Trening Daniela Omielańczuka pod okiem trenera rugby Marcina Domańskiego.
Marcin Domański:
Profesjonalny osobisty trener Marcin Domański – absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, student Wyższej Szkoły Rehabilitacji na kierunku fizjoterapii; instruktor w renomowanej warszawskiej siłowni. Swoją szeroką wiedzę opiera na wieloletnim doświadczeniu w sporcie. Przez wiele lat grał w rugby, a obecnie pracuje z Reprezentacją Polski w Rugby 7- osobowym oraz Reprezentacją Polski U-20 jako fizjoterapeuta i trener przygotowania fizycznego.
Zanim pojawią się komenty o bęben Daniela, dodam tylko, że pod największymi skałami są największe węże :werdum:
Zajebistą mają suwnicę.
@KalasznikowMac to będzie mój flagowy tekst na mieście:)
Dla mnie może byc najgrubszy w ufc byle by wygrywał.
Dla mnie może nawet i wyłysieć:joe:
@SCStunner tak tylko przypadkiem mi się oznaczyło hehe
Tylko, że jego bęben skały nie przypomina, ni hu hu. Konsystencja jakaś nie ta.
Chciałem też dodać, że Daniel oszukuje na treningu, bo w 2:48 nie robi burpee.
Mam również nadzieję, że jest to materiał z jednego treningu, jeśli tak to niezły zajazd trener zaserwował Danielowi, jeśli nie to zajazdu nie było i Daniel świetnie udaje zmęczenie. Tak, czy siak – pozytywnie.
P.S. Po tych przygotowaniach liczę na jakiegoś kaosa na Oliynyku.
Szanuję. Tekst na syngaturkę :mamed:
@Masu
Przyzywam cie , cos dla ciebie do analizy , jako zapalonego Rugbysty :kaczy:
Masu trenuje/trenował? Gdzie co jak?
Pytam bom wywodzę się z Budowlanych Olsztyn, póżniej WMPD Olsztyn.
Dużo elementów można zaczerpnąć z rugby z korzyścią w MMA. Motoryka, dynamika i siła dynamiczna…pomysł jest na pewno warty realizowania, tylko dziwią mnie inni ludzie ćwiczący tam z Danielem (szczególnie babki) i w efekcie nie wiem czy poważnie mogę traktować całokształt.
Nie może
Ja w sumie zawsze byłem ciekawy jak i w jakim okresie przygotowawczym mógłby się przydać trening rugby pod MMA. Z tym, że z treningów o których myślałem tutaj za dużo nie było: taki fajny trening to krótkie sprinty zakańczane wejściem w tarcze, warki/worki czy młyny. Tutaj sprintów w zasadzie nie było, wejścia dość anemiczne. Ogólnie trening z grupą korposzczurów nic Danielowi nie ma. Jak cie nikt nie ciśnie, że sprint to ma być sprint a wejście na pełnej kurwie to to jest rekreacja. Gdyby Daniel zrobił godzinny trening oparty na na zasadzie "jak najszybciej jak najmocniej" to można by mówić o treningu podobnym do rugby. A to tutaj bardzo przypomina stacje na salce do MMA, tyle że robione na odpierdol bez zaangażowania.
Bez sensu=lans trenera
Dobre kiełbaski i piwo w bączkach po meczach-szanuje
to musimy się znac gralem prawie 9 lat :bleed:budowlani sa ok leszek bors to trener jej budowlani druzyna mistrza polski zdobywa:mamed:
ty a na jakies pozycji grales ? ja cale zycie na młynarzu czyli 2 :werdum:
Mam nadzieje że to był pierwszy "taki trening" Daniela i dlatego tak bez serca się "przykładał". :NOK:
Daniel wygląda jakby bał się zmęczyć
fajny trening pod mma , a jeżeli ktoś trenuje mma i chce poprawić ogółem sprawność to polecam gsprushfit
Zobaczymy czy beda efekty. Po kolenej walce bedzie wiadomo czy to mialo jakis sens. W sumie na wazeniu powinnno byc pare lbs w dol 😎
… albo jedna anakonda.
