Dana White nie szczędził komplementów po powrocie Jona Jonesa do oktagonu UFC. Prezydent największej organizacji MMA na świecie wychwalał „Bonesa” po jego walce z Cirylem Gane na UFC 285, do której doszło dzisiejszej nocy w Las Vegas.

Jon Jones wrócił po wieloletniej przerwie od startów do klatki MMA, kiedy to długo przygotowywał się do debiutu w kategorii ciężkiej UFC. „Bones” błyskawicznie rozprawił się z Cirylem Gane, którego poddał w pierwszej rundzie pojedynku. Na temat występu Jonesa wypowiedział się Dana White, który chwalił nowego mistrza kategorii ciężkiej UFC na konferencji prasowej po gali.

jeśli ktoś naprawdę wątpi, że ten gość jest najlepszym zawodnikiem w historii… Wygląda na to, że nie tylko jest najlepszym półciężkim w historii, ale też ciężkim. Były wywiady przed walką, w których mówił, że sprawi, że będzie to wyglądało na łatwe. Według mnie, wtedy, były to głupie słowa… Ten gość jest niesamowity.

Wierzę w to, że przerwa może sprawić spore problemy zawodnikom, a my dzisiaj nie widzieliśmy nawet przez moment, że nie czuł się tam komfortowo. Wszedł do walki i sprawił, że wyglądało to jak żadne wyzwanie, jak najłatwiejsze czego dokonał w życiu. Jest wybrykiem natury, najlepszy w historii. Dużo osób gadało, że wygląda grubo. Ciryl Gane to potwór w świetnej formie, a Jon Jones wszedł tam i potraktował go jak małego dzieciaka. Nie ma wyższego poziomu niż Jon Jones.

Jeśli chodzi o następnego rywala dla Jonesa, White zgodził się z tym co powiedział „Bones” po walce – w następnym pojedynku ten zmierzy się ze Stipe Miociciem. Możliwym terminem takiego starcia będzie wielka gala UFC w lipcu podczas International Fight Week, ale najpierw organizacja musi to potwierdzić z zawodnikami.

Dla Jonesa (27-1, 1 NC MMA) była to 17. wygrana w karierze przez skończenie przed czasem. 35-letni „Bones” udanie zadebiutował w kategorii ciężkiej i teraz wierzy, że musi pokonać Stipe Miocicia, aby udowodnić, że jest najlepszym zawodnikiem dywizji do 120 kilogramów w historii. Warto oczywiście wspomnieć, że Jones panował rekordowe 1501 dni w kategorii półciężkiej UFC. Wygrana z Cirylem Gane była jego 15. wygraną w mistrzowskich walkach w UFC, co również jest rekordem organizacji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

58 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Zaraza
Zaraza

Legacy FC
Lightweight

1,975 komentarzy 2,079 polubień

Czy to Jon Jones był taki dobry, czy Cyril Gane taki słaby? Tylko Franciszek może to zweryfikować

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of panpan
panpan

KSW
Welterweight

5,403 komentarzy 19,430 polubień
Avatar of Khebabib
Khebabib

Bellator
Heavyweight

4,797 komentarzy 8,741 polubień

Tak, najlepszy w historii zawodnik wagi ciężkiej z jedną walką w kategorii ciężkiej. Danie chyba po walce uderzył ejakulat do mózgu.

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Welterweight

9,664 komentarzy 69,215 polubień

Trzeba przyznać że promocje tej gali i Jonesa zrobili świetną. Ostatnia gala i walka wieczoru była olewana a tu wycisnęli z powrotu Jona tyle ile się dało.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of ninja
ninja

UFC
Light Heavyweight

16,700 komentarzy 36,685 polubień

Czy to Jon Jones był taki dobry, czy Cyril Gane taki słaby? Tylko Franciszek może to zweryfikować

lol, wykręci goryla w parterze jak ścierkę tak jak zrobił z karolakiem

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

Tak, jest niesamowity, łysa gnido, ale przed Ngannou radziłeś mu do średniej spierdalać:

1678018378954.png

:tellmemore:

Odpowiedz 14 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

lol, wykręci goryla w parterze jak ścierkę tak jak zrobił z karolakiem

Już Stipe chciał się kłaść z Ngannou do parteru, a jak już się obudził, to miał problem się podnieść.

