walka wieczoru UFC on FOX 21, w której wystąpią Demian Maia, znany ze swojego tłamszącego BJJ oraz Carlos Condit, którego widzowie uwielbiają za kombinacje w stójce, na pewno podzieli fanów. Jedni powiedzą, że Maia z łatwością obali i skończy pojedynek w parterze. Drudzy spróbują udowodnić tezę, iż Condit będzie błyskawicznie uciekał z parteru i znokautuje rywala. Takie właśnie pojedynki serwuje nam UFC od długiego czasu. Walki wieczoru wielu ostatnich gal to starcia, które prowokują dyskusje, tworzą cenny dla organizacji szum. Obaj zawodnicy są wirtuozami swoich ulubionych płaszczyzn. Brazylijczyk mógłby poddać każdego zawodnika, nie tylko w kategorii półśredniej. Amerykanina w stójce ogląda się jak dobry film akcji. Stawka pojedynku jest wysoka. Wygrany zapewne będzie następny w kolejce po Stephenie Thompsonie po walkę o pas. „Plecak” czy „Kickbokserskie Tornado”? Już w sobotę wszystko będzie jasne.
Debiut Anthony’ego Pettisa w kategorii piórkowej
Pamiętacie akcje „Showtime’a” z walki z Bensonem Hendersonem? Tym razem Pettis postawiony jest pod ścianą, od której wcześniej tak dobrze się odbijał. Anthony przegrał 3 ostatnie walki w UFC. Co prawda, były to pojedynki ze ścisłą czołówką kategorii lekkiej, jednakże jak wiemy – organizacja Dany White’a nie zna słowa „litość”. Kolejna przegrana może oznaczać pożegnanie Pettisa z największą federacją MMA na świecie. Rywal jak na debiut w nowej dywizji nie jest łatwy. Pomijając problemy ze zrobieniem limitu, Charles Oliveira jest naprawdę porządnym piórkowym. Kolejny raz UFC serwuje nam zestawienie styli – błyskotliwa stójka vs. błyskotliwe BJJ. Z pewnością obaj mają to „coś”, z tym, że w dwóch różnych płaszczyznach. Pettis czasem popisywał się swoim jiu-jitsu, tak jak i Oliveira swoimi umiejętnościami muay thai, jednakże doskonale wiemy gdzie czują się najlepiej. Sądząc po zdjęciach oraz wywiadach, cięcie wagi przez Anthony’ego nie należy do najprzyjemniejszych procesów. Czy „Showtime” w sobotę zaznaczy swoją obecność w nowej dywizji charakterystycznym dla siebie nokautem? Może Oliveira w końcu pokona zawodnika z czołówki, który przecież był mistrzem UFC? Druga walka wieczoru w Vancouver odpowie nam na wiele pytań.
Dobre
Plecak czy kickbokserskie tornado?
Benson zje Pitbulla. Musi :robbie:
A co do Pettisa. To kto wie moze niedlugo w Bellatorze obejrzymy trzecie starcie z Bensonem :werdum:
Ja tam czekam na to jak zaprezentuje się Paige VanZant po przygodzie z tańcem z gwiazdami.
Ciekawy nowy cykl, dobra robota @baju , coś tam nawet ogarniasz jak na osobę z Conorem w awatarze :mamed:
Pettis może obskoczyć wpierdol i zaraz będziemy mieć trzecią walkę z Hendersonem w Bellatorze. Anthony powinien pójść i najebać tego fryzjera, u którego był przed walką z RDA, bo mu rzucił klątwę nie z tej ziemi.
Jaram sie ostro na myśl o Condit – Maia.
Też, ale to w sumie zabawne. Ludzie myślą, że ona w tym Tańcu rzucała się x lat, a przecież to tylko 8 miesięcy. Dla Aldo to dosyć krótka przerwa.
#bazinga
A czy Pettia ze Stephensem nie debiutowal w 66 ?
Aldo przez KO, 12 sekundy pierwszej rundy.
