Dana White promując UFC 87 udzielił bardzo ciekawego radiowego wywiadu w Hardcore Sport Radio. Oto tłumaczenie jego najciekawszych fragmentów. Wszyscy jego fani powinni być zadowoleni, Dana w swojej najlepszej formie.

O walce GSP vs Fitch

Problem z tą walką jest taki, że niewystarczająca liczba ludzi zdaje sobie sprawę jak twardy jest Fitch i jaka to będzie trudna walka dla GSP. Fitch jest jednym z najlepszych, jest niepokonany w UFC, nie przegrał w ośmiu kolejnych walkach, co jest trudne w MMA na poziome UFC. To będzie ciężka noc dla GSP w sobotę.

O Lesnarze

Brock przyszedł do mnie i powiedział, że chce walczyć w UFC. Wtedy powiedziałem do niego: Brock to nie jest miejsce gdzie mógłbyś się uczyć MMA, idź do mniejszej organizacji, nabierz doświadczenia, wygraj kilka walk i dostaniesz sie do UFC. On powiedział, że nie chce tego robić, chciał od raz walczyć z najlepszymi, powiedział, że albo jest dobry albo nie. Niekoniecznie zgadzam się z takim rozumowaniem, ale przekonamy się w sobotę

O kontrowersyjnym przerwaniu walki Mir vs. Lesnar przez sędziego po ciosie w tył głowy

Będę z wami szczery, moim zdaniem sędzia popełnił błąd. Przecież najpierw daje się ostrzeżenie za cios w tył głowy, a walka trwa dalej, jeżeli zawodnik robi to dalej, przerywa się walkę i odejmuje punkt. Jeśli ta walka nie zostałaby przerwana, pewnie Brock by ją wygrał.

O Huercie

To prawda budowaliśmy jego rekord. Teraz on chyba naczytał się za dużo gazet, w których jest na pierwszej stronie, dlatego chce więcej pieniędzy. Prawda jest taka, że jeszcze nie walczył z nikim takim, żeby żądać takich pieniędzy, ale jeśli pokona Kenny’ego Floriana, wtedy jest to zupełnie inna historia, wtedy możemy rozmawiać. Wiecie co, to jest taki biznes. Mamy zakontraktowanych 250 zawodników, co oznacza 250 różnych ego i każdy chce zarabiać więcej.

Jaki problem ma Huerta, z kontraktem? On podpisał z nami kontrakt, jak ten się skończy wtedy będziemy negocjować nowy. On nie ma problemu z kontraktem. To na co narzekał było robienie PR-u. Powiedział, że zmusiliśmy go do robienia PR-u. Tak głupku, a jak myślisz inaczej zarabia się pieniądze, przecież nic nie zarobisz jeśli ludzie nie będą wiedzieli kim jesteś. Czy ja mam płacić Rogerowi Huercie za robienie PR-u. Jak Oscar De La Hoya walczy, to na dzień przed walką występuje w talk-show w TV. Jest na ważeniu w Las Vegas, a potem leci do Los Angeles, żeby zrobić PR przed walką. Bo chce zarobić więcej.

O powstaniu stowarzyszenia zawodników, które miałoby na celu podniesienie zarobków w UFC/MMA.

To nigdy nie powstanie. Żaden zawodnik nie myśli o innych, wszyscy myślą o sobie. Działam w tym biznesie od wielu lat i wszyscy myślą tylko o sobie. Nawet sprawa Randy’ego Couture’a to pokazuje. On teraz mówi, że robi to dla innych zawodników, prawda jest taka, że to się zaczęło, gdy Randy się wkurzył po tym jak się dowiedział, że podobno chcemy zaoferować Fedorowi więcej pieniędzy niż on zarabia.