1678018935916.png

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Slavic Warriot
Slavic Warriot

Maximum FC
Light Heavyweight

1,696 komentarzy 8,646 polubień

Dejna jak się podniecił. Po jednej ,,walce" stwierdza takie coś :travolta:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of ninja
ninja

UFC
Light Heavyweight

16,700 komentarzy 36,685 polubień

Już Stipe chciał się kłaść z Ngannou do parteru, a jak już się obudził, to miał problem się podnieść.

View attachment 58297

Jones to nie Stipe

Odpowiedz 1 Like

Avatar of MaloHombre
MaloHombre

PRIDE FC
Welterweight

6,497 komentarzy 23,224 polubień

To gangster. Uwielbiam tego dzieciaka.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

Jones to nie Stipe

A Ngannou to nie Gane.

:conorsalute:

Odpowiedz polub

Avatar of ninja
ninja

UFC
Light Heavyweight

16,700 komentarzy 36,685 polubień

A Ngannou to nie Gane.

:conorsalute:

Ngannou nie miał za wiele na tego Gane
:baldwinwhiskey:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Foremanking
Foremanking

Oplot Challenge
Welterweight

51 komentarzy 94 polubień

Wez ty lepiej zamknij morde, łysa fałszywa gnido

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

Ngannou nie miał za wiele na tego Gane
:baldwinwhiskey:

A Jon na Reyesa. Mówiłem przed walką, że to będzie w parterze walka barana wielkanocnego z krokodylem, więc się skończyło jak się skończyło.

Ngannou większy, silniejszy, prawdziwy ciężki z kowadłem w łapie. Jak miał poziom parteru Gane'a, to Stipe 5 rund się z nim siłował jak gołoręki drwal z wielki drzewem, a i tak nie dał rady go skończyć. W drugiej walce już przegrał zapaśniczo, o stójce nie wspominając.

Jakby Jones tak złapał za plecy WIELKIEGO NGANNOU, to ten by go zrzucił z siebie jak dziki, narowisty mustang niedoświadczonego jeźdźca.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Dana White o Jonie Jonesie: Jest szalonym gangsterem kocham tego dzieciaka

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Siwy25_1
Siwy25_1

UFC
Middleweight

11,198 komentarzy 56,992 polubień

A Ngannou to nie Gane.

:conorsalute:

Ty serio? No weź.

Przecież Stipe w pierwszej walce zrobił Makumbie dziecko i ośmieszył go w stójce. Z Ganem się pierdolił 5 jebanych rund i pokazał oprócz jebniecia nic nie ma.
W boksie o ile w końcu ktoś się nad nim zlituje też dostanie smary.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Middleweight

4,589 komentarzy 19,978 polubień

Stipe ma jakieś szanse bla bla bla, Francis da rade bla bla bla. Nie oszukujmy się, Jones jest poziom wyżej od wszystkich zawodników HW. M teraz idealny wiek na wagę ciężko więc niech robi rekord obron i idzie na emeryture.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of ninja
ninja

UFC
Light Heavyweight

16,700 komentarzy 36,685 polubień

A Jon na Reyesa. Mówiłem przed walką, że to będzie w parterze walka barana wielkanocnego z krokodylem, więc się skończyło jak się skończyło.

Ngannou większy, silniejszy, prawdziwy ciężki z kowadłem w łapie. Jak miał poziom parteru Gane'a, to Stipe 5 rund się z nim siłował jak gołoręki drwal z wielki drzewem, a i tak nie dał rady go skończyć. W drugiej walce już przegrał zapaśniczo, o stójce nie wspominając.

Jakby Jones tak złapał za plecy WIELKIEGO NGANNOU, to ten by go zrzucił z siebie jak dziki, narowisty mustang niedoświadczonego jeźdźca.

Może cofnijmy się jeszcze z 10 lat do tyłu.
Jon wiele razy mówił, że nie miał już ambicji w LHW po walkach z Cormierem i można mu choć trochę wierzyć. Podszedł bardzo poważnie do dywizji HW, postawił sobie cel i go osiągnął. Mam nadzieję, że dojdzie do tej walki bo to starcie, które ponownie zmotywuje JJ by zrobił to co dzisiaj w nocy.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Welterweight

2,421 komentarzy 4,669 polubień

The Champ is here! Chciałbym zobaczyć miny tych wszystkich, którzy mówili, ze rdza i Cyryl się przejedzie po nim :lol:
Hey pussy r u still there?

