Jan Błachowicz nie przejął się zbyt bardzo stronniczym komentarzem w wykonaniu Daniela Cormiera i Joe Rogana przy okazji jego walki z Israelem Adesanyą na UFC 259.

Mistrz kategorii półciężkiej udanie obronił swój tytuł w walce z innym mistrzem organizacji na minionej gali w Las Vegas. Błachowicz udowodnił, że jest lepszym zawodnikiem, wygrywając z „The Last Stylebenderem” przez jednogłośną decyzję sędziowską. Polak zaznaczył swoją przewagę w walce w mistrzowskich rundach obalając rywala, a sędziowie punktowi nie mieli żadnych wątpliwości kto wygrał ten pojedynek. Po powrocie do ojczyzny Błachowicz udzielił nam wywiadu, w którym opowiedział o stronniczym komentarzu w wykonaniu Cormiera i Rogana, którzy podczas walki komplementowali Adesanyę i pomijali dobre akcje w wykonaniu naszego mistrza.

Słyszałem, że komentarz był stronniczy. Słuchaj, jakby to jest dla mnie… To świadczy tylko o tym jak wydawało się, że są profesjonalistami, a teraz wyszło z nich, nie wiem… Brak profesjonalizmu czy może tak kochają Adesanyę, że nie widzieli tego, że on przegrywa tę walkę. Dla mnie to jest nieistotne, trzeba byłoby zapytać ich o co tam chodziło. To też pokazuje troszeczkę jakim chyba Cormier jest fałszywym człowiekiem. Tu z jednej strony gratuluje i pisze takie tweety, a później walkę komentuje i widzi tylko jednego zawodnika. Ja sobie opinię prywatną wyrabiam.

Jak wspomniał sam Błachowicz, Adesanya to obecnie jedna z największych gwiazd organizacji „Ultimate Fighting Championship”. Mówiło się, że w przypadku wygranej UFC mogłoby próbować zorganizować starcie Nowozelandczyka z inną gwiazdą, Jonem Jonesem. Teraz jednak wiadomo, że do takiego pojedynku nie dojdzie w najbliższej przyszłości. „Bones” może jeszcze w tym roku zadebiutuje w królewskiej dywizji, a Adesanya będzie kontynuował swoją karierę w kategorii do 84 kilogramów, gdzie nadal jest mistrzem. Jeśli chodzi o Błachowicza, ten w kolejnej walce zmierzy się prawdopodobnie z Gloverem Teixeirą. Nieznany jest jeszcze termin tego pojedynku, lecz już UFC zgłaszało się do Polaka z pytaniem o gotowość do walki.

3 KOMENTARZE

  1. To już nie pierwsza osoba, która mówi publicznie, że bambaryła jest fałszywy

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.