Pracujący dla FOX aktualny mistrz kategorii półciężkiej UFC Daniel Cormier wdał się w dyskusję na temat zakończenia walki wieczoru gali UFC on FOX 28 z Dominickiem Cruzem. Według DC kolano, którym wypalił w parterze Jeremy Stephens było nielegalne. Cruz jednak wierzy, że jeśli kolano nie doszło do głowy Emetta to nie miało ono żadnego znaczenia. Warto dodać, iż Dominick na co dzień trenuje z Jeremym Stephensem w Alliance MMA.
Did Jeremy Stephens strike Josh Emmett with an illegal knee? @dc_mma @dominickcruz and @bisping intensely debate the details of the main event! #UFCOrlando https://t.co/cQxX5So9bb
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) February 25, 2018
Główną argumentacją Dominicka było to, iż uderzenie kolanem nie trafiło Emmetta, jednakże Cormier cały czas wspominał, iż arbiter ringowy w tamtym momencie powinien zatrzymać walkę co zmieniłoby zapewne zakończenie tego pojedynku. Według Cruza nie liczą się intencje Stephensa, a jedynie efekt uderzenia kolanem.
Nielegalne kolano byly, kontakty byl. Jak dla mnie faul .. co nie zmienia faktu ze Emett i tak by z tego nie wyszedl ..
2 łokcie weszły w tył głowy i do tego to kolano. Stephens ułatwił sobie rozstrzygnięcie walki. Mógł to zrobić fair, ale nie wyszło fair. Cormier ma rację, a Cruz to kolega klubowy Stephensa, więc rozumiem powód dlaczego upierał się przy obronie swojego ziomka.