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

Może cofnijmy się jeszcze z 10 lat do tyłu.

Może cofnijmy się z 10 lat do przodu. :awesome:

Przecież Stipe w pierwszej walce zrobił Makumbie dziecko i ośmieszył go w stójce. Z Ganem się pierdolił 5 jebanych rund i pokazał oprócz jebniecia nic nie ma.

Patrz mój wpis wyżej. W pierwszej walce to Ngannou umiał tyle grapplingu co Gane dzisiaj, a i tak mimo że zdychał kondycyjnie od 2 rundy Miocic nie miał siły go skończyć.

W rewanżu zanim było to:

Było to:

Gane'a kładł tak samo łatwo jak Jones.

Możecie se gadać, ale dopóki nie pokona króla Ngannou, to nigdy nie będzie najlepszym ciężkim.

:gabi_much_love:

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,130 komentarzy 13,127 polubień

The Champ is here! Chciałbym zobaczyć miny tych wszystkich, którzy mówili, ze rdza i Cyryl się przejedzie po nim :lol:
Hey pussy r u still there?

Ja twierdziłem, że Gane to wygra, ale nie spodziewałem się, że on już to przegra w swojej głowie. Jones natomiast zaskoczył totalnie na plus i nie wstydzę się tego, że się myliłem. Teraz mam jedynie nadzieję, że mistrz będzie aktywniejszy niż Ngannou czy Miocić swego czasu.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of ninja
ninja

UFC
Light Heavyweight

16,700 komentarzy 36,685 polubień

Może cofnijmy się z 10 lat do przodu. :awesome:

Patrz mój wpis wyżej. W pierwszej walce to Ngannou umiał tyle grapplingu co Gane dzisiaj, a i tak mimo że zdychał kondycyjnie od 2 rundy Miocic nie miał siły go skończyć.

W rewanżu zanim było to:

Było to:

Gane'a kładł tak samo łatwo jak Jones.

Możecie se gadać, ale dopóki nie pokona króla Ngannou, to nigdy nie będzie najlepszym ciężkim.

:gabi_much_love:

ale się dałem złapać
alkohol jeszcze czymie
:beczka:

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Welterweight

2,421 komentarzy 4,669 polubień

Ja twierdziłem, że Gane to wygra, ale nie spodziewałem się, że on już to przegra w swojej głowie. Jones natomiast zaskoczył totalnie na plus i nie wstydzę się tego, że się myliłem. Teraz mam jedynie nadzieję, że mistrz będzie aktywniejszy niż Ngannou czy Miocić swego czasu.

Jest różnica pomiędzy posiadaniem swojego faworyta w walce, a obrażaniem bo się kogos nie lubi. Pozdrowki

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,130 komentarzy 13,127 polubień

Może cofnijmy się z 10 lat do przodu. :awesome:

Patrz mój wpis wyżej. W pierwszej walce to Ngannou umiał tyle grapplingu co Gane dzisiaj, a i tak mimo że zdychał kondycyjnie od 2 rundy Miocic nie miał siły go skończyć.

W rewanżu zanim było to:

Było to:

Gane'a kładł tak samo łatwo jak Jones.

Możecie se gadać, ale dopóki nie pokona króla Ngannou, to nigdy nie będzie najlepszym ciężkim.

:gabi_much_love:

Wszystko ładnie pięknie, ale Miocić do niego wyszedł kiepsko przygotowany, był strasznie wolny i zupełnie niepotrzebnie ważył podobnie jak do trzeciej walki z Cormierem. Gane obnażył jeden ważny fakt. Jeżeli Ngannou trafia na gościa, który jest lepszy w stójce niż on i omija jego cepy to już nie jest niewiadomo jak groźny. Gane w samej stójce go ośmieszał i o ile Ngannou jest kurewsko silny to jednak poza kontrolą zapaśniczą nic Gane'owi nie zrobił. Zresztą jaki z niego król skoro pas obronił dosłownie raz?

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,130 komentarzy 13,127 polubień

Jest różnica pomiędzy posiadaniem swojego faworyta w walce, a obrażaniem bo się kogos nie lubi. Pozdrowki

Tu pełna zgoda, za Jonesem nie przepadam ze względu na jego odpały poza klatką bo tam niestety jest śmieciem. W klatce myślałem po prostu, że odbije się brak startów, a tu po prostu zrobił psikusa i udowodnił, że jest najlepszy w historii.