O zarobkach w UFC ogólnie

MMA jest jeszcze bardzo młode. Wszyscy mówią jacy jesteśmy popularni, ale przecież są jeszcze stany, w których nie możemy walczyć. Żeby to uregulować, poświęcamy pieniądze, ludzi i dużo pracy. Tę pracę wykonuje UFC, jeśli nam się udaje wszyscy na tym zyskują. Ale oczywiście są tacy, którzy chcą mieć wszystko od razu. Mają to gdzieś, że ten sport jeszcze nie jest w tej fazie rozwoju, żeby żądać milionów dolarów

O Tito

Muszę słuchać tego głupka Tito Ortiza, który płacze u Howarda Sterna, że zarobił tylko 250 tys. dolarów za ostatnią walkę. Prawda jest taka, że w 2006 roku Tito zarobił 6,5 mln dolarów, rok temu tyle nie zarobił bo walczył tylko raz.

Możemy cały dzień mówić o tym jaki on jest głupi, ale prawda jest taka, że on nie wygrał walki od dwóch lat. To jest gość, któremu ktoś da największy kontrakt w historii MMA? Co jest bardzo śmiałym twierdzeniem. Jest wielu zawodników UFC, którzy zarabiają dużo kasy np. Chuck Liddell. Ale jeśli to prawda, jest to najgłupsza decyzja biznesowa w historii.

O Randym

Randy został znokautowany dwa razy przez Chucka Liddella w walkach o pas w wadze półciężkiej, postanowił odejść na emeryturę. Potem po roku zadzwonił i powiedział, że chce wrócić i walczyć o pas w wadze ciężkiej, mimo, że wcześniej został dwukrotnie znokautowany w wadze niżej. Zgodziłem się. Mówi, że chce podpisać nową umowę, mimo, że cały czas ma ważny kontrakt na dwie walki. Podpisujemy nową umowę, a on mówi, że chce bonus za podpisanie jej, chce pół miliona. Daję mu 250 tys. dolarów przed walką z Sylvią i drugie tyle po, dostaje większy procent z PPV i wyższą sumę za samą walkę. Walczy dwie walki i rezygnuje z kontraktu. A co z tym pół miliona dolarów, które właśnie mi ukradł? Cały czas jest mi winny dwie walki, które przecież chciał (nowy kontrakt Couture’a był/jest na 4 walki – przyp. Venom). Jeśli miał zawalczyć tylko dwie walki, to akurat na tyle miał jeszcze umowę, ale ja dałem mu więcej kasy i bonus, a on teraz nie odda mi tych dwóch walk? Rezygnuje z UFC? Jako przyjaciel chciałem się z nim dogadać, ale teraz zobaczymy co powie sąd.

O konkurencji

Oni długo nie przetrwają. Jak historia pokazuje, powiedziałem w setkach tysięcy wywiadów, że IFL wyleci z tego biznesu. Inni odpowiadali: „Ja tam nie wiem, oni właśnie weszli na giełdę i ich wartość wzrosła o 800 mln dolarów”. Pamiętajcie, że to powiedziałem w tym wywiadzie. Affliction wyleci z tego biznesu, tak jak CBS i ProElite. Jest mi miło, że inni patrząc na nas myślą, że to takie proste, że każdy może się za to zabrać. Affliction sprzedaje koszulki, na tym zarabiają pieniądze. Właśnie stracili 4,5 mln $ na swoim pierwszym show. Wiecie ile jebanych t-shirtów trzeba sprzedać, żeby tyle zarobić? Dużo t-shirtów. Donald Trump nic im nie da. On daje tylko swoje nazwisko, oni mu jeszcze za to płacą.