Jeremy walczył wtedy bodajże w 70.
Tak.
Fajne zestawionko. Pomyśleć, że całkiem niedawno Benson bił się z Pettisem o pas wagi lekkiej UFC. Jak to się wszystko szybko zmienia…
Pettis według mnie na luzie. Styl Oliviery mu idealnie pasuje.
moze po wygranej jakis nowy taniec w oktagonie
trzymam kciuki za Pettisa , co do starcia Maia vs Condit wydaje mi się że Maia ogarnie Condita ale pożyjemy zobaczymy , co do walki Condit vs Maia niech wygra lepszy ( ważne żeby były grzmoty , połamane kości ogólnie rzeźnia 🙂 )
da się?
mam nadzieję, że co najmniej apetycznie.
Pewnie będzie miała lepszą pracę nóg w klatce.
Jaki dramat rozegrał się w moim życiu – w tą sobotę mam wesele. Nie swoje co prawda, ale powiedziałem że przyjdę. Będę oglądał walkę Condita na telefonie, na streamie, między śledziem, bigosem a kolejną lufą wódki…? 😥 Jak żyć?
Pettis musi to ugrać, bo inaczej niedługo będzie walczył o pas Bellatora.
Condit z kolei jak nie ogarnie Demiana to będzie dramat na szczycie dywizji. Człowiek-plecak jest dla mnie zbyt ciężki do oglądania.
Trzymam kciuki za Maie, ale jesli mialbym stawiac hajs, to na Condit by KO.
Pettis wróci. Benson walka na odbudowanie
Szkoda, że w ten weekend nie ma walki Lobova:(
Bellator mnie nie interesuje :boss:
Mnie prawie też, tylko Bendo. 🙂
Nie jedź.
A ja niestety mialem sie zerwac przed robota na karte glowna ale musze odpuscic bo 3 godz wiecej snu do 5 bedzie na wage zlota… Jebane pracujace weekendy:cry: mam nadzieje ze Condit ladnie zgasi jakims Kaosem brazola!
ktoś wie na jakim programie można oglądać belatora i kiedy zaczyna się gala i o której
Main card na C+sport od 4:00.
Bez żadnej szydery – jakoś Ci styl pisania wyładniał @baju , tak trzymaj 🙂
A co z galą ONE jutrzejszą? Jakieś godziny strimy i inne takie?
A co z galą ONE jutrzejszą? Jakieś godziny strimy i inne takie?
"Rozluźniłem" się w tym tekście akurat. Małe postanowienie – mniej się przejmować. Do tego szczerze przyznam, że @Dominik Durniat podpowiada mi od jakiegoś czasu jak popracować nad tym wszystkim. Powoli, ale do przodu.
Dzięki Szymek!
"Rozluźniłem" się w tym tekście akurat. Małe postanowienie – mniej się przejmować. Do tego szczerze przyznam, że @Dominik Durniat podpowiada mi od jakiegoś czasu jak popracować nad tym wszystkim. Powoli, ale do przodu.
Dzięki Szymek!
Bardzo mnie ciekawi jak wychudzony Pettis się zaprezentuje w piórkowej. Ostatnie walki to były klęski, a Oliviera jest ostatnio mocny.
Bardzo mnie ciekawi jak wychudzony Pettis się zaprezentuje w piórkowej. Ostatnie walki to były klęski, a Oliviera jest ostatnio mocny.
Teraz za późno, obiecałem kobiecie, słowo się rzekło. Tylko że jak się zgadzałem to ta walka była częścią UFC 202. A za jakiś czas wpadli na genialny pomysł że to będzie ME gali tydzień później i zrujnowali mi plany. Danka ty ancymonie…
Teraz za późno, obiecałem kobiecie, słowo się rzekło. Tylko że jak się zgadzałem to ta walka była częścią UFC 202. A za jakiś czas wpadli na genialny pomysł że to będzie ME gali tydzień później i zrujnowali mi plany. Danka ty ancymonie…