Daniel Torres (MMA 13-5-0) i Antun Racic (MMA 26-10-1) zakończyli galę EMC 9 w Niemczech ze zwycięstwami. Byli mistrzowie KSW udanie powrócili do klatki po przegranych pod szyldem polskiej organizacji.

Racic od początku walki skupiał się na sprowadzeniach i kontroli rywala w parterze. W pierwszej rundzie przeciwnik zagroził mu gilotyną, jednak Chorwat bez wiiększych problemów z tej próby wyszedł. Kolejne minuty przebiegały po myśli Racica, który zanotował pewne zwycięstwo nad Jeovannym de Oliveirą (MMA 9-3-0).

Dla „Killera” był to udany powrót po dwóch przegranych z rzędu. W marcu ubiegłego roku decyzją sędziów pokonał go Sebastian Przybysz, pół roku później natomiast gilotyną w pierwszej rundzie odprawił go Jakub Wikłacz. Wcześniej Racic kontynuował świetną serię wygranych jako mistrz kategorii koguciej, podczas której pokonywał między innymi Pawła Polityłę, Damiana Stasiaka czy Bruno Santosa.

Torres po wpadce z ważenia przed galą KSW 65 powrócił do akcji w kategorii lekkiej. Urodzony w Brazylii zawodnik od początku walki dominował nad swoim przeciwnikiem. W drugiej rundzie miał lekkie problemy po wysokim kopnięciu, jednak ostatecznie posłał rywala na deski i tam dokończył pojedynek zadając kolejne uderzenia i pokonując Nico Cocuccio (MMA 11-5-1).

Dla „Tucanao” był to udany powrót po przegranej decyzją sędziów z Salahdinem Parnassem w grudniu ubiegłego roku. Wcześniej Torres w sensacyjny sposób zdobył pas wagi piórkowej, nokautując Francuza w niecałe dwie minuty. Pod szyldem KSW Daniel Torres wygrywał z Filipem Pejicem, Maxem Cogą i Filipem Wolańskim, przegrał z Romanem Szymańskim.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of Kukul24
Kukul24

Bellator
Lightweight

4,200 komentarzy 3,098 polubień

Teresa W lekkiej lub piórkowej chętnie zobaczę, racica niekoniecznie

Odpowiedz polub