Wiecie co mnie denerwuje, wszyscy mówią: „O Mark Cuban się w to zaangażował, on jest miliarderem, jest znakomitym biznesmenem! O CBS się zaangażował, to mądrzy ludzie!” A my to co? Zbudowaliśmy ten sport. Zbudowaliśmy cały ten przemysł. Wszyscy zarabiają pieniądze, ponieważ my to zbudowaliśmy. Moi partnerzy to czwarta co do wielkości spółka w przemyśle gier w USA, też są całkiem mądrzy, też mają trochę kasy. Wiemy co robimy, prowadzimy to jak biznes. Jeśli nie prowadzisz tego jak interes, kończysz jak Pride, IFL i tak jak skończą Affliction i Elite XC.

link do całego wywiadu w mp3 tutaj źródło bloodyelbow

26 KOMENTARZE

  1. Co by nie mówić Dana White ma dużo racji w tym wywiadzie. Przynajmniej się człowiek stara żeby MMA nie poszło w stronę boksu gdzie jest 15 organizacji a w każdej 20 mistrzów świata. W rezultacie jeden De La huj zarabia 50 mln dolarów za walkę, drugi Flojd 20 mln dolarów a cała reszta dostaje po 500 $ bo nikt ich nie chce oglądać.

    Rozwalił mnie tekst:

    Affliction sprzedaje koszulki, na tym zarabiają pieniądze. Właśnie stracili 4,5 mln $ na swoim pierwszym show. Wiecie ile jebanych t-shirtów trzeba sprzedać, żeby tyle zarobić?

    A to jest po prostu czysta prawda:

    Zbudowaliśmy ten sport

  2. nie lubie go ale poraz kolejny musze stwierdzic ze ma łysa pała racje,zna sie na tym co robi,długo w tym siedzi i wie co się z czym je….co do affliction to mam nadzieje ze utrzymają sie jak najdłużej bo konkurencja napedza sie wzajemnie i zamiast jednej gali mamy dwie(przykład..affliction i ufc fight night),a co do lesnara to powinien był posłuchac dany…w sobote czeka go kolejna porazka-tak sadze i na to licze:)

  3. @artek
    ale i tak jak beda tracic po 5 milionow dol na kazdej gali to szybciutko karta im sie posypie

    na ufc nie ma bata i dlugo nie bedzie (ale tez wiadomo ze ufc nie jest idealne ;p)

  4. z przykrościa musze stwierdzic ze Dana rzuca na całe te zamieszanie troche innego światła i jeśli mam byc obiektywny to ma duzo racji jesli nie 100%. Randy dostał kaprys sprawdzenia sie z Fedorem i ma wymagania zeby łysy mu to załatwił…kurwa dobrze ze nie wymaga Ricksona, lub wskrzeszenia Bruca Lee.

  5. Lysy ubarwia troche, bo nie stracili 4,5 mln $ a jezeli juz, to patrac na raporty wyszli predzej na „zero” i teraz sami mowia, ze chca skupic sie tez na zarabianiu.

  6. UFC ma teraz najlepszych fighterów na świecie,

    artek pisząc ze aff ma najlepsza gale kieruje sie chyba tylko i wyłącznie fiodorem 🙂

    ufc zbudowalo ten biznes i bedzie dominowac bardzo dlugo, tylko jakas duza pomylka moze wykluczyć ich z gry,

    ps nie wydaje mi sie aby taka pomylka miala kiedykolwiek miejsce

  7. zbudowali nie „ten” biznes tylko „swój” biznes i dana niech nie pierdoli.

    Poza tym jakby był taki pewny porażki affliction to by pośpiesznie nie organizował gali UFN ze spiderem w tym samym dniu i o godzinę wcześniej…

    Goście z aff mają poza tym tyle siana że jak stracą kilka baniek to najwyżej przez weekend posiedzą na hawajach a nie na bali, albo zamiast 30 jachtów z dziwkami wynajmą 28 …

    I nikt tu nie mówi o wykluczeniu z gry.
    Po prostu lepiej dla wszystkich jeśli jest więcej jak jedna organizacja mma. (najlepsi mają więcej kasy, my mamy więcej do oglądania, młodzi więcej szans na przebicie się, no i wiele osób na tym zarobi ,a nie tylko danka z braćmi ferrita…) Lepiej dla rozwoju tego sportu
    !
    Poza tym gala była zajebista , a koszuleczki kozackie.

