Czegoś takiego w świecie sportów walki jeszcze nie było. Organizacja CLOUT MMA ogłosiła specjalne zasady pojedynku Daniela Omielańczuka z Denisem Załęckim.

Starcie odbędzie się na gali CLOUT MMA 2, 28 października w Orlen Arenie w Płocku. Będzie to walka wieczoru wieczoru tego wydarzenia.

Jak poinformowała organizacja CLOUT MMA, pojedynek zakontraktowany jest na zasadach boksu w małych rękawicach. Dystans starcia to trzy rundy po trzy minuty. Reguły walki mogą się jednak zmienić na pełne MMA w trakcie trwania pojedynku. Wydarzy się to wtedy, gdy Denis Załęcki dwukrotnie złamie zasady – kopnie, obali lub w inny sposób sfauluje.

Nie tak dawno, bo 19 lipca, organizacja KSW poinformowała o zakończeniu współpracy z Danielem Omielańczukiem. 40-latek powracający do KSW po 13 latach przerwy stoczył w 2022 i 2023 roku trzy walki. W pierwszej z nich został poddany w pierwszej rundzie przez Ricardo Prasela, w kolejnej niejednogłośną decyzją sędziów wygrał z Michalem Martinkiem, a w następnej przegrał przez techniczny nokaut z Michałem Kitą.

Wcześniej Omielańczuk walczył dla takich organizacji, jak ACA czy UFC. Zawodnik z Warszawy pokonywał między innymi Alekseia Oleinika, Denisa Smoldareva czy Tomasa Pakutinskasa, przegrywał natomiast z Evgenym Goncharovem, Tonym Johnsonem Juniorem i Adamem Bogatyrevem.

Denis Załęcki do tej pory walczył pod szyldem Wotore, Gromda, EFM Show i High League. W tej ostatniej pokonał na punkty Alana Kwiecińskiego, przegrywał natomiast decyzją z Mateuszem Kubiszynem, przez kontuzję z Arturem Szpilką i przez dyskwalifikację z Pawłem Tyburskim.

Wcześniej „Bad Boy” pokonywał takich zawodników, jak Jussi Halonen czy Kacper Olszewski, odprawiany był jednak przez Vasyla Halycha i Marka Samociuka.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.