„Kiedy ja zaczynałem w MMA, Struve już był w UFC, mogę tylko zyskać na tej walce” – Daniel Omielańczuk przed UFC 204

19 KOMENTARZE

  1. Chciałbym żeby Daniel urwał głowę Stefkowi, ale mam wrażenie, że Omielańczuk nie będzie w stanie zniwelować zasięgu Struve… No chyba, że nagle zobaczymy znacznie lepiej chodzącego na nogach Daniela.

  2. Daniel powinien podpatrzec walke Overeem vs Struve.. Kon pieknie obalil struva ale niestety Daniel tak sie nie rusza… Cos mi sie wydaje ze bedzie szukal tego cepa

  3. Jako, że Struve jest drewniany to Daniel powinien w pewnym momencie ruszyć z brawlem i ustrzelić szczękę wieżowca. Kowadło jakie ma w łapie powinno sobie spokojnie poradzić ze słabą szczęką Struve'a

  4. Puki Daniel będzie miał parę to powinien próbować ustrzelić Struve. Jeśli to nie uda się to Daniel przegra przez decyzje..

  5. Obawiam sie ,ze moze byc ciezko Danielowi, jego cardio ni pozwala mu na dluga walke, no i wierzowiec jest ponoc dobry w parterze.
    Jak nietrafi go w pierwszej lub drugiej rundzie to pupa

    btw. na wazeniu daniel cos mizernie wyglada, mylsalem ze nadrobi miesniami

  6. Daniel powinien wywierać presję od samego początku. Kowadło w łapie w końcu powinno naruszyć Stefka. Daniel przez TKO w drugiej rundzie. 😉

  7. J-Son

    Chciałbym żeby Daniel urwał głowę Stefkowi, ale mam wrażenie, że Omielańczuk nie będzie w stanie zniwelować zasięgu Struve… No chyba, że nagle zobaczymy znacznie lepiej chodzącego na nogach Daniela.

    A kiedy Stefan zrobił użytek z zasięgu?

  8. Daniel Omielańczuk

    Kiedy ja zaczynałem w MMA, Struve już był w UFC.

    Wpierdol mu tak, Daniel, żeby za chwilę był w Bellatorze. 😎

  9. defthomas

    Kiedy ja zaczynałem w MMA, Struve już był regularnie ciężko nokautowany w UFC,

    Def uciekła Ci kluczowa kwestia w tym tytule, popraw proszę 😉

  10. J-Son

    Chciałbym żeby Daniel urwał głowę Stefkowi, ale mam wrażenie, że Omielańczuk nie będzie w stanie zniwelować zasięgu Struve… No chyba, że nagle zobaczymy znacznie lepiej chodzącego na nogach Daniela.

    Spokojna głowa, na szczęście Struve zupełnie nie robi użytku ze swojego zasięgu i daje wszystkim skracać dystans jak chcą, wręcz chętnie wchodzi w brawl. Zawodnicy o podobnych do Daniela warunkach fizycznych, a nawet gorszych, nie mieli problemu z dotarciem do jego szczęki w czego efekcie rozsypywał się jak pudełko bierek.
    Weź również pod uwagę, że Daniel jest wziętym tancerzem, ponadto ćwiczył ciosy karate razem z bratem – na pewno o jego pracę nóg i bioder możemy być spokojni 😀
    (P.S. sorki, że jeden pod drugim)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.