    A twierdzenie że UFC ma najlepszych fighterów na świecie…hm… to komu niby tam fiedia czy josh nie dali by rady??

    pozdrawiam

  8. @travel
    Na pewno stracili i to kilka mln. Nawet pomijając doniesienia, że sami od siebie kupili bilety o wartości 0,5 mln $ i że wcale nie sprzedali 100tys PPV. Rachunek jest prosty wg informacji komisji zawodnikom zapłacili 3,3 mln $, dodajmy do tego brakujące 1,3 mln dla Fedora, razem 4,6 a to sami zawodnicy dochodzi jeszcze hala, promocja, ludzie, produkcja tv, występ kapeli. A przychody jeszcze łatwiej policzyć, bilety na gale to 2 mln, jeśli policzymy, że 100tys PPV za 40$ i z tego 40% (60% zwykle bierze kablówka, u której zamawia się PPV) wychodzi 1,6 mln, razem 3,6 mln czyli nawet nie starczyło na gaże zawodników.

    @szu
    Jakie to ma znaczenie ile kasy mają kolesie z Affliction, przecież nie weszli w ten biznes, żeby robić fajne gale tylko po to, żeby zarabiać pieniądze. Jak nie będą mieli zysków to zwiną interes.

    Aha i to UFC zbudowało „ten” biznes, to oni zalegalizowali MMA w większości Stanów i mają najlepszych zawodników, bo komu z Affliction Penn, GSP czy Silva nie daliby rady?

  9. no mam gadane,tyle ze wymienił zawodników lzejszych kategorii a takich w affliction brakuje poki co maja tylko świetne HW wiec zabawa w takie wymienianie mnie nie rusza..oni sie dopiero buduja

  10. No budują się, tylko ktoś tu twierdził, że UFC nie ma najlepszych zawodników na świecie, więc podałem kilku dla przypomnienia.

  11. ok,ja sie z tobą czesto zgadzam bo czesto masz racje i ok wymieniłes najlepszych tyle ze tamtemu moze chodiło o HW bo aff… nie ma dobrych lzejszych

  12. fiedia by zbił ich wszystkich 😉 pena , gsp i spidera też. 😉
    🙂

    Mówie tylko że wchodząc na ten rynek zdawali sobie sprawe że od razu nie zarobią.
    Poza tym akcja z UFN danki była wyraźnie skierowana żeby odebrać choćby częśc PPV, jestem jednak pewny że przeciętny fan UFC gdy nie oglądał , a poznał wyniki aff i dowiedział się że jego dawny mistrz silvia nie wytrzymał z fiedią minuty i powiedział po walce że fiedia to nie człowiek- to następnym razem zapłaci PPV żeby zobaczyć kto to ten jest ten fedor.

    Poza tym kolesie dopiero startują, poczekajmy – przecież sami musicie przyznać że zaczeli wspaniale.

    Venom.
    Zalegalizowali-brawo, Rozreklamowali- brawo, ale to nie znaczy że tylko oni muszą istnieć na tym rynku.

    PZDR

  13. Moim zdaniem nie zdawali sobie sprawy, że tyle stracą, przykładowo Atencio przewidywał, że sprzedadzą 300 tys. PPV, a Dana nie powiedział, że tylko UFC ma istnieć na rynku, powiedział, że Affliction wyleci z interesu.

  14. no na ”chłopski”rozum to jak beda płacic takie siano dalej to straty beda sporo wieksze niz zyski i to wie kazdy,chyba ze tak sie rozkreci ze bedzie odwrotnie ale to albo bardzo odległa przyszłosc albo rzecz niemozliwa,300 tys ppv to naprawde sporo…

  15. Poczekajmy- dojdzie Randy, Jenito- oni sami gwarantują 100 tyś ppv ,jeszcze kilku zuchów którym kończy się kontrakt… zresztą jak będą tak płacić to każdy będzie się chciał dla nich bić….poza tym lepiej jak affliction się utrzyma.
    Kocham mma i czy to bedzie UFC, Affliction, Elite, Dream, Sengoku czy KSW…. Jak zwał tak zwał – aby najlepsi bili się z najlepszymi- czy to nie wszystko jedno pod jaką flagą??

