Daniel Cormier doradza Dustinowi Poirierowi, żeby ten nie przechodził na sportową emeryturę po UFC 302. DC był pod wrażeniem występu zawodnika z Islamem Makachevem w zeszły weekend w New Jersey.

Dustin Poirier w zeszły weekend miał kolejną okazję na zdobycie pasa mistrzowskiego kategorii lekkiej UFC. El Diamante nie udało się jednak zdobyć tego trofeum, kiedy to przegrał z Islamem Makhachevem na UFC 302 w New Jersey. Przed galą, Poirier zapowiadał, że bez względu na wynik prawdopodobnie po gali przejdzie na sportową emeryturę. Daniel Cormier na swoim kanale na YouTube doradza The Diamondowi, żeby ten zmienił swoje zdanie.

Nie chcę, żeby odchodził. Nie wiem czy powinien. Myślę, że powinien zrobić jeszcze duże walki. Jest teraz wielką atrakcją w świecie sportów walki, ma do zarobienia sporo pieniędzy, a jego pojedynki będą ogromne.

Ma tylko 35 lat, może walczyć jeszcze długo. Może nie tak często, ale niech walczy, bo jeśli skończysz karierę to już z tego nie wrócisz. Mimo przegranej walczył bardzo dobrze, był lepszy niż podczas walki z Benoit Saint-Denisem, szacunek dla niego i jego trenerów. Myślę, że zawalczył naprawdę dobrze. Jak przegrywasz to jesteś zawiedziony, ale ogólnie Dustin Poirier powinien być z siebie dumny za ten występ. Jeśli to koniec, gratulacje DP, zrobiłeś coś, czego niewielu się spodziewało.

35-letni Poirier (30-9, 1 NC MMA) to były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej UFC. Amerykanin nigdy nie zdobył prawowitego tytułu, o którym marzy od samego początku kariery w MMA czyli od 2009 roku. Do walki z Islamem Makhachevem trenował z m.in. Mateuszem Gamrotem w American Top Team na Florydzie. 23 z 30 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Do walki z Makhachevem wchodził jako numer 4. rankingu kategorii lekkiej UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Drzewo
Drzewo

UFC
Middleweight

12,644 komentarzy 30,533 polubień

Rzadko, bo rzadko, ale czasem czarny grubas też powie prawdę... :robertmakeup:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Middleweight

6,927 komentarzy 28,251 polubień

Rzadko, bo rzadko, ale czasem czarny grubas też powie prawdę... :robertmakeup:

Przypadek. Pewnie Dana mu kazał, bo jest obsrany, że nie trzepnie już kasy na Dustinie :fjedzia:

Odpowiedz 4 polubień

b
billydom

Oplot Challenge
Welterweight

74 komentarzy 146 polubień

Rzadko, bo rzadko, ale czasem czarny grubas też powie prawdę... :robertmakeup:

Czy ja wiem. Pomimo 35 lat stoczył dużo więcej walk niż pączek w kategorii gdzie do każdej walki trzeba przygotowywać się na maxa a nie jak w ciężkiej gdzie połowa to spasione grubasy. Swoje zarobił, więcej niż nie osiągnie a zdrowie tylko może stracić

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Drzewo
Drzewo

UFC
Middleweight

12,644 komentarzy 30,533 polubień

Czy ja wiem. Pomimo 35 lat stoczył dużo więcej walk niż pączek w kategorii gdzie do każdej walki trzeba przygotowywać się na maxa a nie jak w ciężkiej gdzie połowa to spasione grubasy. Swoje zarobił, więcej niż nie osiągnie a zdrowie tylko może stracić

Jedna czy dwa walki za gruby hajs spokojnie wejdzie, a jakieś walki cyrkowe to i do czterdziestki może lecieć.

Jak tam uważa, swoje zrobił. :fjedzia:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of GigaKozak33
GigaKozak33

Bellator
Lightweight

4,293 komentarzy 8,755 polubień

Nie chcę, żeby odchodził. Nie wiem czy powinien. Myślę, że powinien zrobić jeszcze duże walki. Jest teraz wielką atrakcją w świecie sportów walki, ma do zarobienia sporo pieniędzy, a jego pojedynki będą ogromne.

Czyli nieoficjalnie 4 walka z Konurem jest w planach :DC:

Odpowiedz polub

Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Light Heavyweight

2,129 komentarzy 5,458 polubień

Co ten gruby pierdoli. W ciężkiej to sobie możesz walczyć do 40 ale nie w lekkiej, gdzie Dustin zacznie zaraz tracić swoje największe atuty i do tego robienie wagi. Chłop jest 10 lat młodszy od DC, a obaj w tym samy roku stoczyli pierwsze zawodowe walki. Do tego styl Dustina, wiele walk na wyniszczenie. Hajsu zarobił już pod korek. Niech trzeci raz obije Conora i kończy, szkoda zdrowia.

Odpowiedz polub