Nie wygląda na to, że Khabib Nurmagomedov będzie szczególnie zainteresowany występami uczestników UFC 257 jak twierdził prezydent organizacji, Dana White. Rosjanin nadal jest mistrzem kategorii lekkiej UFC, a White po spotkaniu z nim wyznał, że ten może wrócić do oktagonu UFC, jeśli któryś z występów czołowych zawodników kategorii lekkiej zrobi na nim szczególne wrażenie. Podczas rozmowy z rosyjskim Sport24 Nurmagomedov jasno jednak dał znać fanom, że nie jest obecnie zainteresowany walkami.
Musi być jakiś głód, motywacja. Jeśli nie jesteś głodny… Wiesz, byłem w tym sporcie przez wiele lat, robię to całe życie. Osiągnąłem praktycznie wszystko w tym sporcie i nie ma w tym momencie nikogo z kim chciałbym walczyć. Wiem, że wielu zawodników chciałoby zarobić dobre pieniądze, dążą do czegoś. Co ja powinienem zrobić? Ludzie nie rozumieją mojej postawy. Nie widzę tego jeszcze.
Jeśli rozmawiamy o moich biznesowych projektach, mam ich wiele w planach. Walki nie są w moich planach. Trenuję dla siebie. Nic nie daje mi większej przyjemności niż trening. Uwielbiam uprawiać zapasy, biegać, sparować, tarczować, obijać worek. To robię całe swoje życie i będę nadal trenował. Jeśli jednak mówimy o walkach, to nie jest część mojego planu.
Cały czas jest jakaś dyskusja, czy wróci, czy nie wróci… Wiesz, mamy teraz 2021 rok. Rok temu był 2020 rok. Od tego czasu wiele się wydarzyło. Nie wiem co się wydarzy w 2022 roku, w 2023… Nie rozmawiajmy o tym. Nikt nie wie co wydarzy się jutro. Nie mam UFC w najbliższych planach. Nie myślałem nawet o przygotowaniach do jakiejkolwiek walki.
Po ostatniej walce w oktagonie UFC, kiedy to Nurmagomedov (29-0 MMA) pokonał Justina Gaethjego, zdecydował się on na przejście na sportową emeryturę. „The Eagle” cały czas też, mimo zakończenia kariery, jest testowany przez USADA. Aktualnie Khabib ma na swoim 29 wygranych walk w MMA. Jeszcze przed ostatnią walką mówiło się o tym, że mistrz chce bić się do chwili, aż jego rekord osiągnie wynik 30. Być może więc ostatecznie powróci jednak do oktagonu UFC. Jego ojciec, który zmarł w tym roku, powtarzał, że chciałby walki syna z Georgesem St. Pierrem, lecz takie starcie wykluczył wcześniej wspomniany White. Na zbliżającej się gali UFC 257 wystąpią tacy zawodnicy kategorii lekkiej jak Conor McGregor, Dustin Poirier, Dan Hooker czy Michael Chandler. Możliwe, że te pojedynki wyłonią kolejnych pretendentów w dywizji do 70 kilogramów.