Zaczynałem w juniorach. Początkowo druga linia, póżniej rwacz.
ty a ktory rocznik jestes? ja 80 moze sie znamy ale ty pewnie malolat jestes jeszcze :mamed:
ty a ktory rocznik jestes? ja 80 moze sie znamy ale ty pewnie malolat jestes jeszcze :mamed:
83 dziadzie więc jest opcja, że uczestniczyłeś w moim chrzcie na wyjeżdzie do Łodzi:)
83 dziadzie więc jest opcja, że uczestniczyłeś w moim chrzcie na wyjeżdzie do Łodzi:)
:mamed: mowi ci cos ksywka trzoda? :bleed:
:mamed: mowi ci cos ksywka trzoda? :bleed:
Husarz, ten Burpee, jest zrobiony prawidłowo, tyle że nie do samej ziemi, wydaje mi się, że Trener zrobił to celowo, wiesz sam trenuje ludzi i niestety większość Fighterów , innych sportowców, robi Burpee niepoprawnie technicznie. jest to cholernie ciężkie ćwiczenie wbrew pozorom, żeby zrobić je szybko, dynamicznie, ale jednocześnie, poprawnie technicznie. Wielu opadają lędźwie co strasznie je obciąża, można zrobić wiele błędów w tym ćwiczeniu, dlatego ta wersja jest bezpieczniejsza dla ćwiczącego, a zamysł zmiany płaszczyzny dla ciała, podniesienie metabolizmu nadal pozostaje, więc ćwiczenie na +
A to nie tak się powinno robić? Wydawało mi się że na mma/bjj zawsze walą biodrami o matę. Ale fakt, że obciąża. Mi dysk pierwszy raz w życiu wypadł jak robiłem na zmianę martwy 90 kg x 10 i 10 x burpees.
A to nie tak się powinno robić? Wydawało mi się że na mma/bjj zawsze walą biodrami o matę. Ale fakt, że obciąża. Mi dysk pierwszy raz w życiu wypadł jak robiłem na zmianę martwy 90 kg x 10 i 10 x burpees.
No taaa….uczestniczyłeś… Pamiętam jak dojeżdżałeś młodych… Część z tych młodych trochę wyrosła, jedni się kulają, inni napierdalają i jakbys im się przypomniał to z chęcią by Ci się zrewanżowali:mamed:
No taaa….uczestniczyłeś… Pamiętam jak dojeżdżałeś młodych… Część z tych młodych trochę wyrosła, jedni się kulają, inni napierdalają i jakbys im się przypomniał to z chęcią by Ci się zrewanżowali:mamed:
Pamiętam swój chrzest. Głowa na kolanach 18-latki, którą zaprosiłem za mecz (przekurwaśliczna) majtki spuszczone do kostek i 40 razów na dupę bo w połowie meczu przeszedłem na drugą stronę, żeby uzupełnić niedobory w szeregach przeciwnika (przyjechali w 15)
PS Można przerabiać.
Pamiętam swój chrzest. Głowa na kolanach 18-latki, którą zaprosiłem za mecz (przekurwaśliczna) majtki spuszczone do kostek i 40 razów na dupę bo w połowie meczu przeszedłem na drugą stronę, żeby uzupełnić niedobory w szeregach przeciwnika (przyjechali w 15)
PS Można przerabiać.
Ja pamiętam jaja nasmarowane ABC (dla niewtajemniczonych coś ala Bengay). Nie było miętowo, a umyć gdzie nie było bo rzecz się działa w autokarze:joe:
Ja pamiętam jaja nasmarowane ABC (dla niewtajemniczonych coś ala Bengay). Nie było miętowo, a umyć gdzie nie było bo rzecz się działa w autokarze:joe:
Jezu, obozy i smarowanie ABC majtek. Bengay przy ABC to jak Esparza przy Asi.
Jezu, obozy i smarowanie ABC majtek. Bengay przy ABC to jak Esparza przy Asi.
No to se pierdolneliśmy OT…:DC:
No to se pierdolneliśmy OT…:DC:
Sadysci ,kryminaliści Jestescie aresztowaniii
Sadysci ,kryminaliści Jestescie aresztowaniii
to ja pozdrawiam mlodych :mamed:
to ja pozdrawiam mlodych :mamed:
Zapamiętajcie:
To @yonigga robił trzodę!