  16. No tak ale powstanie silnej konkurencji dla UFC oznacza, że najlepsi nie będą sie bili z najlepszymi, a Randy może jeszcze długo nie powalczyć bo jak na razie sprawa w sądzie nie układa się po jego myśli.

  17. znow venom gada prawde oni maja tylko dobra HW a lekkich nie maja jak mowil spartan 😛

  18. Venom a dlaczego nie oznacza?
    LHW – walki Liddell, Vand, FOrest, Thiago, Spider, Shogun, Rampage,Soku, Hendo w dowolnej mieszance w UFC, a Fiedia, Aleks, Josh, Pitbull, Randy w dowolnym rozstawieniu w aff? A w japonii lżejsi jak gsp, bj , sherk fihlo i banda skośnookich aokich , sakurajów czy innych gomich….
    dla mne bomba!
    Pamiętajcie że w ufc na początku też nie było wielkich gwiazd. Oni od kilku lat lansują je sami (TUF), Mieli 4 może 5 gwiazdorów, reszta to produkty – kłopoty pride sprawiły że mogli zakontraktować vanda,shoguna,soku,hendo,rampage, minotauro i jeszcze kilku innych dzięki czemu mogą poszczycić się teraz paką jakiej nie ma nikt i widownią o jakiej inni mogą pomarzyć…

    Jasne że sa świetni w tym co robia i z bankrutującej organizacji zrobili krezusa który rządzi teraz rynkiem. Cześć im za to i chwała. ALe dajmy szanse innym- zainwestować, stracić, zyskać, a przede wszystkim ORGANIZOWAĆ gale.
    Gdyby nie affliction to dalej wielu z nas myślałoby że fiedia to przereklamowany koleś co walczy tylko z dziwakami jego rekord jest nadmuchiwany jak rekordy niektórych polskich pseudobokserów,a forma jeśli w ogóle była to kilka lat temu… myślelibyśmy że były mistrz ufc josh jest za słaby by bić się w klatce (przecież ledwo wygrał z nieznanym w usa Nastkiem! ),że pitbul zapomniał już o mma i boks mu tylko w głowie, a Babalu to frajer nie wojownik bo przetrzymuje duszenia i nic poza tym nie potrafi…
    Affliction pokazało że to wielkie gwiazdy mma a najważniejsze – że można zrobić coś co może równać sie poziomem z ufc i bardzo im za to dziękuje.
    Pzdr600 !
    P.S Padną czy nie- fajnie że byli i jeszcze są.
    PS2 Dlaczego Dana nie pozwoli randy’emu na walke z fiedką? Czyżby oglądalność mogła pobić jego najlepsze gale ??

  19. Co do Randy’ego,to moim zdaniem powinien sie najpierw wywiazac z podpisanego przez siebie dobrowolnie kontraktu,a pozniej przedstawiac zadania,jak np.nierealne w obecnej sytuacji zadanie walki z Fedorem.Nic dziwnego ze go teraz ciagaja po sadach,i znajac White’a bylo wiadomo ze nie popusci.Zeby bylo jasne-czuje wielka sympatie do Couture’a(napisalbym ze go lubie,ale go nie znam osobiscie niestety 🙂 ) i antypatie do White’a.

  20. Z tego co wczesniej pisal Venom,nie wszystko uklada sie po mysli Randy’ego,wiec calkiem mozliwe.Od strony prawnej sprawa wydaje sie byc oczywista-Couture nie dotrzymal warunkow umowy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.