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,046 komentarzy 27,669 polubień

Wszystko ładnie pięknie, ale Miocić do niego wyszedł kiepsko przygotowany, był strasznie wolny i zupełnie niepotrzebnie ważył podobnie jak do trzeciej walki z Cormierem. Gane obnażył jeden ważny fakt. Jeżeli Ngannou trafia na gościa, który jest lepszy w stójce niż on i omija jego cepy to już nie jest niewiadomo jak groźny. Gane w samej stójce go ośmieszał i o ile Ngannou jest kurewsko silny to jednak poza kontrolą zapaśniczą nic Gane'owi nie zrobił. Zresztą jaki z niego król skoro pas obronił dosłownie raz?

Taa, za to Jones wyszedł dzisiaj w formie stójkowego czarodzieja.

:śmiech:

On jest stary, wolny i zalany sadłem, żeby mieć siłę i masę kłaść barana wielkanocnego Gane'a.

On nie jest na tyle głupi, żeby się w stójce w ogóle próbować z narowistym, silnym i dynamicznym afrykańskim bizonem, co nokautował takie wielkie chłopiska jak Belaskez, Dos Santos, Miocic, Overeem, Rozeinstruik i to nierzadko jakimiś ciosami z dupy, rzucanymi od niechcenia.

Tak samo nie był na tyle głupi, żeby się próbować w stójce z Ganem dzisiaj.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Welterweight

2,421 komentarzy 4,669 polubień

Tu pełna zgoda, za Jonesem nie przepadam ze względu na jego odpały poza klatką bo tam niestety jest śmieciem. W klatce myślałem po prostu, że odbije się brak startów, a tu po prostu zrobił psikusa i udowodnił, że jest najlepszy w historii.

Można go nie lubić i każdy ma do tego prawo. Bądźmy szczerzy… zapracował sobie na to tymi wszystkimi wybrykami.
Wszyscy z mojego towarzystwa którzy go osobiście znają mówią o nim same dobre rzeczy pomimo tych jego odpałów, które oczywiście nie powinny mieć miejsca.

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,130 komentarzy 13,127 polubień

Taa, za to Jones wyszedł dzisiaj w formie stójkowego czarodzieja.

:śmiech:

On jest stary, wolny i zalany sadłem, żeby mieć siłę i masę kłaść barana wielkanocnego Gane'a.

On nie jest na tyle głupi, żeby się w stójce w ogóle próbować z narowistym, silnym i dynamicznym afrykańskim bizonem, co nokautował takie wielkie chłopiska jak Belaskez, Dos Santos, Miocic, Overeem, Rozeinstruik i to nierzadko jakimiś ciosami z dupy, rzucanymi od niechcenia.

Tak samo nie był na tyle głupi, żeby się próbować w stójce z Ganem dzisiaj.

Tak i dlatego to jest MMA byku, Ngannou poza swoją olbrzymią siłą nie ma dosłownie nic na Jonesa. Gane pokazał jak walczyć z typ cepiarzem i gdyby sam nie był upośledzony zapaśniczo to Ngannou już by tego pasa nie miał i nie musiałby go potem wakować. Czy Ngannou miałby szanse wygrać z Jonesem? Oczywiście, że tak bo kogoś o kto dysponuje taką mocą nie można skreślać. Czy czyni go to wielkim geniuszem na poziomie Jonesa? No niestety nie bo technicznie to on wygląda beznadziejnie i tego już nie przeskoczy.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,130 komentarzy 13,127 polubień

Można go nie lubić i każdy ma do tego prawo. Bądźmy szczerzy… zapracował sobie na to tymi wszystkimi wybrykami.
Wszyscy z mojego towarzystwa którzy go osobiście znają mówią o nim same dobre rzeczy pomimo tych jego odpałów, które oczywiście nie powinny mieć miejsca.

Wszyscy z twojego towarzystwa, którzy go znają? Byku kim ty jesteś? I broń Boże to nie jest jakaś próba przysrywki, jesteś jakimś fizjoterapeutą, który zajmuje się tymi zawodnikami co jakiś czas czy może ktoś z twoich znajomych?

Odpowiedz polub