UFC ogłosiło dzisiaj w nocy, że w związku z ostatnimi trzęsieniami ziemi w Japonii Yoshihiro Akiyama nie będzie mógł wystąpić na UFC 128: Shogun vs Jones, 19 marca w Newark. Jak zapewniają Dana White i Marshall Zelaznik Japończykowi i jego rodzinie nic się nie stało, jednak w takich okolicznościach jego występ już za tydzień był niemożliwy. Do pojedynku z Nate’em Marquardtem przesunięty został Dan Miller (MMA 13-4, UFC 5-3). Na razie nie wiadomo czy oryginalny rywal Millera Nick Catone dostanie nowego rywala, czy jego występ zostanie odwołany.
UFC ogłosiło też ciekawy pojedynek w wadze średniej na UFC 131, 11 czerwca w Vancouver. Świeżo po wygranej nad C.B. Dollowayem Mark Munoz (MMA 10-2, UFC 5-2, 25 w rankingu MMARocks) zmierzy się z byłym pretendentem do tytułu Demianem Maią (MMA 14-2, UFC 8-2, 7 w rankingu MMARocks).
no w końcu! czekałem, aż Maia kogoś dostanie.
i myślę, ze w tej walce jest faworytem.. 😉
Munoz bedzie sprowadzal, atam czeka go niespodzianka ;D
wyrazy współczucia dla wszystkich Japończyków
taki mały OT, ale myślę, że nie warto zakładać nowego tematu:
na stronie UFC można za darmo obejrzeć walkę Faber vs Farrar z WEC w bardzo fajnej jakości 😉
Rada dla Joe Silvy: dzwoń Pan Panie do Drwala, dogadaj się Pan z FAŁ i niech Tomek zawalczy z kolesiem, z którym pierwotnie miał się zmierzyć na UFN22 😛
Szkoda że nie będzie walki Okiyama z Marquardtem, Miller chyba dostanie od niego wpierdol
a Munoz vs Maia to dobra walka, po porażce z Silvą Maia dostawał zawsze jakiś przeciętniaków a ta walka powinna wyłonić kogoś do pierwszej 5 w UFC
!!!! Akiyama BĘDZIE walczył na UFC 128 — napisał Dana na swoim twitterze
http://twitter.com/DanaWhite
yyy to wpis Dany sprzed 10 godziny Sorry jednak jestem jeszcze "wczorajszy "
„I’m sorry sir but I’m gonna break your leg”- Bas Rutten
Kurde a tak czekałem na walkę Sexyamy
to się konkur załamie.
Chwila, chwila, czy MaziJaponia nie mieszka w Tokio?
Chyba mieszka.
Mieszka.
🙁
Przyznam, że jak mówiono o jednym Polaku w jakiejś tam informacji od razu sobie właśnie o Mazim przypomniałem. Mam tylko nadzieję, że wszystko na ile to możliwe w tych warunkach u niego ok, choć to nie znaczy, że tamtemu zaginionemu Polakowi życze pecha. Niestety taki urok kraju odpierającego największy akwen świata, któremu w zasadzie się tylko odbija, bo jakby „chciał” to pamiętajcie ile Ziemi to woda, a ile to ląd 😐
Miejmy nadzieję,że nie ma internetu i dlatego się nie odzywa.
Innej myśli niż brak tylko internetu nie dopuszczam!
Nie siejmy paniki.
konkur będzie niezadowolony bardziej od nas jeśli to okaze się prawdą 🙁