I nadal by pewnie zrobił! Pondro :bleed::beer:
Zapamiętajcie:
To @yonigga robił trzodę!
I nadal by pewnie zrobił! Pondro :bleed::beer:
Polecam "atak" Daniela na bramkę:
Polecam "atak" Daniela na bramkę:
dlatego ksywa trzoda proste :mamed:
dlatego ksywa trzoda proste :mamed:
Prywata: jakie piwo u was w bączkach sprzedawali w okolicy 2002:2005 ? Pewnie smakowało zajebiście bo były upały z reguły, albo przez to, że z bączka zawsze lepiej smakuje, no ale jestem ciekaw.
Prywata: jakie piwo u was w bączkach sprzedawali w okolicy 2002:2005 ? Pewnie smakowało zajebiście bo były upały z reguły, albo przez to, że z bączka zawsze lepiej smakuje, no ale jestem ciekaw.
Najpewniej coś z rodziny Browaru Kormoran, ale łba nie dam uciąć. Po pierwsze primo: jak upał, a bro jest zimny to każdy wchodzi, po drugie primo były kegi i człowiek nie pytał, a po trzecie primo ultimo: w 2002 miałem 19 lat, nikt nie patrzył co to, byle wchodziło do oporu:mamed:
Najpewniej coś z rodziny Browaru Kormoran, ale łba nie dam uciąć. Po pierwsze primo: jak upał, a bro jest zimny to każdy wchodzi, po drugie primo były kegi i człowiek nie pytał, a po trzecie primo ultimo: w 2002 miałem 19 lat, nikt nie patrzył co to, byle wchodziło do oporu:mamed:
A Kormoran to rozumiem, że jak na tamte czasy to był wypas.
A Kormoran to rozumiem, że jak na tamte czasy to był wypas.
Baaaa rarytas:) Obecnie też nie ma dramatu, ale to nie ten wątek.
Baaaa rarytas:) Obecnie też nie ma dramatu, ale to nie ten wątek.
a tego to nie wiem ja nie spijam masa od tego spada wole przyjebac bucha w pluco:mamed:
a tego to nie wiem ja nie spijam masa od tego spada wole przyjebac bucha w pluco:mamed:
czyli wszystko bez zmian:mamed:
czyli wszystko bez zmian:mamed:
Nawet ciężarami robił tymi samymi co kobietki…
Nawet ciężarami robił tymi samymi co kobietki…
Daniel wygląda na tym filmiku jakby miał zwolnienie z WF w szkole:DC:
Daniel wygląda na tym filmiku jakby miał zwolnienie z WF w szkole:DC:
Daniel chciał pomoc koledze trenerowi personalnemu a tu hejty leco #cohones
Daniel chciał pomoc koledze trenerowi personalnemu a tu hejty leco #cohones
Widze koledze chodza po glowie darmowe sparingi w S4 😉
Widze koledze chodza po glowie darmowe sparingi w S4 😉
Niech ćwiczy bo kondycja u niego słaba.
Niech ćwiczy bo kondycja u niego słaba.
Otóż nie, nie jest zrobiony prawidłowo, ponieważ ten burpee (o którym napisałem że Daniel go nie zrobił) nie miał w ogóle miejsca, nie został "popełniony" przez niego. Przypuszczam, że masz na myśli burpee z 2:38, a nie ten którego nie było w 2:48 😉
Otóż nie, nie jest zrobiony prawidłowo, ponieważ ten burpee (o którym napisałem że Daniel go nie zrobił) nie miał w ogóle miejsca, nie został "popełniony" przez niego. Przypuszczam, że masz na myśli burpee z 2:38, a nie ten którego nie było w 2:48 😉
off-top: Lajka masz nie za wpis, a za nową sygnę. "Boondock Saitns" 4Ever!
off-top: Lajka masz nie za wpis, a za nową sygnę. "Boondock Saitns" 4Ever!
Off-top: No kierwa! Kilka ciekawostek:
Off-top: No kierwa! Kilka ciekawostek: