Diaz Poirier

Historia relacji pomiędzy UFC i Natem Diazem to prawdziwa sinusoida emocji i wygląda na to, że niewiele się pod tym względem zmieniło.

Dosłownie kilka dni temu Diaz zadowolony ogłosił w mediach społecznościowych, że zawalczy w zupełnie nowej kategorii wagowej z Dustinem Poirierem podczas gali UFC 230.

Jestem szczęśliwy, że mogę ogłosić to, iż wprowadzam nową kategorię wagową do UFC. 3 listopada zmierzę się w Nowym Jorku z Dustinem Poirierem w pierwszej walce o pas mistrzowski wagi do 165 funtów. Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem częścią historii.

Dziś natomiast Diaz nie tylko zaprzeczył, że do walki w tej kategorii dojdzie, ale również dodał, iż w tym roku nie zobaczymy go już w oktagonie.

UFC właśnie mi powiedziało, że Dustin nie chce walczyć w 165 funtach. Wracam w przyszłym roku.

Co ciekawe, wcześniej również Poirier potwierdził, że będzie walczył w nowej wadze o pas mistrzowski.

To była długa podróż, ale mamy to – Nowy Jork, pierwsza walka o pas mistrzowski kategorii do 165 funtów w historii UFC!

Smaczku całej sytuacji dodaje natomiast informacja jaką opublikował Brett Okamoto z ESPN, który zaraz po ogłoszeniu przez zawodników walki w nowej kategorii wagowej napisał, że rozmawiał o tym z Daną White, szefem UFC.

Właśnie rozmawiałem przez telefon z Daną Whitem, który zaprzeczył, że są plany mistrzowskiego starcia w nowej kategorii 165, podczas gali w Medison Square Garde. Powiedział również, iż prace nad walką wieczoru UFC 230 cały czas trwają.

Wygląda więc na to, że na oficjalne ogłoszenie starcia, które będzie główną atrakcją gali w Nowym Jorku przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać. Do samego wydarzenia został już dosłownie miesiąc, bowiem gala ma się odbyć 3 listopada.

2 KOMENTARZE

  1. Nie widzę żeby Nate napisał że zmienił zdanie i nie walczy. Napisał iż UFC poinformowało go ze Porier nie chce walczyć w 165. Z kad wy takie tytuły i komentarze bierzecie ? To że na konfie się wkurzył coś tam poszczekal to jedno ale z walki się nie wycofał. To że twitty razem z Porierem pisali o walce o tytuł to też raczej nie ich wymysł. Oczywiście Dana i UFC jak ,,zawsze ,, grają czysto tylko Diaz znowu ,,fochy,,. Poczekamy zobaczymy a nie odrazu wyrabiamy jakieś opinie na emocjach. Też bym chciał zobaczyć Diaza walczącego regularnie bo jest niezłym kotem i dodaje kolorytu i mam nadzieję że do tej walki dojdzie jednak bo fajny match up z Dustinem. Pozdro

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.